Nie zgodzę się z tym. Nie chodzi tu o uznaniowość lub jej brak. Ja wiem co mam grać, mam określone zasady. Granie PA jest moim zdaniem zawsze po części uznaniowe i uważam, że moja gra nie jest ZBYT uznaniowa. Systemem i ogólnym spojrzeniem na rynek na pewno się podzielę, ale najpierw trzeba zacząć sensownie zarabiać mimo, że w częściach jest w całym tym dzienniku.Pablo90 pisze:Midas w sumie mam nadzieję, że niedługo zaczniesz wychodzić na regularny plus i być może Twój sposób okaże się dla Ciebie skuteczny, ale jak dla mnie to czym grasz to nie jest system czy strategia, za dużo tu uznaniowości. Jeśli chcesz zarabiać masz być traderem, nie analitykiem. Stąd też problemy z psychiką, nie masz ściśle określonych zasad.
U mnie problemy z psychiką polegają na tym, że czasami robię serię strat, które nie mają NIC wspólnego z tym co gram. Tak naprawdę przerobiłem już kilka razy scenariusz, który wygląda tak:
-Stabilna gra, powoli idzie do góry
-Pomysł (na początku tygodnia/miesiąca następnego), że skoro idzie do góry i dobrze, to przecież można zwiększyć lota. Tak było po pierwszym miesiącu jak zrobiłem 30%, to samo było po zamknięciu plusowym grudnia.
-Cały zysk w plecy + strata
-Odrobienie dzięki powrotu do pkt. 1 + przeważnie akurat trafiał się dobrze poprowadzony trade (trzeba tu zaznaczyć, że było to już z powrotem mniejszym lotem, czyli tak naprawdę punktowo byłbym na większym plusie).
Plan jest taki, żeby tego nie powtórzyć, jeśli to się uda to będzie dobrze. Mam wrażenie, że udało mi się to wszystko ułożyć i ustabilizować, więc dajcie Panowie czas, a jak za 3 miesiące nie będzie lepiej to wtedy uniżenie poproszę o pomoc.
Odpiszę Ci, bo mam akurat dobry humor dzisiaj. Krytykę lubię, ale nie od niczego nie wartych trolli. 6 lat temu to ja się dowiedziałem o forexie i wtedy założyłem od razu to konto. Pierwsze około 2 lata to sobie czytałem różne tematy i raz na parę tygodni przez 2 dni zdarzało mi się zainteresować i coś więcej poczytać, pobawić się platformą. Przez kolejny rok już trochę częściej siedziałem przy platformę, grałem na demo, analizowałem itp. Na realu gram od nawet nie pamiętam kiedy, ale jakoś wiosna 2012. W związku z tym bardziej trafne jest powiedzenie, że mam 2 lata doświadczenia na rynku, bo to tak jakbyś siedział w domu i się raz na 3 tygodnie uczył Budownictwa z książki a powiedział, że masz doświadczenie na budowie od 4 lat. A co do samego systemu... Ja w przeciwieństwie do Ciebie jestem na plusie. A jestem pewien, że niedługo ten plus będzie zdecydowanie większy.Kimkolwiek pisze:Midas nie lubi krytyki. Troche sie dziwie tym ktorzy poklepuja go po plecach. Chlopak 6 lat na forexie a nadal wyniki slabe. Jest to oczywiscie spowodowane zla strategia juz to mowilem wiele razy. Jego system mozna porownac do samobojcow. Jedni skacza z mostu i lapia MC momentalnie a ninni podcinaja sobie zyle i lapia MC troche pozniej. Sedno w tym ze na koncu obydwaj osiagneli ten sam cel. Jego system zeruje konto w rok a nie w jeden dzien, to daje zludne uczucie dobrej strategii. A teksty typu: " cos mi sie w glowie poprzestawialo" brzmia jak wyrwane z pamietnika psycholaMIDAS TO NIE W BANI CI SIE PRZESTAWIA CO KILKA TYGODNI, TYLKO MASZ KIJOWA STRATEGIE HALO
Pozdrawiam