Własnie tak się stało, najnormalniej w świecie miałem 3 transakcje na minus, nic nadzwyczajnego, do odrobienia pozostając przy systemie. Wtedy w ciągu ułamka sekundy wpadłem na pomysł że zagram x5 i próbowałem później chaotycznie owa x5 stawka wydobyć się z kłopotów, chciałem szybko jechać na ryby i tak to się skończyło. Durnota,Adrianoforex pisze:To przestroga dla łamiących reguły. Pewnie prócz prób wyprzedzenia systemu było również rozjechanie w money managment. Być może zbyt szybko zwiększałeś pozycje w kolejnych transakcjach. Ale skoro system wygenerwował ci taki zysk to nie warto go odrzucać, tylko dostosować właśnie MM. Wtedy miesięczny zarobek z forex będzie super uzupełnieniem normalnych dochodów.
durnota, totalna durnota i chwila słabości.
-- Dodano: 28 wrz 2013, 14:44 --
Witam,Thomas_the_Tank pisze:Witam
co do przyczyn straty i strachu. za dużo zarobiłeś, stałeś się zbyt pewny siebie, i stąd strata.
strach? jak stracisz 1% z 300 zł to stracisz puszkę piwa z biedronki. jak stracisz 1% z 18 tys to stracisz dniówkę z dobrej pracy (bądź 2-3 dniówki w przeciętnej bylejakiej pracy) i szkoda Ci stracić, stąd poszerzanie s/l i t/p a to prowadzi wiadomo gdzie.
na przyszłość jak zarobisz taką kasę to wyjmij połowę i kup sobie coś w nagrodę - telewizor, komputer, laptop, coś co pozwoli Ci fizycznie zobaczyć że trading ma sens.
i nigdy nie patrz na stratę kwotowo, zawsze patrz procentowo, bądź w pipach, cokolwiek jest wygodniejsze.
no i ostatnia sprawa - jeśli fx jest Twoim jedynym źródłem utrzymania psychika działa inaczej, boisz się że nie zarobisz na rachunki, na jedzenie i robisz głupie rzeczy, więcej ryzykujesz, wchodzisz w rynek bez sygnału itd
myślę że 90% sukcesu w byciu traderem to psychika
powodzenia ;-)
Nauczka na przyszłość, tak to traktuje, psychika przy dość mechanicznym systemie powinna mieć minimalne znaczenie, a okazuje się ze jest inaczej
