Wielki Wybuch
Re: Wielki Wybuch
pff 2. jaja sobie robią. dołożyłem jeszcze L na dolku.
ropa imho też dobra na L
wzrost ropy = wzrost pszenicy, prosta zależność.
ropa imho też dobra na L
wzrost ropy = wzrost pszenicy, prosta zależność.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
Re: Wielki Wybuch
Kusus ja nie namawiam do tego, żeby ktoś kopiował moją metodę. Wręcz przeciwnie odradzam to. Przelewarowywanie jest straszliwie niebezpieczne. Zostałem wywołany do tablicy, że zrobienie 40% depo w jeden dzień musi skończyć się MC i chciałem pokazać, że wcale nie musi. Po pierwsze to nie było 40% tylko raptem 37,4% o ile dobrze pamiętam a po drugie to mój najlepszy wynik w tym roku. W styczniu był też jeden dzień 29,5%, ale to wszystko. Na sto dni tego roku zdarzyły się raptem lub aż dwa które w sumie dały blisko 70% depo.
Nie chcę nikogo zanudzać. Highend trochę mnie zainspirował swoim rozmachem. Zwróciłem uwagę na to co robi po tym jak przewidział ujka na 118,5 oraz złoto powyżej 1200. Oczywiście miał też swoje wpadki jak każdy, ale namalował idealnie zasięg i dlatego namawiałem go do założenia dziennika. Facet ma potężne narzędzie w ręku tylko do końca jeszcze go nie dopracował i nie potrafi z niego korzystać, ale jak w pewnym momencie się nauczy to przykryje nas wszystkich na tym forum czapką. Taka prawda bo liczą się wizjonerzy a nie ciułacze co robią kilka procent miesięcznie. Do rzeczy:
Każdy wie, że trend pod koniec przyśpiesza. Wczoraj zarobiłeś 4 % i graty, ale nie zastanowiłeś się co by było gdybyś zaryzykował te 4% i przelewarował nowa pozycję zabezpieczając ją tymi 4% ?? Patrząc na ekg miałbyś dzisiaj co najmniej 20% i co dalej twierdzisz, że nie warto ? Piszesz o zysku R znam to z książki trader doskonały Tharpa i nie uważam tego za nic godnego uwagi. Sl=R wchodzisz gdy tp co najmniej 3R. Nigdy większa strata niż R= 1% depo, ruchomy sl =R i takie tam pitu pitu. żadnych konkretów. Najzabawniejsze jest to, że większość autorów twierdzi, że dobry system powinien być taki, że po zapisaniu go na kartce A4 każdy powinien go zrozumieć. Dlaczego w takim razie piszą książki po 300 stron ;-) po przeczytaniu których nie wiesz nic poza banałami. Zrobiłeś dzisiejsze wyliczenia patrząc na pozycje, które musiałem wcześniej zamknąć. To wcale nie muszą być 3 pozycje po 0,1 lota to może być 5 pozycji po 0,1 lota nie musisz każdej przelewarowywać, możesz tylko wybraną, która daje sygnał. Chodzi o to, żeby druga pozycja miała max 1,5 lota, ale to może być 3 x po 0,5 lota albo 5 x po 0,3 lota. Ważne żeby te pierwsze zabezpieczały. Bo najważniejsze jest to, żeby dać szansę nawet jednej z tych pięciu pozycji na wystrzelenie i wtedy wyciśnięcie maxa przy pomocy lewara.
Kończąc mój sys pokazuje, że druga świeczka jest kluczowa pod względem zysku dlatego zysk pierwszej zabezpiecza maxa z drugiej świeczki. Mam już system, który generuje dobre sygnały wejścia. Cały czas pracuję nad wyznaczeniem odpowiedniego zasięgu żeby w odpowiednim momencie przycisnąć i wycisnąć wszystko z pozycji jednocześnie zabezpieczając ją wcześniejszym zyskiem.
Wróciłem dzisiaj po 17:00 i sys wygenerował mi 5 sygnałów wejścia. Wszystkie tworzyłem po 0,1 lota. System nie zawiódł teraz tylko trzeba poczekać, żeby te pozycje się rozpędziły i włożyć wyższy bieg. Mógłbym je oczywiście zamknąć i skończyć dzień z wynikiem +9% depo zrobionego live, ale nie o to chodzi. Nie robimy tego żeby zarabiać 9% depo. Mamy rozwalić ten system a nie ciułać
miłego weekendu dla wszystkich czytających dziennik
ps. Highend raz jeszcze sorry za zaśmiecanie dziennika zostałem wywołany to tablicy więc chciałem coś wyjaśnić. Już więcej nic nie będę wrzucał obiecuję ;-)
Nie chcę nikogo zanudzać. Highend trochę mnie zainspirował swoim rozmachem. Zwróciłem uwagę na to co robi po tym jak przewidział ujka na 118,5 oraz złoto powyżej 1200. Oczywiście miał też swoje wpadki jak każdy, ale namalował idealnie zasięg i dlatego namawiałem go do założenia dziennika. Facet ma potężne narzędzie w ręku tylko do końca jeszcze go nie dopracował i nie potrafi z niego korzystać, ale jak w pewnym momencie się nauczy to przykryje nas wszystkich na tym forum czapką. Taka prawda bo liczą się wizjonerzy a nie ciułacze co robią kilka procent miesięcznie. Do rzeczy:
Każdy wie, że trend pod koniec przyśpiesza. Wczoraj zarobiłeś 4 % i graty, ale nie zastanowiłeś się co by było gdybyś zaryzykował te 4% i przelewarował nowa pozycję zabezpieczając ją tymi 4% ?? Patrząc na ekg miałbyś dzisiaj co najmniej 20% i co dalej twierdzisz, że nie warto ? Piszesz o zysku R znam to z książki trader doskonały Tharpa i nie uważam tego za nic godnego uwagi. Sl=R wchodzisz gdy tp co najmniej 3R. Nigdy większa strata niż R= 1% depo, ruchomy sl =R i takie tam pitu pitu. żadnych konkretów. Najzabawniejsze jest to, że większość autorów twierdzi, że dobry system powinien być taki, że po zapisaniu go na kartce A4 każdy powinien go zrozumieć. Dlaczego w takim razie piszą książki po 300 stron ;-) po przeczytaniu których nie wiesz nic poza banałami. Zrobiłeś dzisiejsze wyliczenia patrząc na pozycje, które musiałem wcześniej zamknąć. To wcale nie muszą być 3 pozycje po 0,1 lota to może być 5 pozycji po 0,1 lota nie musisz każdej przelewarowywać, możesz tylko wybraną, która daje sygnał. Chodzi o to, żeby druga pozycja miała max 1,5 lota, ale to może być 3 x po 0,5 lota albo 5 x po 0,3 lota. Ważne żeby te pierwsze zabezpieczały. Bo najważniejsze jest to, żeby dać szansę nawet jednej z tych pięciu pozycji na wystrzelenie i wtedy wyciśnięcie maxa przy pomocy lewara.
Kończąc mój sys pokazuje, że druga świeczka jest kluczowa pod względem zysku dlatego zysk pierwszej zabezpiecza maxa z drugiej świeczki. Mam już system, który generuje dobre sygnały wejścia. Cały czas pracuję nad wyznaczeniem odpowiedniego zasięgu żeby w odpowiednim momencie przycisnąć i wycisnąć wszystko z pozycji jednocześnie zabezpieczając ją wcześniejszym zyskiem.
Wróciłem dzisiaj po 17:00 i sys wygenerował mi 5 sygnałów wejścia. Wszystkie tworzyłem po 0,1 lota. System nie zawiódł teraz tylko trzeba poczekać, żeby te pozycje się rozpędziły i włożyć wyższy bieg. Mógłbym je oczywiście zamknąć i skończyć dzień z wynikiem +9% depo zrobionego live, ale nie o to chodzi. Nie robimy tego żeby zarabiać 9% depo. Mamy rozwalić ten system a nie ciułać


ps. Highend raz jeszcze sorry za zaśmiecanie dziennika zostałem wywołany to tablicy więc chciałem coś wyjaśnić. Już więcej nic nie będę wrzucał obiecuję ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2015, 21:53 przez MR. D, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wielki Wybuch
heh, nie wiedziałem, że mam rozmach
Ale spoko 
co do ciułania jak to mówisz. Uważam, ze dobre ciułanie nie jest złe pod warunkiem, że jest stałe i powtarzalne np. codziennie po 300-500 PLN na plus. Zależy ile na to czasu poświęcić.
Druga sprawa, że takie "ciułanie" jest lajtowe jeśli chodzi o psychikę. Bo zakładam, że większość ludzi jak przelewaruje to im siada psycha i się denerwują "żeby tylko poszło po mojej myśli" - szczególnie jak nie ma SLa... - chyba jedynie kolega Danbo zupełnie nie zwraca uwagi na to, ze traci i traci i traci....
Generalnie im większe kwoty tym konieczna silniejsza psychika.
Nie wiem jaką największą pozycję otworzyliście ale ja kilka lotów i nie czułem sie z tym dobrze. Poniżej lota mam komfort psychiczny, a największy przy 0.10 - 0.20 - oczywiście w grę wchodzi piramida gdzie każda kolejna pozycja jest zabezpieczana zyskiem z poprzedniej. Pięknie brzmi teoria. W praktyce nie ma lekko
Jak dopracuję system (mam czasami takie coś: "aha! eureka") to myślę, że wtedy będzie rozmach
Ale teraz zwyczajnie się boję i przepuszczam (marnuję) niejedną okazję. Ale na rynku codziennie są setki okazji, stąd chyba tak wiele instrumentów.
Niemiaszek też zakłada obserwację wielu instrumentów naraz (kilka monitorów z podzielonymi ekranami) tylko po to by wejść tam gdzie zaistnieje setup pod jego system. Chyba tak samo jest u mnie - wiele instrumentów, wiele rysunków, jest przez to trochę chaosu, ale jak widzę setup to włażę. Szczególnie jak wybadam i wymacam dany instrument wzdłuż i wszerz
Mr D - na tych pozycjach masz wszędzie S - ewidentnie GBP do piekła (dane itp), oraz EURO do piekła (dodruk itp)... Jak w takim razie zachowa się para EUR/GBP ?

Jedynie mam wątpliwości do... edka i kabla - bo dolar. Dolar znowu się osłabi IMHO. No ale zobaczymy. W poniedziałek o 20.00 dane z USA federal budget.....

złoto i platynę widzę znowu wzrostowo - zasięgi mam wyznaczone i to takie "eureka"
jeśli ta platyna poniżej jest źle narysowana to tylko jeśli zejdziemy poniżej dołka (1085). Inaczej nie widzę opcji spadków. Co więcej - ta jedna świeca na monthly jest opasana przez F0 do.. F161(!), dlatego, że na mniejszym TF tak pasuje. A powinna być od F0 do F100 (!!!).... zatem? Fraktalność wykresów i zasięg raczej jeszcze większy. Ale najpierw ten
I nawet linia trendu tam jest (absolutnie główny trend wzrostowy na monthly)


co do ciułania jak to mówisz. Uważam, ze dobre ciułanie nie jest złe pod warunkiem, że jest stałe i powtarzalne np. codziennie po 300-500 PLN na plus. Zależy ile na to czasu poświęcić.
Druga sprawa, że takie "ciułanie" jest lajtowe jeśli chodzi o psychikę. Bo zakładam, że większość ludzi jak przelewaruje to im siada psycha i się denerwują "żeby tylko poszło po mojej myśli" - szczególnie jak nie ma SLa... - chyba jedynie kolega Danbo zupełnie nie zwraca uwagi na to, ze traci i traci i traci....
Generalnie im większe kwoty tym konieczna silniejsza psychika.
Nie wiem jaką największą pozycję otworzyliście ale ja kilka lotów i nie czułem sie z tym dobrze. Poniżej lota mam komfort psychiczny, a największy przy 0.10 - 0.20 - oczywiście w grę wchodzi piramida gdzie każda kolejna pozycja jest zabezpieczana zyskiem z poprzedniej. Pięknie brzmi teoria. W praktyce nie ma lekko

Jak dopracuję system (mam czasami takie coś: "aha! eureka") to myślę, że wtedy będzie rozmach

Niemiaszek też zakłada obserwację wielu instrumentów naraz (kilka monitorów z podzielonymi ekranami) tylko po to by wejść tam gdzie zaistnieje setup pod jego system. Chyba tak samo jest u mnie - wiele instrumentów, wiele rysunków, jest przez to trochę chaosu, ale jak widzę setup to włażę. Szczególnie jak wybadam i wymacam dany instrument wzdłuż i wszerz

Mr D - na tych pozycjach masz wszędzie S - ewidentnie GBP do piekła (dane itp), oraz EURO do piekła (dodruk itp)... Jak w takim razie zachowa się para EUR/GBP ?


Jedynie mam wątpliwości do... edka i kabla - bo dolar. Dolar znowu się osłabi IMHO. No ale zobaczymy. W poniedziałek o 20.00 dane z USA federal budget.....



złoto i platynę widzę znowu wzrostowo - zasięgi mam wyznaczone i to takie "eureka"

jeśli ta platyna poniżej jest źle narysowana to tylko jeśli zejdziemy poniżej dołka (1085). Inaczej nie widzę opcji spadków. Co więcej - ta jedna świeca na monthly jest opasana przez F0 do.. F161(!), dlatego, że na mniejszym TF tak pasuje. A powinna być od F0 do F100 (!!!).... zatem? Fraktalność wykresów i zasięg raczej jeszcze większy. Ale najpierw ten

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
Re: Wielki Wybuch
Wiesz, ja się wogóle nad tym nie zastanawiam nad instrumentami. Patrzę na wszystkie główne pary walutowe i tam gdzie mi sys daje sygnał wejścia tam wchodzę. Nie patrzę czy to dolar, euro, czy funt. Jest jeden warunek ZAWSZE z trendem fundamentalnym choć sys nie generuje innych wejść. No i druga ważna rzecz to nie na hurra. Tzn nie więcej niż 5 pozycji po 0,1 lota na początek i nie wszystko do jednej bramki. Tzn nigdy 5 na umocnienie czy osłabienie jakiejś waluty. Trzeba mieszać ;-) lub jak to mądre ksiązki uczą dywersyfikować ;-) Jest dobry setup na s gbp/nzd ale nie mogę otworzyć 3 pozycji przeciwko funtowi. Dlatego są dwie przeciw funtowi (yen oraz USD) obydwa bardzo obiecujące. EUR/NZD no bo już wypadałoby żeby to z mojej stopki na 1,40 wpadło. EUR/CAD i EUR/USD. To tak w skrócie ;-) zobaczymy jak się ułoży nie miałem czasu posiedzieć nad zasięgami bo to pozycje na kilka sesji otwarte... zobaczymy w weekend będę malował fibo by Highend to wrzucę tutaj co mi wychodzi ;-)
Re: Wielki Wybuch

A ta świeca jest bardzo ważna (ta spadkowa) no bo przeorała to wsparcie na wylot we wrzesniu/pazdzierniku 2014.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
Re: Wielki Wybuch
Popatrzę na spokojnie jutro. Swoją drogą pomógłbyś mi jakbyś wrzucił swoje projekcje dla tych moich 5 shortów ;-)
Re: Wielki Wybuch
Zauważyłem pewne zależnośći apropo TF i danej pary.
I tak np.
na USD/PLN oraz na USD/TRY - najlepiej mi się moje fibo rysuje na H4
na rzeźniku: D1
problem mam z edkiem i kangurem - głównie z edkiem. Niby dobrze narysowałem wtedy jak spadało, ale jednak nie bardzo bo zasięg 1.07 - a przecież poszli niżej. Dopiero potem na dziennym wyszło mi 1.05xx - nie zauważyłem wcześniej, a było potem za późno.
Negacja danej projekcji to zazwyczaj przełamanie F100. No chyba, że źle narysowałem.
Poniżej kilka aktualnych i uważam, że dobrze narysowanych.
Ciekawostka to edek monthly. Jak rysuję F0-100 to również patrzę gdzie wypada F161. W końcu większa część moich założeń to fakt, że od F161 następuje spore odbicie.
W skrócie mogę wam powiedzieć co jest w miarę pewne.
- jeśli prawidłowo jest wyznaczone F0-100 to cena dochodzi do F423 i kończy trend. Jeśli potem trend się odwraca to cena zawsze(!!!!) wraca do F261. To już zauważyłem i potwierdziłem na wielu instrumentach. Cały czas uczę się co dalej....
Jeśli natomiast na F423 się nie skończyło i trend kontynuuje w tym samym kierunku to nalezy wrócić do F0-100 i je rozrzerzyć posiłkując się większym TF. tu się kłania fraktalność wykresów.
Problem w tym, w jaki sposób ja patrzę na te wykresy i nie jestem pewien czy umiem to wam wyjaśnić. Dlatego takie powątpiewanie i pisanie, że odczyniam czarymary i maluję fibo źle i początkujący będą tracić.
Powtórzę: nikogo nie namawiam do naśladowania, każdy robi wszystko na własne ryzyko i własne depo
W przypadku edka monthly poniżej zostało zrobione F100 na tej szpilce (nie wiem czy tak jest dobrze, ale cholernie pasuje z aktualnym dołkiem edka oraz miejscem gdzie edek odbija w dół na F161 - ważne!).
I teraz są dwie opcje. Jeśli ten poziom (F423) wytrzyma to edek wraca na F261 = 1.26 (!!!)
jeśli ten poziom puści - to leci na 0.98 (wyznaczone z innego FIBO). Tak czy siak - ten wymarzony "dołek" na edka albo został osiągnięty, albo jest bardzo blisko.
I tak np.
na USD/PLN oraz na USD/TRY - najlepiej mi się moje fibo rysuje na H4
na rzeźniku: D1
problem mam z edkiem i kangurem - głównie z edkiem. Niby dobrze narysowałem wtedy jak spadało, ale jednak nie bardzo bo zasięg 1.07 - a przecież poszli niżej. Dopiero potem na dziennym wyszło mi 1.05xx - nie zauważyłem wcześniej, a było potem za późno.
Negacja danej projekcji to zazwyczaj przełamanie F100. No chyba, że źle narysowałem.
Poniżej kilka aktualnych i uważam, że dobrze narysowanych.
Ciekawostka to edek monthly. Jak rysuję F0-100 to również patrzę gdzie wypada F161. W końcu większa część moich założeń to fakt, że od F161 następuje spore odbicie.
W skrócie mogę wam powiedzieć co jest w miarę pewne.
- jeśli prawidłowo jest wyznaczone F0-100 to cena dochodzi do F423 i kończy trend. Jeśli potem trend się odwraca to cena zawsze(!!!!) wraca do F261. To już zauważyłem i potwierdziłem na wielu instrumentach. Cały czas uczę się co dalej....

Problem w tym, w jaki sposób ja patrzę na te wykresy i nie jestem pewien czy umiem to wam wyjaśnić. Dlatego takie powątpiewanie i pisanie, że odczyniam czarymary i maluję fibo źle i początkujący będą tracić.
Powtórzę: nikogo nie namawiam do naśladowania, każdy robi wszystko na własne ryzyko i własne depo

W przypadku edka monthly poniżej zostało zrobione F100 na tej szpilce (nie wiem czy tak jest dobrze, ale cholernie pasuje z aktualnym dołkiem edka oraz miejscem gdzie edek odbija w dół na F161 - ważne!).
I teraz są dwie opcje. Jeśli ten poziom (F423) wytrzyma to edek wraca na F261 = 1.26 (!!!)
jeśli ten poziom puści - to leci na 0.98 (wyznaczone z innego FIBO). Tak czy siak - ten wymarzony "dołek" na edka albo został osiągnięty, albo jest bardzo blisko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
FB: highendforex - Tańczący z Wykresami
- ZielonaMgielka
- Maniak
- Posty: 2976
- Rejestracja: 15 lis 2012, 11:00
Re: Wielki Wybuch
"Zawsze"highend pisze: W skrócie mogę wam powiedzieć co jest w miarę pewne.
- jeśli prawidłowo jest wyznaczone F0-100 to cena dochodzi do F423 i kończy trend. Jeśli potem trend się odwraca to cena zawsze(!!!!) wraca do F261. To już zauważyłem i potwierdziłem na wielu instrumentach.

Highend widze ze brniesz coraz glebiej w czelusciach AT szukajac swietego gralla

IMO nie potrzebnie komplikujesz. Fibo jest bardzo prostym narzedziem a ciagle zmiany w rysowaniu do niczego nie prowadza.
Nadal jest to tylko jedno z wielu narzedzi AT i jego skutecznosc sprowadza sie do jednego prostego faktu:
Ilosci osob korzystajacych z tego narzedzia w ten sam sposob.
Rynek odwraca sie z wielu powodow... niespodziewana decyzja banku centralnego, katastrofy, silne dlugoterminowe poziomy, fibo, fat-fingers, algorytmy itd. itd.
Z tego powodu na rynku nie znajdziesz narzedzia dzialajacego w 100%.
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2015, 11:15 przez ZielonaMgielka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Wielki Wybuch
Malo tego. Ciagle starasz sie wszystkim na okolo udowadniac ze to dziala. Nie wiadomo po co bo kazdy szanujacy sie trader i tak bedzie gral po swojemu i to nie reszta ma miec przekonanie do tego co robisz tylko ty sam. Pisanie kolejnych wywodow ze to dziala nic ci nie da. Wrzucaj wejscia z pozycji tak jak to robi kazdy w swoim journalu i potem podsunujemy czy to co robisz jest sluszne. Na razie nie wrzuciles i nie zebrales do kupy niczego i nie wiemy czy nawet w ogole grasz na podstawie tego co piszesz. Fibo jest proste a ty do kazdego wykresu nadajesz mu osobny zbior regul co jest delikatnie mowiac smieszne.ZielonaMgielka pisze:"Zawsze"highend pisze: W skrócie mogę wam powiedzieć co jest w miarę pewne.
- jeśli prawidłowo jest wyznaczone F0-100 to cena dochodzi do F423 i kończy trend. Jeśli potem trend się odwraca to cena zawsze(!!!!) wraca do F261. To już zauważyłem i potwierdziłem na wielu instrumentach..
Highend widze ze brniesz coraz glebiej w czelusciach AT szukajac swietego gralla...
IMO nie potrzebnie komplikujesz. Fibo jest bardzo prostym narzedziem a ciagle zmiany w rysowaniu do niczego nie prowadza.
Nadal jest to tylko jedno z wielu narzedzi AT i jego skutecznosc sprowadza sie do jednego prostego faktu:
Ilosci osob korzystajacych z tego narzedzia w ten sam sposob.
Fibo zadziala tam gdzie bedzie okrezlona konfluencja. Ty sie zamotales. Rysujesz to tak ze podporzadkowujezz sie pod konfluencje zamiast rysowac na podstawie swoich kresek niezaleznie.
Ale... Pogadamy za rok czy dwa ;d
Re: Wielki Wybuch
oczywiscie, że każdy gra po swojemu
ja w to wierze i dla mnie to działa
niech każdy ma swoją metodę:)
Mgiełka - nie szukam graala, pisałem już o tym wielokrotnie. Po prostu myślę, że fibo dokładnie obrazuje zachowania rynku, sprzedających i kupujących i stąd takie zależności i dlatego działa.

Reguły są jasne i takie same dla każdego wykresu:
f0 dołek lub szczyt, F100 - retest
odbicia: F61 i F161,
zakonczenie: F423
po drodze jest F261, na którym cena konsoliduje (F261 przyciąga ją do siebie).
Przy czym na każdym instrumencie to działa nieco inaczej - choć podobnie. Inaczej by były wykresy takie same.
Są zasady j.w. - reszta już jest kwestią obserwacji.
a co do tego "zawsze" - że wraca do F261.... póki co nie zdarzyło się by tak sie nie stało. Na przykład jak jest trend spadkowy od F0-F423 i potem się odwróci to cena rośnie do F261 i tam jest mega opór. Przetestowane. Działa. nie wiem czemu działa - nie wnikam
bardzo wiele to rysowanie fibo ma wspólnego z pivotami, których używa Niemiaszek. Nakładają się na siebie poszczególne poziomy i odległości. I też to już zauważyłem.
I będę brnął w to dalej i rozgryzał bo:
- podoba mi się
- działa
- zarabiam na tym
Wystarczy powodów?
Ponadto konieczna jest umiejętność czytania wykresu, zauważania świec trendowych (bardzo potrzebne do mojego fibo).... resztę wskaźników już dawno wywaliłem (jakieś RSI itp).
mam u siebie:
- czysty wykres + ewentualnie jakieś średnie (ale cieniutkie by mi nie zamazywały)
- fibo rysowane
- pivoty ze wskaźnika (ale ona okropnie zamazują wykres - choć tam chłopaki coś już ulepszają).
Nic więcej nie potrzebuję. Jest jeszcze DSWS Dadasa, które działa tak samo jak rysowanie mojego fibo, ale wolę je rysować na piechote niż używać DSWSa. nie wiem dlaczego. Tak już mam. Czasami sprawdzam tylko DSWSem czy pasuje

ja w to wierze i dla mnie to działa

niech każdy ma swoją metodę:)
Mgiełka - nie szukam graala, pisałem już o tym wielokrotnie. Po prostu myślę, że fibo dokładnie obrazuje zachowania rynku, sprzedających i kupujących i stąd takie zależności i dlatego działa.

Reguły są jasne i takie same dla każdego wykresu:
f0 dołek lub szczyt, F100 - retest
odbicia: F61 i F161,
zakonczenie: F423
po drodze jest F261, na którym cena konsoliduje (F261 przyciąga ją do siebie).
Przy czym na każdym instrumencie to działa nieco inaczej - choć podobnie. Inaczej by były wykresy takie same.
Są zasady j.w. - reszta już jest kwestią obserwacji.
a co do tego "zawsze" - że wraca do F261.... póki co nie zdarzyło się by tak sie nie stało. Na przykład jak jest trend spadkowy od F0-F423 i potem się odwróci to cena rośnie do F261 i tam jest mega opór. Przetestowane. Działa. nie wiem czemu działa - nie wnikam

bardzo wiele to rysowanie fibo ma wspólnego z pivotami, których używa Niemiaszek. Nakładają się na siebie poszczególne poziomy i odległości. I też to już zauważyłem.
I będę brnął w to dalej i rozgryzał bo:
- podoba mi się

- działa
- zarabiam na tym
Wystarczy powodów?
Ponadto konieczna jest umiejętność czytania wykresu, zauważania świec trendowych (bardzo potrzebne do mojego fibo).... resztę wskaźników już dawno wywaliłem (jakieś RSI itp).
mam u siebie:
- czysty wykres + ewentualnie jakieś średnie (ale cieniutkie by mi nie zamazywały)
- fibo rysowane
- pivoty ze wskaźnika (ale ona okropnie zamazują wykres - choć tam chłopaki coś już ulepszają).
Nic więcej nie potrzebuję. Jest jeszcze DSWS Dadasa, które działa tak samo jak rysowanie mojego fibo, ale wolę je rysować na piechote niż używać DSWSa. nie wiem dlaczego. Tak już mam. Czasami sprawdzam tylko DSWSem czy pasuje

FB: highendforex - Tańczący z Wykresami