cajto pisze:
Uwierz mi, że tak właśnie jest, niezależnie od TF schematy PA są jednakowe, dlatego twierdzenie o nieschodzeniu poniżej pewnych TF, bo to bez sensu ,uważam za ...bez sensu.
Rozumiem, że komuś może nie odpowiadać gra na jakichś TF, ale niech nie pisze że to jest bez sensu, bo on tam nic nie widzi!
Ja nie napisałem, że tam nic nie widzę, tylko, że mnie to nie interesuje.
Widzę to samo, widzę wszystko co można zobaczyć.
Co mi Broker oferuje.
cajto pisze:
No, tutaj poszedłeś już grubo po bandzie
Skąd będziesz wiedział, czy system którym grasz jest dochodowy jeśli nie jesteś w stanie określić jego Zysku do Straty, co uważam za jeden z podstawowych elementów w MM?
Przykład: Zysk wynosi 3, Strata 1, statystycznie 50% sygnałów jest zakończonych osiągnięciem TP - dopóki nie zmienimy tych założeń, nie ma miejsca na porażkę, matma na to nie pozwala.
Co do "Hedge i tym podobne techniki" na tym samym instrumencie, to wg mnie brak zaakceptowania własnej pomyłki, a co za tym idzie straty. Ciągle jesteśmy w grze, "zarządzamy" naszą pozycją

, oczywiście przy dobrze dobranym MM kiedyś zamkniemy to zlecenie z zyskiem, ale czy nie lepiej zamknąć zlecenie na SL i skupić się na kolejnych sygnałach?
Odpowiedź jest prosta.
Nie istnieje żaden dochodowy lub niedochodowy system.
Dochodowy lub nie może być tylko Trejder.
Matematyka, niestety nie ma w FX żadnego skutecznego zastosowania.
Nawet duże banki, które mają dział Quantowy mają także dział ludzki.
A zyski przynoszą im nie Quanty, a ludzie trejdujący w sposób inny niż my, detaliści.
Oni nie używają SL. Oni zarządzają swoimi pozycjami.
Co więcej, 75% ich transakcji to transakcje stratne, tzw. scouty/testy.
25% to transakcje zyskowne, te wlaściwe, które generują zysk.
Wiem to od kogoś, kto był Trejderem w kilku dużych bankach, a obecnie zarządza miliardowym funduszem prywatnym.
Jeden Trejder będzie generował zyski daną metodą, inny będzie dokładnie tą samą metodą tracił swoje pieniądze.
Trochę o tym wiem, ponieważ poznałem już sporą ilość Trejderów z całego świata i co raz to nowych poznaję.
Niektórzy Trejdują krótko, inni nawet 20 lat.
Owszem, zgadzam się, że jeżeli Trejder nie jest gotowy na ryzyko, to powinien zamykać straty szybko, ale i rozsądnie.
Tylko, nie na urojonej zasadzie R/R, ponieważ prawdopodobieństwo straty jest tak samo duże jak zysku, albo i większe.
O ile wogóle można tu mówić o jakimkolwiek prawdopodobieństwie, ponieważ tu mamy zbyt dużo zmiennych niekontrolowanych.
Masz całkowitą rację, matma nie daje miejsca na stratę, pod 1 warunkiem, że Trejder będzie systematycznie
generował co najmniej 50% zyskownych trejdów zgodnie z założeniem R/R, bezwzględnie.
I tu pojawia się ten zasadniczy problem, którego żadna matma nie przeskoczy!
Stąd, wszelkie próby matematycznego zdefiniowania jakegokolwiek systemu są skazane na porażkę,
a faktyczna skuteczność danego systemu nie zależy od systemu, tylko od człowieka, który go stosuje.
cajto pisze:To nie liczba pipsów decyduje o byciu lub nie milionerem na FX, to MM, a w nim między innymi R/R...
Ani liczba Pipsów, ani MM, ani R/R, tylko zamykanie pozycji na Proficie.
Pokaż mi jednego bankruta, który zawsze bierze Profit.
cajto pisze:
Reasumując, zanim zaczniesz uczyć innych uzupełnij swoje braki na poziomie podstawowym.
Ja już to robię, nie od wczoraj, i moi uczniowie mają fantastyczne wyniki.
Przynajmniej ci, którzy są ze mną od co najmniej kilku miesięcy i nie przestają się rozwijać.
Ci, którzy nie wytrzymują, mają to co mają.
Masz, oczywiście prawo do swojego zdania, ale uważaj z wyciąganiem wniosków.
Ja ciebie nie namawiam do zmiany twoich poglądów ani do zmiany strategii.
Wierzysz w R/R i dobrze ci to wychodzi, brawo, tak trzymaj!
W innym wypadku, nie próbuj przerobić świata pod swoje poglądy i przekonania.
Rób swoje i pozwól innym robić swoje.