Daytrading system M1 - M5

Jeżeli masz pomysł lub używasz ciekawego systemu albo strategii gry, opisz ja tutaj.
Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

Nie no, dawaj, napisz, choćby skrótowo :wink: Dla mnie to będzie bardzo cenne, bo widzę że ładnie ogarniasz temat. + tak jak ja starasz się wchodzić na rozpoczęcie Londynu i łapać na tym większe ruchy.
Ja dziś bez pozycji, Choć loonie dał mi ładną okazję ale (co za zaskoczenie!) bałem się to zagrać. Przyniosłoby jakieś 30 pipsów zysku, gdybym jeszcze zamknął w odpowiednim momencie, no ale jak zwykle jestem mądry po szkodzie :P

@irmentruda - chyba trochę źle mnie zrozumiałeś. Staram się wejść NA ROZPOCZĘCIE Londynu, co nie znaczy że w jego trakcie - wtedy już dużo łatwiej jest się dać złapać w ekg, jakie np. występuje dzisiaj na wszystkich majorsach. Natomiast wydaje mi się, że godziny 8:30-9:30, są najlepsze żeby łapać duże ruchy bez korekt.

jackub

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Patryś,

Żeby nie było nieporozumień, nie jestem żadnym guru, dużo czytam, siedzę i jak mówi Niemiaszek, wyrabiam "dupogodziny", to wszystko.
Jeśli chodzi o sesje to staram się obserwować na kilkanaście minut przed otwarciem Frankfurtu, pierwsze ruchy które obserwuje zaczynają już od FKO (Frankfurt Open godzine przed London Open). Mam cieniuchne kreseczki na wykresie.. żółta otwarcie Azja, niebieska FKO, czerwona LO, zielona NYO ), bardzo cieniuchne aby nie robiły mi choinki z wykresu, robi mi to automatycznie wskaźnik. Dzisiaj był dla mnie już sygnał o FKO +5minut ….
Jest setup który spełnia moje wymagania to biorę….
Jak sobie porobisz kreski na wykresach i popatrzysz wstecz kilkadziesiąt dni to zobaczysz jakie możliwe zachowania ceny występują. Dobrze odzoomować sobie wykres, na wykresie M5 zobaczysz 5 dni na raz. Daje to pojęcie czego można się spodziewać… potem oczywiście przybliżam ale i tak mam 1,5 nia na ekranie…
Co do komentarza „bycia w miarę pewnym”, to przypominają mi się teksty z M.Douglasa o zasadzie niepewności, bo rynek w każdej chwili może zrobić wszystko. Nie używam słów typu być pewnym, czy „w miarę pewnym” bo takie podejście generuje błędy poznawcze.. szukam powodów, aby nie zająć pozycji
Co do „mnóstwa kłamstw, zwodów czy fałszywych zagrań” dobrze jest pamiętać że wszystkie te ruchy są wypadkową działań wszystkich będących na rynku i realizują czyjeś zamiary. Często ruch na FKO jest przygotowaniem do ruchu w czasie LO, np grupy zleceń SL przy ruchu w dół , przy odwróceniu ruchu do góry w Londynie ma drabinę gotową do gory.. Londyn jest po prostu najbardziej obleganą sesją przez uczestników z całego świata to i taki nerwowy. Ale to naturalne środowiska dla skalpera.. pięc pispów tu , sześć tam a dwoma czy trzema się nie pogardzi. I jeszcze SL … nie stawiam SL 4 pipsy stawiam 10 i więcej, ostatnio wchodzę z dwiema pozycjami, jedna ma TP 10 a druga jest do free rajdu jak rozwój sytuacji pozwala. I oczywiście miewam stratne trady, nieraz i po dwa czy cztery... :oops:

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

Dzięki za odpowiedź!
Odn. "bycia w miarę pewnym" chodzi mi o to, że godziny poranne (w naszej streie czasowej) są porą, kiedy po wygaśnięciu sesji japońskiej (o najniższym wolumenie) do akcji wchodzi powoli największy gracz, czyli Europa. Następuje nagłe zwiększenie wolumenu - raz o 08:27, innym razem o 09:16 - i ruch nabiera określony kierunek oraz impet. Nowi gracze przyłączają się do ruchu w danym kierunku, dzięki temu cena ma o tej porze największe szanse dojść w oczekiwanym przez nas celu. Taki jest moje rozumowanie, nie wiem tylko czy dość dobrze je wytłumaczyłem ;) Tego że ok. 8-9 rano wolumen gwałtownie wzrośnie można być chyba "w miarę" pewnym

Jeśli miałbym coś dodać, to wydaje mi się, że często powtarzanym motywem jest to, że jeśli cena obierze jakiś kierunek podczas sesji azjatyckiej, to na otwarciu Europy raczej jest on utrzymywany, niż nie jest. Kiedy rano siadam do komputera, to staram się szybko określić gdzie w nocy podążała cena, a następnie ustalić optymalne miejsca do przyłączenia się do tego ruchu. Co jest dla mnie szalenie istotne - kiedy już następuje pomyślny test tego miejsca, to chcę aby cena możliwie precyzyjnie się od niego odbiła - toleruję jedynie kilka pkt. odchylenia. Jak na razie wydaje mi się to dobrym pomysłem, gdyż taka zależność występowała we wszystkich setupach które brałem (i w znacznie większej ilości tych które odpuszczałem). Cóż, wiem, że liczba prób na podstawie których się wypowiadam jest masakrycznie mała, ale zawsze to jakiś punkt do dalszych rozważań ;)

Pozdrawiam

jackub

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: jackub »

EURUSDM1.png
Oooops, ale wyszło!!!

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

Wow, u kogo taka luka? U mnie chodziło normalnie.

Ja za to poranek jak poranek ;) te b/e to powoli się robi plaga, jak na razie po jakichś 3 tygodniach zabawy mogę śmiało powiedzieć, że ok. 3/4 pozycji wychodzi mi na zero... Za to w marcu wyłapałem jak na razie chyba tylko 2 stop-lossy, z czego wejścia nie były poprawne, jak się im bliżej przyjrzałem.

Zastanawiam się teraz nad dawaniem jeszcze ciaśniejszego sl-a (2pips + spread) i bliższego tp (8-10 pips), oraz wchodzeniem z większym wolumenem po prostu. Zrobię tak, jeśli utrzyma się dalej zależność która występuje u mnie teraz- stop loss nie jest ani przez moment zagrożony, cena szybko leci te 80-100 pkt. w kierunku zysków, a potem zawraca i mnie wycina.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

jackub

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: jackub »

Patryś pisze:Wow, u kogo taka luka? U mnie chodziło normalnie.

Ja za to poranek jak poranek ;) te b/e to powoli się robi plaga, jak na razie po jakichś 3 tygodniach zabawy mogę śmiało powiedzieć, że ok. 3/4 pozycji wychodzi mi na zero... Za to w marcu wyłapałem jak na razie chyba tylko 2 stop-lossy, z czego wejścia nie były poprawne, jak się im bliżej przyjrzałem.

Zastanawiam się teraz nad dawaniem jeszcze ciaśniejszego sl-a (2pips + spread) i bliższego tp (8-10 pips), oraz wchodzeniem z większym wolumenem po prostu. Zrobię tak, jeśli utrzyma się dalej zależność która występuje u mnie teraz- stop loss nie jest ani przez moment zagrożony, cena szybko leci te 80-100 pkt. w kierunku zysków, a potem zawraca i mnie wycina.
Patryś,
piękne luki zrobiły się na ICMarkets,
luki_ EURUSDM1.png
3/4 BE to dobry wynik, jakby było jakbyś miał 1/2 BE i 1/4 SL?? Mam wrażenie że masz zbyt wielkie oczekiwania w stosunku do zasięgu ruchów... dlaczego nie bierzesz te szybkie 80-100 punkótw?? Jesteś skalperem a nie swing traderem, dostosuj się do wymogów sklapu....
założę się że co najmniej połowa z tych BE dałaby 50 pkt, ile miałbyś dzisiaj??, pewnie całkiem fajny zarobek.
niech sobie cena leci a ty bierz swoje 5 czy 8 pipsów i tyle. Nie zwiększałbym też wielkości lota, to może być zabójcze, jak to mawiają starzy Rosjanie "langsam aber sicher" :lol:

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

O kurde, to ci dopiero. Niedawno uciekłem z IC do lmax (widzę, że też tam się bawisz) i chyba dobrze zrobiłem :wink:

Właśnie chyba będę się musiał zastosować do twojej rady. Liczyłem, że będzie mi się udawało łapać ruchy po 30-50 pips z takim małym ryzykiem, ale to jak widać raczej rzadki rarytas :wink: break-even to przede wszystkim spore obciążenie dla psychiki, nie wiem czy nie większe niż chamski stop loss. Żyć się odechciewa jak cena na ładnym zysku zamyka nam transakcję na zero :wink:

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

Dzisiaj takie coś zmalowałem - zagranie zgodne z trendem - pin-bar na oporze. Przetrzymałbym troszeczkę dłużej, ale bałem się tych dolnych cieni (już w trakcie pisania posta widzę że źle zrobiłem, ale coż poradzę...).
Podsumowanie tygodnia: 2 pozycje zyskowne, 8 b/e z niewielkim zyskiem, 0 sl (juppi!!!)
Na dziś chyba kończę trading bo imieniny dały mi wczoraj ostro w kość :mrgreen:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

jackub

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: jackub »

No to kciuk w góre!
Niestety ja nie mogę się pochwalić niczym dobrym środa i piątek, (w czwartek nie grałem) straciłem wszystko co zarobiłem w ubiegłym tygodniu i w tym tygodniu.... na spokojnie przeanalizuję sobie w weekend co nawyrabiałem.
Czwartek to klasyka, powtórka z tego co kiedyś już napisałem jako "efekt jakcuba", wręcz kopia sytuacji .... dzisiaj kilka SL i od poniedziałku zaczynam z tego samego miejsca co dwa tygodnie temu....
A tyle razy czytałem mądre rady Crutial Pointa na temat GTFO ....

Patryś
Gaduła
Gaduła
Posty: 306
Rejestracja: 06 lis 2014, 14:12

Re: Daytrading system M1 - M5

Nieprzeczytany post autor: Patryś »

Dzisiaj, dla odmiany po ostatnich rozważnych tygodniach, dzień szaleństw - 12 pozycji w jakieś 3 godziny.
Na screenie najlepszy trade - 12 pipsów na looney. Wyszło tak dobrze tylko dlatego, że spieszyłem się na piwo z koleżanką. Jeśli miałbym czas żeby siedzieć przy komputerze to zamknąłbym to pewnie na 0 przy pierwszej okazji :mrgreen:

Ogólnie to muszę Ci jackub przyznać rację jeszcze bardziej - przy r:r w rodzaju 1:2 byłbym znowu ładnie zarobiony, a tak to dzionek minimalnie w plecy (jakieś 2 pips na minus... Niby nic, a jednak denerwuje)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ