Co to ma do rzeczy z punktu widzenia tradera? Masz do wyboru wielu brokerów i wiele ich typów.Kerad pisze:Akhh to kompletnie nie jest obiektywne co napisałeś. Skonfrontowałeś różne modele brokerów oraz diametralnie różne sytuacje rynkowe.Akhh pisze: Albo weźmy LMAX czy SAXO - klienci dostali gigantyczne poślizgi na Franku, a np. w Ironie nie (i u wielu innych też nie).
Co teraz lepsze -klient, który nie może wypłacuć 100k zł z Irona, czy ten który ma debet 500k w LMAXie od stycznia...
U super hiper brokerów LMAX i SAXO okazało się, że można mieć tragedię i być praktycznie niewypłacalnym
U Irona, który od początku żerował na agresywnym wciskaniu produktów klientom - ludzie nie mogą wypłacić kasy (części się udało), ale nie zeszli na debety.
Czy, któraś sytuacja jest lepsza? Nie. Czy którąś dało się przewidzicieć? Pewnie Irona. Czy to coś na przyszłość nam zmienia? Nie wiem jak Wam, ale mi po 15 stycznia zmieniło diametralnie.