Brak motywacji do gry...

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Awatar użytkownika
Jones
Maniak
Maniak
Posty: 1855
Rejestracja: 12 maja 2013, 19:27

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: Jones »

e chyba nie jest to śmieszne dla niektórych przyrost salda to nie jest najważniejsza sprawa
Pamiętaj, że twoim celem jest grać dobrze, a nie grać często. Alexander Elder
http://www.forexfactory.com/jones_pl
https://www.myfxbook.com/members/Jones

Awatar użytkownika
Pablo90
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1215
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:36

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: Pablo90 »

To co u Ciebie występuje to strach przed porażką. Niby widzisz, że system przynosi niesamowite zyski na danych historycznych, ale w podświadomości boisz się, że system w praktyce nie będzie tak rewelacyjny (niestety bardzo często ten strach jest uzasadniony).

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: freakout »

Pablo90 pisze:To co u Ciebie występuje to strach przed porażką. Niby widzisz, że system przynosi niesamowite zyski na danych historycznych, ale w podświadomości boisz się, że system w praktyce nie będzie tak rewelacyjny (niestety bardzo często ten strach jest uzasadniony).
pisałem przecież że to nie jest strach przed porażką bo systemu jestem pewien i nawet kiedy pojawia się sygnał a ja nie gram to i tak cena dociera tam gdzie sobie to założyłem ;) więc to na bank nie jest to...

ale ok, żeby nie być gołosłownym i żeby nie zostać posądzonym o bajkopisarstwo :) mój system jest banalny - opiera się na świecach japońskich i wolumenie :) głównych sygnałów szukam na H4, potem schodzę na H1 i M30 szukając formacji zgodnych z obranym kierunkiem, a samo wejście zawieram na interwale M15 :) kluczowe jest u mnie jednak MM które wygląda nieco inaczej niż u wszystkich :) mianowicie - wszystkimi pozycjami zarządza zaawansowane EA które w zależności od wielkości TP dokłada 1, 2 lub 3 pozycje które mają określony SL i TP, a po określonym zysku przestawiane są na BE i zabezpieczane :) wygląda to mniej więcej tak:

:arrow: depozyt równy 1000zł:

:arrow: 1 wejście - SL=10 pips (3% konta = 30zł), BE=15 pips, TP=80 pips
:arrow: 2 wejście - SL w granicach 15-20 pips, BE=15 pips, TP=52 pips
:arrow: 3 wejście - SL w granicach 15-20 pips, BE=15 pips, TP=40 pips
:arrow: 4 wejście - SL w granicach 15-20 pips, BE=15 pips, TP=28 pips

suma zysków z wszystkich transakcji = 500zł, a wynika to z wielkości konta, poziomów SL oraz TP :) oczywiście wszystkie pozycje otwierane są w określonych miejscach, dzięki czemu mają ten sam poziom TP - zamykane są jednocześnie w tym samym miejscu :)

pozycje te są stopniowo zabezpieczane przez EA a stop loss'y przesuwane, dzięki czemu nawet jak w którymś momencie wywali mnie na BE to jestem na mały plus :) praktycznie po głównym wejściu już po 15 pipsach trejd jest "risk-free" i niech się dzieje wola rynku :P

w ten sposób suma sumarum przy małym depo i przy powyższym scenariuszu jestem w stanie zrobić 50% konta przy ruchu rzędu 80 pips i SL równym 10 pips :) wielkość lota, SL, TP, itp. oblicza jednak samo EA i ono zarządza wszystkimi pozycjami :) ode mnie zależy tylko i wyłącznie moment samego wejścia co w moim przypadku trudne nie jest :P

i tak o to mając w rękach takie narzędzie nie potrafię zabrać się do gry... czy ktoś to potrafi zrozumieć? :d

adv

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: adv »

Pablo90 pisze:To co u Ciebie występuje to strach przed porażką. Niby widzisz, że system przynosi niesamowite zyski na danych historycznych, ale w podświadomości boisz się, że system w praktyce nie będzie tak rewelacyjny (niestety bardzo często ten strach jest uzasadniony).
:564:

Łatwiej/przyjemniej jest pławić się w marzeniach, niż zderzyć się z często brutalną rzeczywistością. Efekt takiego zapętlenia? Patrz post pierwszy autora tego tematu.
Ostatnio zmieniony 06 lip 2014, 20:00 przez adv, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: freakout »

adv pisze:
Pablo90 pisze:To co u Ciebie występuje to strach przed porażką. Niby widzisz, że system przynosi niesamowite zyski na danych historycznych, ale w podświadomości boisz się, że system w praktyce nie będzie tak rewelacyjny (niestety bardzo często ten strach jest uzasadniony).
:564:

Łatwiej jest pławić się w marzeniach, niż zderzyć się z często brutalną rzeczywistością. Efekt takiego zapętlenia? Patrz post pierwszy autora tego tematu.
efekt tego jest taki że gdy skalpowałem w oparciu o tą samą metodę miałem naprawdę fajne zyski, z tym że taki styl gry po pewnym czasie męczy i chyba to może być powodem mojej aktualnej niechęci do grania ;)

Awatar użytkownika
Jones
Maniak
Maniak
Posty: 1855
Rejestracja: 12 maja 2013, 19:27

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: Jones »

a ja tak sobie czytam to dochodzę do wniosku że jarek może miec racje
małe depo :roll:
Pamiętaj, że twoim celem jest grać dobrze, a nie grać często. Alexander Elder
http://www.forexfactory.com/jones_pl
https://www.myfxbook.com/members/Jones

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: reptile »

wesoly pisze:Cały temat wydaje mi się śmieszny. Ktoś ma złoty środek na zarabianie a nie na ochoty zarabiać... Pokażcie mi człowieka, który nie ma moyywacji oglądać jak rośnie mu rachunek w oczach:D
Posiedź na rynku więcej niż 10 lat to pogadamy :lol:


Trzeba rozważyć przyczynę..
- czy jest to nuda może?
- lenistwo?
- brak emocji

Tak czy owak.. sygnał jest niebezpieczny.. zwłaszcza jeśli miałoby to się dłuzej ciągnąć.. miesiąć, 2 i więcej..

Jak to się człowiek rozleniwić może.. albo onudzić.
Dobre by było jeśli to przez nudę.. teraz rynek taki jest.. to by było dobre usprawiedliwienie.. do tego ew. brak większych emocji. Jeśli jednak coś by się działo ciekawego, a tu stan dalej ten sam.. to hmm..
Ja bym to nazwał ew. przegrzaniem emocjonalnym.. starzy gracze na noc z Jackiem kolegują, po to żęby inaczej tłumić a nie pozostawać z efektem naturalnie i nie być świadomych wrażen. Acz nie wiem, czy każdy z tej drogi rozumie tą kwestię.
Lenistwo też nie jest dobre.. ale gdyby to zalecam dodatkowe ambitne zajęcia by wypełniać luki jeśli się da.. może to dorzucić jakiś emocji i coś ruszyć.. znikła by też nuda.
Geenrealnie trzeba się zastanowić konkretnie.. znając siebie. Ale nie lekceważyłbym jeśli dostrzegasz to dość wyraźnie.
Oby Jason nie spadł ze złotą radą hehe.. liczę że masz żonę.. dzieci.. a jak nie to może pora :lol: ..wtedy spytaj się Jasona co dalej.. ciekaw jestem czy podjąłby równie dojrzale problem :wink:

Nie wierzę np. że wiesz już wszystko na tyle, że mógłby Cię ten światek zanudzać.. chyba, że w towarzystwie i rośnie Ci w tej materii świadomość. Wtedy wkręć się w podobne kręgi sobie.. podnieś poprzeczkę i idź dalej.. i albo będzięsz ciągnał dalej i zrozumiesz, że tak to już musi być.. albo popadniesz w melancholie, co akurat w tej branży nie jest dobre.. chyba że łatwo ci rzucić i zająć się czymś innym na jakiś czas.. trudniej jest wrócić.. wkręcić się tak samo.
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Awatar użytkownika
Pablo90
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1215
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:36

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: Pablo90 »

Nie rozumiem jaki jest cel istnienia tego tematu. Ludzie odpowiadają Ci na Twoje pytanie, po czym Ty sam sobie odpowiadasz i twierdzisz, że inni nie mają racji :P Rozwiązaniem problemu o którym piszesz jest automatyzacja systemu. Nie dość, że odpada problem z brakiem motywacji do gry, to od razu sprawdzisz zyskowność strategii. Z tego co pisałeś to połowę pracy masz już za sobą, bo system jest już częściowo zautomatyzowany. Na forum na pewno znajdziesz kogoś kto chętnie zautomatyzuje Twój system, nawet za darmo. Sam też mogę pomóc, jeśli nie jest to jakiś projekt bardzo angażujący czasowo.

Awatar użytkownika
freakout
Maniak
Maniak
Posty: 2120
Rejestracja: 23 mar 2011, 13:35

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: freakout »

Pablo90 pisze:Nie rozumiem jaki jest cel istnienia tego tematu. Ludzie odpowiadają Ci na Twoje pytanie, po czym Ty sam sobie odpowiadasz i twierdzisz, że inni nie mają racji :P Rozwiązaniem problemu o którym piszesz jest automatyzacja systemu. Nie dość, że odpada problem z brakiem motywacji do gry, to od razu sprawdzisz zyskowność strategii. Z tego co pisałeś to połowę pracy masz już za sobą, bo system jest już częściowo zautomatyzowany. Na forum na pewno znajdziesz kogoś kto chętnie zautomatyzuje Twój system, nawet za darmo. Sam też mogę pomóc, jeśli nie jest to jakiś projekt bardzo angażujący czasowo.
problem w tym że mojego systemu nie da się zautomatyzować ;) gdyby była taka możliwość to tego tematu by tutaj nie było :) poza tym jeśli mowa o skuteczności to w moim przypadku może ona wynosić zaledwie 20-30% a i tak będę wychodzić na plus bo R:R nierzadko wychodzi w granicach od 1:15 do 1:30 :) tutaj niestety co 4 godziny trzeba sprawdzać czy nie ma sygnału, a jeśli jest to trzeba kolejną godzinę lub dwie poczekać na odpowiedni moment wejścia... i chyba to mnie w tym wszystkim zraża :roll:

Awatar użytkownika
Pablo90
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1215
Rejestracja: 10 cze 2007, 15:36

Re: Brak motywacji do gry...

Nieprzeczytany post autor: Pablo90 »

Każdy system da się zautomatyzować ;)

Zablokowany