FX jako działalność gospodarcza

[Laguna]

Niektórzy pytają się po co zakładać taką działalność. Moim zdaniem jest kilka kwestii tutaj nieporuszanych. Np można wynająć biuro i wrzucić to w koszty, można zatrudnić pracownika i znowu wrzucić to w koszty. samochód, benzyna itp. Bez działalności trudno te rzeczy realizować.

[Baton]

Niektórzy pytają się po co zakładać taką działalność. Moim zdaniem jest kilka kwestii tutaj nieporuszanych. Np można wynająć biuro i wrzucić to w koszty, można zatrudnić pracownika i znowu wrzucić to w koszty. samochód, benzyna itp. Bez działalności trudno te rzeczy realizować.

Dokładnie tak, ale to chyba jedyna korzyść z wciągnięcia gry na forexie w ramy prowadzonej działalności... no chyba że ktoś traci na forexie cały czas, a z innego rodzaju działalności ma zyski, to w ten sposób może sobie obniżać podatek ;-)

Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz: jeśli ktoś nie zgłasza zysków/strat do us, a konto ma u zagranicznego brokera, który nie wysyła pita 8c, to jakie są szanse iż us dowie się o takich dochodach?

[Laguna]

Z tego co wiem to US monitoruje konta bankowe, w taki sposób, że banki są zobowiązane do przekazywania informacji o przelewach chyba pow 10000 euro. Bez względu czy to jest przelew jednorazowy czy suma mniejszych przelewów. W ten sposób można trafić po lupę US i problematyczne zapytania z ich strony. Podobne problemy mają np pokerzyści grający na zagranicznych serwerach.

[Baton]

Z tego co wiem to US monitoruje konta bankowe, w taki sposób, że banki są zobowiązane do przekazywania informacji o przelewach chyba pow 10000 euro. Bez względu czy to jest przelew jednorazowy czy suma mniejszych przelewów. W ten sposób można trafić po lupę US i problematyczne zapytania z ich strony. Podobne problemy mają np pokerzyści grający na zagranicznych serwerach.

To jasne, ale wystarczy że taką kwotę przelejesz do nich i wynik będzie na 0, a poza tym możesz założyć rachunek bankowy poza granicami Polski (Czechy, Słowacja, Węgry) i tego rachunku dokonywać wpłat/wypłata...

[Laguna]

No tak, tylko zakładam, ze wypłacasz zyski, wtedy mam dodatni przepływ. Jeśli chodzi o zagraniczne konta to się nie wypowiadam bo nie mam pojęcia, ale wtedy możesz podpadać pod nadzór w danym kraju no i dochodzą kwestie przewalutowań, to zawsze dodatkowe koszty. Oczywiście jest to jakaś opcja do rozważenia.

[Baton]

No tak, tylko zakładam, ze wypłacasz zyski, wtedy mam dodatni przepływ. Jeśli chodzi o zagraniczne konta to się nie wypowiadam bo nie mam pojęcia, ale wtedy możesz podpadać pod nadzór w danym kraju no i dochodzą kwestie przewalutowań, to zawsze dodatkowe koszty. Oczywiście jest to jakaś opcja do rozważenia.

US musiałby naprawdę ogarnąć wszystkie banki, wystarczy że wpłacisz 50KPLN z banku A, a wypłaciśz 50KPLN do banku B i C. Jak znajdą tylko B to jesteś na zero... no chyba że monitorują wszystkie banki. To wtedy wypłacasz na konto zagraniczne, imo po to wprowadzili pit8c żeby mogli to jako tako monitorować, ale nie zdają sobie sprawy że polscy gracze (spekulanci) nie ograniczają się do rodzimych biur maklerskich, zresztą podobne problemy mają z firmami oferującymi zakłady buckmacherskie, a mającymi siedziby poza granicami Polski...

[Adrianoforex]

Niektórzy pytają się po co zakładać taką działalność. Moim zdaniem jest kilka kwestii tutaj nieporuszanych. Np można wynająć biuro i wrzucić to w koszty, można zatrudnić pracownika i znowu wrzucić to w koszty. samochód, benzyna itp. Bez działalności trudno te rzeczy realizować.

Dokładnie tak, ale to chyba jedyna korzyść z wciągnięcia gry na forexie w ramy prowadzonej działalności... no chyba że ktoś traci na forexie cały czas, a z innego rodzaju działalności ma zyski, to w ten sposób może sobie obniżać podatek ;-)

Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz: jeśli ktoś nie zgłasza zysków/strat do us, a konto ma u zagranicznego brokera, który nie wysyła pita 8c, to jakie są szanse iż us dowie się o takich dochodach?

Podpowiem ci. Sa spore szanse. nawet nie wiesz jaka kochana potrafi być najbiższa rodzina czy znajomi.

Inna sprawa to GIF, który szczegónie monitoruje przelewy zagraniczne. Chodzi gównie o pranie brudnych pieniędzy. Spróbuj przelać 50.000 euro, gdzie nie jest to konto firmowe. Kontroa na bank.