Analogiczna sytuacja bedzie np. u wychwalanego na tym forum broka --IC Market albo dowolnego który działa poza UE.TxT pisze:No z tym sądem to mam wątpliwość. Nie sądzisz, że jest możliwość zakwestionowania takiej umowy przez polski sąd jako niezgodnej z prawem a więc w razie ewentualnych zysków nic Ci nie wypłacą i zrobią to w majestacie prawa? Oczywiście strata będzie w całości stratą klienta
Proszę o doprecyzowanie tej kwestii pod kątem prawnym przedstawiciela firmy. Dziękuję.
Natomiast nie rozumiem dlaczego właściwym miałby być sąd polski. W razie złożenia pozwu to broker miałby wysyłać swojego pełnomocnika do Polski? Taka sama droga co inwestora do sadu właściwego od siedziby brokera.
Zobacz także post, gdzie kolega pisał w wątku o TMS, że bedzie musiał się pofatygować do sądu do Warszawy (właściwy dla siedziby broka) choć jest z Wrocławia.
Dla mnie jest jednak niezrozumiałe, dlaczego już ktoś się martwi gdzie pójdzie do sadu. Jeszcze nie załozył konta nic nie wpłacił a już najważniejszy jest sąd.
Ilu inwestorów na tym forum wystapiło do sadu przeciwko brokerowi ?? Pewnie garstka.
Nastepna sprawa to PIT


Piszę oczywiscie ogólnie bo nawet nie znam oferty tego Broka. Irytuje mnie jednak jak ktoś pisze , że oferta do d... bo nie ma bonusów, dzwignia za wysoka-- bo on z polski ( istnieje coś takiego jak zmiana lewara i po kłopocie), a jaki sąd itp... Śmiech na sali i tyle. Wszyscy by chcieli grać za nie swoje pieniadze, nie ponosząc ryzyka. Tak nie ma , choć niby jest. Iron pokazał , ze można grać za bonusy.
Jak się nie ma kasy to się nie bierze za grę na Forexie i tyle.