atlanticos pisze:
trojkat prostokatny do wtorku... potem na poczatku miesiaca szybki strzal powyzej 1.15 i duzy cien od gory na koniec lipca...
l
Zastanawia mnie czy jeszcze odwiedzimy na edku to 1,14, a tu straszysz 1,15.
Nie widzę powodów, no chyba, że przysłowiowe strzały z dupy. Póki co pojawia się coraz więcej przesłanek do przyspieszania spadków w oparciu o choćby wypowiedzi członków FED. Dane dla dolca są poprawne, o ile nie wręcz dobre.
Jasne, pewnie jakieś korekty po drodze na 1,04 będą, bo proces spadania bedzie w czasie rozłożony, ale raczej widziałbym po prostu wolniejsze ruchy każdego dnia (typu poniżej 50 pipsów na dzień).
O ile zatem nie jakaś realizacja shortów to ja tego 1,15 nie widzę. I raczej bym się zgodził z Highendem, przebicie 1,146 to otwarcie drogi dla L - oczywiście tylko przejściowo, bo to będą rajdy spekulacyjne, ale jednak.
Sobie tylko pytanie zadaję, czy po prostu nie zarzucić ski z sl typu 1,17, tp 1,06 przy obecnych warunkach, czy jednak jeszcze liczyć na ostatnie podrygi. Z tymi drugim podejściem, to wiecie jak niektórzy wyszli w styczniu. 1,2 i resztą poziomów przebito w myk, bez szans na podlączenie się na podbitkach (bo takich niemal nie było).
A co do
KIWI:
blisko do 0,68 było dzisiaj, ale mamy lekką korektę, nie wiem jednak czy przebiją chociaż 0,686 (opór). Zastanawiam się nad kolejną ską po obecnej cenie, trzymać też do 0,68. Niżej to już przepaść. Zastanawia mnie czy jest chociaż szansa na jeszcze nieco wyższa podbitkę, do np. 0,69? Powątpiewam. 0,7 wydaje się już mało realne. Ktoś myśli podobnie?