Droga do zwycięstwa - part 2
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Jasne, a ten facet: https://pl.wikipedia.org/wiki/Jesse_Lauriston_Livermore
to wymysł broków aby głąby czytające te głupie książki czyściły depozyty.
Najlepiej założyć konto u broka MM bo da ci PIT na koniec roku, a potem nie stawiać SL bo strach że się połaszczą na 100dolarów plus bonus.
Większość ludzi o których teraz pisze się, że ich złote myśli dotyczące giełdy są bezwartościowe, mogła by w swoich czasach wykupić znaczny kawałek Polski za pieniądze zarobione na spekulacji.
to wymysł broków aby głąby czytające te głupie książki czyściły depozyty.
Najlepiej założyć konto u broka MM bo da ci PIT na koniec roku, a potem nie stawiać SL bo strach że się połaszczą na 100dolarów plus bonus.
Większość ludzi o których teraz pisze się, że ich złote myśli dotyczące giełdy są bezwartościowe, mogła by w swoich czasach wykupić znaczny kawałek Polski za pieniądze zarobione na spekulacji.
Ostatnio zmieniony 02 gru 2015, 15:45 przez T-REX, łącznie zmieniany 1 raz.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
No świetny przykład gdzie 2% doprowadziło go do milionów a zabił własny mózg
Miłego

Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Wystarczy tylko zarobić te miliony a potem się nie zabijać, przecież to proste
EOT
EOT
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Kolego zasada 2% na trejd daje ci tą przewagę, że jeżeli po x trejdach przekroczysz barierę -20%stanu początkowego konta, to warto bardzo mocno zastanowić się czy czasami nie podjąć decyzji o opuszczeniu rynku.cbear pisze:No świetny przykład gdzie 2% doprowadziło go do milionów a zabił własny mózgMiłego
To dobra zasada.
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Pablo90 pisze:Teraz to Damfry przesadziłeś, jak w ogóle śmiesz? XD Naraziłeś się psychofanom tej sekty
Pokornie przyjmuję naganę

Nie sądziłem, że taka gówno burza się wywoła, troszkę się pośmiałem nawet

Nie było tematu....
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Ojoj - narobiło się
Ale do rzeczy - na screenach szczegóły ostatnich trade. I ten trade był podany na forum zaraz po wejściu. Oczywiście - potem były jeszcze dokładki - trochę wyżej - ale w tym samym kierunku. Wejście wczoraj wieczorem o 17:48 - wpis na forum o godz. 17:49
http://forex-nawigator.biz/forum/droga- ... ml#p795487
Tak jak kiedyś pisałem - będę się starał dawać w miarę na żywo wejścia.
Ale z innymi "zarzutami" nie do końca się zgadzam.
Ponadto - najważniejsze - mam nadzieję, że osoby czytające to forum to nie dzieci - a skoro nie dzieci - to każdy ma swój rozum - i każdy bierze odpowiedzialność za swoje czyny.
To, że ktoś podejmuje decyzje inwestycyjne na podstawie wpisów na forum internetowym - też pozostawię bez komentarza - patrz wyżej - każdy ma swój rozum - i powinien wiedzieć co dla niego dobre.
Czytając ten post w pewnym momencie poczułem się dziwnie - jakbym był o coś oskarżony - jakbym się nie wywiązał z jakiejś zawartej umowy.
). Jakoś ten czas młodości - spędzony na nauce trzeba sobie teraz odbić. Wiele ze swoich marzeń i celów zrealizowałem - i jestem z tego zadowolony.
Zdaję sobie sprawę z tego, że kiedyś mój dziennik wyglądał inaczej - dawałem więcej opisów itp. Ale jeśli wszyscy uznają, że aktualny dziennik to tylko chwalenie się i sekta z psychofanami - to nie ma sensu dalej tego ciągnąć - skoro cel został osiągnięty.
Ale uczciwie mówię - proszę o sugestie - postaram się to wprowadzić w życie.
pozdrawiam Marcin

Ale do rzeczy - na screenach szczegóły ostatnich trade. I ten trade był podany na forum zaraz po wejściu. Oczywiście - potem były jeszcze dokładki - trochę wyżej - ale w tym samym kierunku. Wejście wczoraj wieczorem o 17:48 - wpis na forum o godz. 17:49
http://forex-nawigator.biz/forum/droga- ... ml#p795487
Tak jak kiedyś pisałem - będę się starał dawać w miarę na żywo wejścia.
Ale z innymi "zarzutami" nie do końca się zgadzam.
Nie jestem wyrocznią - nie jestem nieomylny - nie jestem "guru". Nie siedzę także 24/7 przed monitorem aby obserwować wykres i forum. Ostatnio dużo jeżdżę i po prostu nie mam zbyt dużo czasu na grę - a już na pewno na udzielanie się na forum.Wiesz co Marcin, wiele osób może stracić realną kasę, bo dla wielu jesteś wzorem do naśladowania....
Sugerując że jest tu dobre miejsce na RAJD S pewnie nie jeden już siedzi w eSce....
Już kilka takich akcji widziałem, gdzie jednego dnia piszesz to może się udać Na L a za parę godzin siedzisz obładowany w S i oznajmiasz o tym fakcie na koniec dnia
Ponadto - najważniejsze - mam nadzieję, że osoby czytające to forum to nie dzieci - a skoro nie dzieci - to każdy ma swój rozum - i każdy bierze odpowiedzialność za swoje czyny.
To jest cios poniżej pasa - ale zostawmy to - nie obrażam się.Ty się wycofasz z tych Esek z minimalną stratą, reszta będzie kwiczeć i dzieciom prezentów nie kupi na święta
To, że ktoś podejmuje decyzje inwestycyjne na podstawie wpisów na forum internetowym - też pozostawię bez komentarza - patrz wyżej - każdy ma swój rozum - i powinien wiedzieć co dla niego dobre.
Czytając ten post w pewnym momencie poczułem się dziwnie - jakbym był o coś oskarżony - jakbym się nie wywiązał z jakiejś zawartej umowy.
Proszę - napisz co powinienem pisać - aby mój dziennik przekazywał jak największą ilość informacji. A ja postaram się do tego dostosować.Skoro przyjąłeś formę dziennika, że się tylko chwalisz to jest to ok- niech tak zostanie.
Jak - wyżej - proszę - napiszcie co ja powinienem umieszczać w dzienniku.Nie zostawiaj proszę takich "pół fabrykatów" bo to nic nie jest warte i jest sporo osiołków które się na tym zwyczajnie przejeździe i na tamtych sugestiach przejechało
Właśnie po części tak jest.A, że nie daje zawczasu znać to tylko lepiej, bo właśnie dzięki tej zasłonie nie tworzy złudy, że bierze odpowiedzialność za poczynania tzw. "followerów".
Życie jest tylko jedno - i to krótkie - po pomyślnym rozwiązaniu (mam nadzieję) swoich największych problemów zdrowotnych i prywatno/osobistych stwierdziłem, że czas trochę jak to mówią na pewnym portalu "wyjść z piwnicy". Mój tryb życia się zmienił - dużo czasu spędzam poza domem - z bliską osobą (pozdrawiam Paulinęklonmarcin po spędzeniu ponad 500 stron w swoich journalach postanowił zmienić formułę wątku.

Zdaję sobie sprawę z tego, że kiedyś mój dziennik wyglądał inaczej - dawałem więcej opisów itp. Ale jeśli wszyscy uznają, że aktualny dziennik to tylko chwalenie się i sekta z psychofanami - to nie ma sensu dalej tego ciągnąć - skoro cel został osiągnięty.
Ale uczciwie mówię - proszę o sugestie - postaram się to wprowadzić w życie.
pozdrawiam Marcin

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Że też się przejmujesz słowami tego forumowego sfrustrowanego trolla...klonmarcin pisze:. Ale jeśli wszyscy uznają, że aktualny dziennik to tylko chwalenie się i sekta z psychofanami - to nie ma sensu dalej tego ciągnąć - skoro cel został osiągnięty.
Ale uczciwie mówię - proszę o sugestie - postaram się to wprowadzić w życie.
pozdrawiam Marcin
To jest journal. Kiedyś potrzebowałeś więcej zapisków, a teraz potrzebujesz ich mniej, więc mniej piszesz.
Taka forma dziennika jest wystarczająco dobra, bo pokazuje i daje nadzieje innym ludziom, że tam gdzieś na końcu męczarni się da regularnie zarabiać fajne pieniążki z tej zabawy.
Oczywiście pojawiają się ludzie, którzy najchętniej by chcieli widzieć twój PIT, ale jak to mówią, co to kogo obchodzi ?
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
4 x 1/4 L e/u po 05925 - tp jeszcze nie ustalone.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
Żeby nie było - L zamknięte - wejście w S po 05825 - tp nie ustalone.klonmarcin pisze:4 x 1/4 L e/u po 05925 - tp jeszcze nie ustalone.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
- klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Re: Droga do zwycięstwa - part 2
O L pomyślę za jakiś czas.
W nocy było jeszcze S E/U.
S zamknięte.
W nocy było jeszcze S E/U.
S zamknięte.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...