next

[-rookie-]

Gratuluję rookie
A teraz weź się trochę przystopuj bo możesz konto po-Dambo-wać.

Heh, tak w siebie teraz uwierzyłem i w te wzrosty na NZDCAD, AUDUSD, NZDUSD że jeszcze odpalilem pozycje w Dukascopy, po 20.000 jednostek na każdym. Akurat w tej chwili dopiero, dwie świece M5 do tyłu, więc mnie nie przewiozło jeszcze ale już zaczynam przesadzać. Właśnie tak myśle zrobić ale dziś jeszcze spróbuje skoro mam dobra passe posiedzieć przy tym i zobacze z tymi pozycjami będzie. Jeśli dalej będzie rosło to albo wyłącze te z Tickmill albo z Dukascopy.

[waz]

zakladam ze twoja passa nie bieze sie z przemyslanego planu tylko z przypadku. tak szybko jak sie zaczela / moze sie skonczyc. dlatego mozliwy jest scenariusz calkowicie przeciwny. mimo tego gratuluje szczescia

[fx-technik]

Tak to działa.
Trader poczuwa się, że teraz on jest Panem.
I wtedy...

[irmentruda]

o żesz...ile razy ja to przechodziłem, ostatni raz dwa tygodnie temu jak mi siadły różne fajne trejdy, take profity same wpadały, serio! no to skoro jestem taki zaje.... to i na ropie sobie potrejduję, przecież wiem, że teraz będzie spadać a za chwilę rosnąć!~
Efekt taki, że znów muszę odbijać się od dna.

[-rookie-]

BIG RUN, BIG LONG, to nie ten skill jeszcze. 1713 na equity. Zamknąłem wszystko zleciłem wypłacenie 713 PLN, w następnym tygodniu zacznę od nowa na 1000 PLN depozytu i powoli od 10 PLN jak w poprzednich dniach. W Dukascopy mnie przewiozło, stąd ta decyzja. Miałem znowu ponad 1k obsuwy, teraz zamknąłem cały trejd na około 160 PLN zysku. Miałem trzymać ale zmieniłem teraz zdanie. Udało się osiągnąć cel, zarobiłem 500 PLN, poprawiłem wynik 40% do 70%, wypłaciłem. Jak na pierwszą próbę zarobienia czegokolwiek...

...

A tak na serio, to troche mnie to wykończyło bo od dwóch dni prawie nie spałem. Jeszcze w nocy śledziłem konto Dukascopy żeby uśredniać i z początkowych 60.000 jednostek ogółem było łącznie chyba 160.000 jednostek. I tylko na tym koncie miałem te 1k DD, udało się zamknąć tam na 160 PLN zysku jak napisałem. Chyba pójdę do normalnej roboty po nowym roku... tak się nad tym zastanawiałem gapiąc się na monitor kiedy miałem tę obsuwę znowu.

...

Teraz przydałoby się coś zarobić albo na koncie w Tickmill albo Dukascopy i potem wrzucić ten zysk na konto z dźwignią 1:1000, ze 100$. Zrobie próbny run od 10$. Ale mam weekend na strawienie tego wszystkiego i przemyślenie...

[wrongWay]

...

A tak na serio, to troche mnie to wykończyło bo od dwóch dni prawie nie spałem. Jeszcze w nocy śledziłem konto Dukascopy żeby uśredniać i z początkowych 60.000 jednostek ogółem było łącznie chyba 160.000 jednostek. I tylko na tym koncie miałem te 1k DD, udało się zamknąć tam na 160 PLN zysku jak napisałem. Chyba pójdę do normalnej roboty po nowym roku... tak się nad tym zastanawiałem gapiąc się na monitor kiedy miałem tę obsuwę znowu.
Pewnie kiedyś pójdziesz , ale raczej nie po tym nowym roku . Jeszcze

[-rookie-]

...

A tak na serio, to troche mnie to wykończyło bo od dwóch dni prawie nie spałem. Jeszcze w nocy śledziłem konto Dukascopy żeby uśredniać i z początkowych 60.000 jednostek ogółem było łącznie chyba 160.000 jednostek. I tylko na tym koncie miałem te 1k DD, udało się zamknąć tam na 160 PLN zysku jak napisałem. Chyba pójdę do normalnej roboty po nowym roku... tak się nad tym zastanawiałem gapiąc się na monitor kiedy miałem tę obsuwę znowu.
Pewnie kiedyś pójdziesz , ale raczej nie po tym nowym roku . Jeszcze

Problem jaki trzeba rozwiązać, to jak zmienić podejście żeby wycisnąć więcej niż 100% depo. Jeśli depo mam na 1000 PLN załóżmy, i zarabiam 100%, czyli drugie 1000 PLN, wtedy RR wynosiłoby 1:1. Na razie RR mam ujemne a przy tym spore obsuwy, co chwile. Może lepiej będzie jak zajmę się tym po godzinach, ale dopiero będę nad tym myślał. Tylko uświadomiłem sobie pewne sprawy wczoraj... to co kiedyś pisało pare osób na temat zarabiania na fx. Z tego kapitału jaki mam wcale nie jest tak prosto zarobić sensowne kwoty. Temat do zastanowienia się dopiero...

[fx-technik]

A ilu jest takich, co zarabiają 100% konta?
To jest hazard.
Jedyna droga, to MC = SL, czyli ryzykujesz MC, żeby zarobić drugie tyle, co masz na koncie.
I wtedy jeszcze do tego potrzeba dołożyć sprytny MM.
Taki, jaki stosuje armia USA.

I potrzebujesz brokera, który zeruje ujemne saldo.

[-rookie-]

A ilu jest takich, co zarabiają 100% konta? To jest hazard.

Ale z rozgrywaniem setupu jakiegokolwiek jest podobnie, ryzykujesz x kwote żeby x kwote zarobić. Tyle że tutaj masz depo jako sl, a tam masz jakiś SL. Jak są warunki dla strategii zarabiasz a jak nie ma wyrzuca Cię na Stop Out albo kręcisz się na małym minusie albo w okolicach zero. Dopiero zrobiłem tymi trejdami pierwsze przetarcie w temacie takiego grania. Mentalnie musze to ogarnąć najpierw. Troche poćwiczyć na małych kwotach jak np 1 dolar.

[fx-technik]

Ale, to co ostatnio zrobiłeś nie jest żadną strategią, ani sensownym sposobem na zarabianie.
Po prostu sprężyłeś się, zmobilizowałeś kosztem zdrowia i nieprzespanych nocy.
Rynek ci przyfarcił do tego.
I tyle, nic więcej.

To nie jest dobra droga.

Tu masz tylko jeden czynnik - waleczność.
Co też jest potrzebne.