Gdyby doszło do 4 to byłoby optymalne moje zagranie. Prawie zawsze dzielę się z zyskiem i z brokerem.

Czasami sam sposób odbicia sugeruje mi, że to nic trwałego. Tak było i tym razem. Jednak do końca sie tym nie sugeruj. Byc może musiałem gdzieś wyjść, coś zrobić az młodymi i zamknąłem w najlepszym dla mnie momencie. Automat w tym momencie by popłynął. Ale większość transakcji mogłaby przynieść o wiele większy profit. jednak ja jestem minimalistą i nie stawiam sobie żadnych konkretnych celów.
Ale numer! Dostałem pochwałę. Chciałbym bardzo podziękować.
Jest też modyfikacja tego systemu. Używam jej głównie w trakcie wyjazdów wakacyjnych czy świątecznych. Wtedy ilość transakcji jest dużo mniejsza ale skuteczność się ponad 92% i wtedy tez staram sie kasować większy procentowo zysk. Sami widzicie tutaj średnio wychodzi kilka, kilkanaście pipsów. Ale wtedy idzie pow. 20 i 30. jednak z uwagi na mój charakter, moje ADHD w "normalnych" czasach częściej gram.