
na japońcu:




 ale podobnie jak Tobie lepiej gra mi się pod prąd więc pomęcze jeszcze te doij bo wydaje mi się, że ide dobrą drogą. Oby tylko nie wyprowadziła mnie w pole jak nie jedna nawigacja
 ale podobnie jak Tobie lepiej gra mi się pod prąd więc pomęcze jeszcze te doij bo wydaje mi się, że ide dobrą drogą. Oby tylko nie wyprowadziła mnie w pole jak nie jedna nawigacja 

jordan pisze:no dla mnie to wyższa szkoła jazdy bez swiecale podobnie jak Tobie lepiej gra mi się pod prąd więc pomęcze jeszcze te doij bo wydaje mi się, że ide dobrą drogą. Oby tylko nie wyprowadziła mnie w pole jak nie jedna nawigacja
 Sam sie kiedyś naciąłem jak mnie w Hiszpanii wyprowadziła. Co do świec kiedys je "kochałem", ale na akcyjnym. Tutaj te wszystkie pinbary, wsparcia, opory nie są dla mnie. Cinkciarz, który wiele lat temu wprowadzał mnie w świat handlu walutami był również moim mentorem, nauczycielem. Z zawodu był strażakiem (tak, tak)i tak układał sobie pracę, że tyrał tylko w nocy a za dnia stał z nami pod Pewexem. Ale miał głowę i w przeciwieństwie do innych uczył się cały czas, sprowadzał amerykanckie gazety, w których pokazywał nam jak poruszają sie waluty i co na nie wpływa. Zresztą mój PEWEX był nietypowy. Strażak, student, były lekarz, zapaśnik i były wicemistrz Polski w boksie. Fajnie było.
 Sam sie kiedyś naciąłem jak mnie w Hiszpanii wyprowadziła. Co do świec kiedys je "kochałem", ale na akcyjnym. Tutaj te wszystkie pinbary, wsparcia, opory nie są dla mnie. Cinkciarz, który wiele lat temu wprowadzał mnie w świat handlu walutami był również moim mentorem, nauczycielem. Z zawodu był strażakiem (tak, tak)i tak układał sobie pracę, że tyrał tylko w nocy a za dnia stał z nami pod Pewexem. Ale miał głowę i w przeciwieństwie do innych uczył się cały czas, sprowadzał amerykanckie gazety, w których pokazywał nam jak poruszają sie waluty i co na nie wpływa. Zresztą mój PEWEX był nietypowy. Strażak, student, były lekarz, zapaśnik i były wicemistrz Polski w boksie. Fajnie było. 
   
  
Do takiego skubania bardzo by ci się przydał wskaźnik volumenu i delty kontraktów z CME. Tam jak na dłoni - zwłaszcza na takich niskich tf - widać, w którym momencie jakie wchodzą zlecenia.Adrianoforex pisze:Tak np. wyglądało piątkowe granie na edku:
na japońcu:
 ale przypuszczam, że rynkiem kieruje cały czas to samo- chciwość kiedys oglądałem jakis program, że koleś sie dorobił bo oglądał programy o słoniach i ich migracjach, powtarzających się zachowaniach i to jakos przeniósł na forex
 ale przypuszczam, że rynkiem kieruje cały czas to samo- chciwość kiedys oglądałem jakis program, że koleś sie dorobił bo oglądał programy o słoniach i ich migracjach, powtarzających się zachowaniach i to jakos przeniósł na forex   głupie ale prawdziwe
  głupie ale prawdziwe
jordan pisze:no ja tych czasów nie pamiętam bo wtedy to w pieluchy robiłemale przypuszczam, że rynkiem kieruje cały czas to samo- chciwość kiedys oglądałem jakis program, że koleś sie dorobił bo oglądał programy o słoniach i ich migracjach, powtarzających się zachowaniach i to jakos przeniósł na forex
głupie ale prawdziwe

JAREK67 pisze:Do takiego skubania bardzo by ci się przydał wskaźnik volumenu i delty kontraktów z CME. Tam jak na dłoni - zwłaszcza na takich niskich tf - widać, w którym momencie jakie wchodzą zlecenia.Adrianoforex pisze:Tak np. wyglądało piątkowe granie na edku:
na japońcu:
http://forex-nawigator.biz/forum/s-d-ta ... ml#p610550
 Mam znajomego jubilera, który produkuje cudeńka, że każda laska aż kwiczy. Jednak jest osoba starszej daty i nie jest w stanie przyjąć nowych technologii. Ale nie przeszkadza mu to zarabiać na prawdę ładnych pieniędzy. Ostatnio robił coś dla holenderskiej czy belgijskiej rodziny królewskiej.
 Mam znajomego jubilera, który produkuje cudeńka, że każda laska aż kwiczy. Jednak jest osoba starszej daty i nie jest w stanie przyjąć nowych technologii. Ale nie przeszkadza mu to zarabiać na prawdę ładnych pieniędzy. Ostatnio robił coś dla holenderskiej czy belgijskiej rodziny królewskiej.
 ? Czy odrazu system wszedł?
 ? Czy odrazu system wszedł?
Zeziu07 pisze:Adriano mam pytanie z innej beczki: czy zaliczyłeś kiedyś MC? Czy odrazu system wszedł?
Ciekaw jestem czy dużo osób jest, które na fx zaczęły zarabiać od początku.
 . A w nowych warunkach kilka razy straciłem część depozytu. Dlaczego część. Bo co tydzień z zysku zawsze wypłacałem połowę. To taki element zarządzania pieniędzmi, czy jak kto woli z angielska money managemt. I te zrealizowane w połowie zyski już nie trafiały na forex. Te odkładane zyski znacząco przekraczały straty, które po drodze się przytrafiały.
 . A w nowych warunkach kilka razy straciłem część depozytu. Dlaczego część. Bo co tydzień z zysku zawsze wypłacałem połowę. To taki element zarządzania pieniędzmi, czy jak kto woli z angielska money managemt. I te zrealizowane w połowie zyski już nie trafiały na forex. Te odkładane zyski znacząco przekraczały straty, które po drodze się przytrafiały.