Jak będziesz/będziecie mieli czas to bardzo chętnie o tym porozmawiam i zweryfikuję swoje myślenie.
Surowce mam na myśłi.
edit: vix to jest nieprawdopodobny instrument

Jak będziesz/będziecie mieli czas to bardzo chętnie o tym porozmawiam i zweryfikuję swoje myślenie.
Jak to kobieta, powie - czerwony, a tam kilkanaście odcieni
Jest nadzieja?qduaty pisze: 18 mar 2020, 16:04Ja robiłem zakupy ponad miesiąc temu i zaraz będę musiał zacząc brac z zapasów bo w sklepach........Anomalia pisze: 18 mar 2020, 15:49 Zaczynam myśleć o zakupach. Nie umiem jednak ano obalić sensowności planu ani go wystarczająco sobie w głowie umotywować, bo scenariuszy roi mi się masa.
Konserwy? jakiekolwiek? nie ma........
......
Alkoholu w bród..
Nie mogę znaleźć żadnego sensownego wykresu roduAnomalia pisze: 18 mar 2020, 22:09 Toż mówię, pogadamy jak będziesz/będziecie mieli czas.
Po głowie mi chodzi pallad, rod i CO2.
W takiej sytuacji drugiego razu na pewno nie będzieAnomalia pisze: 19 mar 2020, 10:44 cajto, nie mówię o tu i teraz tylko o przemyśleniu strategii na przyszłość, bo z vixa w zasadzie wychodzę, wystarczy.
Musi mi się w głowie troszkę poukładać, żebym w sposób zrozumiały dla siebie i dla Was, przelała na klawiaturę co mnie ciekawi tym razem.
Chyba do xls trzeba wrócić i do wykresów ad 2008.
Taka rzecz jak teraz - mam nadzieję - więcej nam się w życiu nie trafi* - więc strategia lt zajmuje moją piękną głowę![]()
*w sensie, że nie zdarzy się kryzys taki, a nie że umrzemy jutro albo ludzkość wróci do ery kamienia łupanego.