Pogaduchy przy porannej kawie
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
W połowie zasnąłem.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Prawdę mówiąc zaczyna się tu robić jakiś klub czytelnika połączony z lożą szyderców.
Trochę przesadzam ale to tak dla podkreślenia.
Wrzucane są czyjeś teksty do jakieś oceny czy recenzji czy jak...
Trochę w tym jest mojej winy bo dałem się wciągnąć - jak czytam ewidentne bzdury to mam problem żeby powstrzymać wymioty.
Ale mam już tego dosyć.
Nie interesują mnie żadne teksty które nie zawierają żadnych nowych, istotnych, naprawdę ciekawych czy śmiesznych (najlepiej w pozytywnym tego słowa znaczeniu) rzeczy. W tematach od FX stricte, poprzez szerokie rynki do luźniejszych w wolnych chwilach.
Nie będę też komentować żadnych tekstów "na żądanie". Jeżeli napiszę jakiś komentarz to tylko i wyłączenie dlatego, że trafiłem na coś co moim zdaniem tego wymagało.
Nie interesuje mnie szum, interesują mnie fakty, wydarzenia i reakcje. EDIT: ploty rynkowe też o ile na tych plotach można zarobić
To na czym można budować jakieś oczekiwania co do rozwoju sytuacji które można potem przełożyć na decyzje mające wpływ na moje konto.
Trochę przesadzam ale to tak dla podkreślenia.
Wrzucane są czyjeś teksty do jakieś oceny czy recenzji czy jak...
Trochę w tym jest mojej winy bo dałem się wciągnąć - jak czytam ewidentne bzdury to mam problem żeby powstrzymać wymioty.
Ale mam już tego dosyć.
Nie interesują mnie żadne teksty które nie zawierają żadnych nowych, istotnych, naprawdę ciekawych czy śmiesznych (najlepiej w pozytywnym tego słowa znaczeniu) rzeczy. W tematach od FX stricte, poprzez szerokie rynki do luźniejszych w wolnych chwilach.
Nie będę też komentować żadnych tekstów "na żądanie". Jeżeli napiszę jakiś komentarz to tylko i wyłączenie dlatego, że trafiłem na coś co moim zdaniem tego wymagało.
Nie interesuje mnie szum, interesują mnie fakty, wydarzenia i reakcje. EDIT: ploty rynkowe też o ile na tych plotach można zarobić
To na czym można budować jakieś oczekiwania co do rozwoju sytuacji które można potem przełożyć na decyzje mające wpływ na moje konto.
Ostatnio zmieniony 19 lip 2013, 09:26 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
A tak wracając do faktów i wydarzeń - ktoś jakiś czas temu pytał czy wybory w Japonii wpłyną na rynki.
Odpowiedziałem, że nie widzę aby ktoś się tym przejmował.
I tak było aż do dzisiaj w nocy.
Dzisiaj rano czytam, że Nikkei i UJ poleciały w dół bo wybory w weekend.
Prawdę mówiąc wydaje mi się to mocno naciągane. Szczególnie, że jak przeleciałem komentarze na tych dwóch znanych blogach to jak leciało w dół nikt jeszcze nie miał pojęcia o co chodziło i trwało poszukiwanie "tego czegoś". W końcu przyklejona została łatka "wybory"
Możliwe, że te wybory miały jakiś wpływ na decyzje o zamykaniu pozycji. Ale ja bym to traktował jako pretekst, nie przyczynę.
Gdyby to miała być przyczyna, gadałoby się o tym wcześniej nie wspominając o tym, że rynki dyskontowałyby to jeszcze wcześniej.
Chyba, że leciutkie przyspieszenie trendu w górę Nikkei w przeciągu ostatnich dwóch czy trzech dni było tym dyskontowaniem.
Jeżeli to jest tak jak myślę: pretekst do szybkiego skasowania zysków które wywołały małe zamieszanie któremu z kolei została przyklejona łatka wyborów to ja bym to widział jako okazję do kupienia taniej
Przy okazji: MIke Twój AJ zarobił mi na tę wachę
Odpowiedziałem, że nie widzę aby ktoś się tym przejmował.
I tak było aż do dzisiaj w nocy.
Dzisiaj rano czytam, że Nikkei i UJ poleciały w dół bo wybory w weekend.
Prawdę mówiąc wydaje mi się to mocno naciągane. Szczególnie, że jak przeleciałem komentarze na tych dwóch znanych blogach to jak leciało w dół nikt jeszcze nie miał pojęcia o co chodziło i trwało poszukiwanie "tego czegoś". W końcu przyklejona została łatka "wybory"
Możliwe, że te wybory miały jakiś wpływ na decyzje o zamykaniu pozycji. Ale ja bym to traktował jako pretekst, nie przyczynę.
Gdyby to miała być przyczyna, gadałoby się o tym wcześniej nie wspominając o tym, że rynki dyskontowałyby to jeszcze wcześniej.
Chyba, że leciutkie przyspieszenie trendu w górę Nikkei w przeciągu ostatnich dwóch czy trzech dni było tym dyskontowaniem.
Jeżeli to jest tak jak myślę: pretekst do szybkiego skasowania zysków które wywołały małe zamieszanie któremu z kolei została przyklejona łatka wyborów to ja bym to widział jako okazję do kupienia taniej
Przy okazji: MIke Twój AJ zarobił mi na tę wachę
Ostatnio zmieniony 19 lip 2013, 09:23 przez 259, łącznie zmieniany 5 razy.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Peter Jackson | Jul. 19, 2013 07:09 GMT | Major Currencies
Peter Jackson
EUR/USD: Bids 1.3090/00, 1.3070/80 possible sell stops through 1.3065 (cloud base 1.3068) ahead of bids from 1.3050 down to 1.3030 (100 day MA 1.3030), sell stops below ahead of tech supp bids 1.2990/10 (July 15 low 1.2993) and tenkan line supp at 1.2978. Offers 1.3140/50 and 1.3165/75, larger up at 1.3180/00 (real money) with buy stops through 1.3210 (1.3207 July 10 high).
GBP/USD: Bids 1.5190/10, possible sell stops through 1.5180 (21day MA 1.5179) ahead of more bids1.5150/50, sell stops below ahead of bids 1.5100/10 and 1.5080/90. Offers 1.5240/50, larger up at 1.5260/70 (100 day MA 1.5268, Wed high 1.5270) and 1.5290/00 with buy stops likely through 1.5300/05 ( 55 day MA 1.3201, July 3 high 1.5305,).
EUR/GBP: Offers 0.8640/45 (tenkan line 0.8643), 0.8655/60 ahead of larger 0.8710/20 (0.8711 Wed high, 0.8716 – 76.4% of 0.8815-0.8398), and 0.8740/45 (March 13 high 0.8745) Bids 0.8595/05, larger down at 0.8575/80, likely sell stops below ahead of bids 0.8555/60 and tech support 0.,8535/40 (55/100 day MA 0.8537/38)
USD/JPY: Offers 100.40/50. Buy stops above through 100.60 ahead of next set of stronger offers 100.80/00 talk 101.00 barrier), large buy stops above. Bids 99.75/85 (importers, pensions funds, tenkan line 99.78), 99.45/55 (Thurs low 99.46, 55 day MA 99.52), ahead of more bids 98.90/10 with sell stops below
EUR/JPY: Bids initially 131.20/30 and 131.00/10 ahead of stronger 130.50/60, 130.00/10 sell stops below through 129.95 ( 55 day MA .Offers 131.50/60 with larger up at 132.00/10, buy stops above. Ahead of more offers 132.45/55
AUD/USD: Offers 0.9190/00 buy stops through 0.9210 ahead of larger offers 0.9240/60(Japanese names) possible buy stops above ahead of offers 0.9290/05 with more buy stops through 0.9310 (July 11 high 0.9306). Bids 0.9160/70 (corporates) ahead of tech supp 0.9145/55 (50% of 0.8999-0.9292 @ 0.9146, tenkan line 0.9152) ahead of exporter bids 0.9130/40 and 0.9100/15 ( 0.9111=61.8% of same rise) sell stops below..
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
AUDUSD 9250 duża opcja.
Edit:
Edit:
DJ China PBOC: Loans to Property Sector up at End of June
19-lip-2013
BEIJING--Bank lending to the property market continued to grow in the second quarter from a year earlier, central bank data showed Friday.
Outstanding property loans in yuan by major financial institutions in China were up 18.1%, the People's Bank of China said in a report published on its website.
Outstanding property loans totaled 13.56 trillion yuan ($2.2 trillion) at the end of June, and were 1.7 percentage points higher than at the end of March.
Prices rose an average of 6.12% in June compared with a year earlier, according to Wall Street Journal calculations based on data released by the National Bureau of Statistics on 70 large and medium-size Chinese cities.
Outstanding loans for property development totaled CNY1.06 trillion at the end of June, up 17.2% from a year earlier, the PBOC said.
Outstanding mortgage loans to individuals rose 21.1% to CNY9.07 trillion at the end of last month, climbing 3.7 percentage points from the end of the first quarter.
Outstanding loans for public housing development projects grew 37.5% on year to CNY658.0 billion at the end of June, 4.9 percentage points lower than at the end of the previous quarter, the PBOC said.
Write to Liyan Qi at liyan.qi@dowjones.com
(END) Dow Jones Newswires
Pozdrawiam
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Sława Cię przygniata już powoliAle mam już tego dosyć.
Miłego weekendu Panowie!
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
A nie miałbyś ochoty popławić się w sławie? Całkiem fajne kawałki piszesz na tym drugim blogu. Ten gostek którego linkę podrzuciłeś też. A ja mógłbym sobie usiąść z tyłu i tylko czytać jadąc na holu ;-)Stforex pisze:Sława Cię przygniata już powoliAle mam już tego dosyć.
Miłego weekendu Panowie!
Dzięki i nawzajem
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Tak nie a'propos: trafiłem na jeden z wątków w tym forum. Coś o szkoleniach czy jakoś tak (długi wątek, a ja przeczytałem parę zaledwie stron).
Pozwalam sobie o tym tutaj wspomnieć bo znalazłem tam znajome nicki. A z kolei nie chcę tego pisać tam bo tamten wątek przypomina bardziej gniazdo os niż normalne miejsce gdzie można o czymś podyskutować (może to tylko takie moje wrażenie jako obcego).
Brother, Qtrader, Zealot - ja na waszym miejscu już dawno bym wymiękł z waleniem głową w beton tłumacząc jak komu dobremu lecz niezbyt ogarniętemu wszystko od początku kolejny raz. Zwłaszcza, że to bardzo aktywny beton plujący na dookoła czym popadnie z prawdziwą pasją. Wielki Szacun!
Nie wiem skąd wy bierzecie energię i czas na takie rzeczy ale robicie świetną robotę pokazując ludziom, że nie wszystko złoto co się świeci i że jeżeli ktoś chce do czegoś dojść to najpierw musi się nauczyć używać swojej makówki zamiast usiłować całe życie robić kalki z cudzych pomysłów (zazwyczaj marnej jakości), mając za cel jedynie "zaliczenie" kolejnego egzaminu
EDIT: zwłaszcza, że rynki nie są tak łaskawe jak uczelnie, tu nie ma miękkiej gry. Albo wygrywasz, albo tracisz. Jak wygrałeś fartem i myślisz sobie że możesz tak jechać to tym gorzej dla ciebie - zachłyśnięty sukcesem nie wiesz jak ustawić obronę i pozwalasz żeby rynki szybko się upomniały o swoje. Tak jak Francuzi odebrali pijanym Anglikom La Rochelle w Nowy Rok. Zabiorą wszystko jak dziecku zabawkę z rąk. I to z nawiązką
Pozwalam sobie o tym tutaj wspomnieć bo znalazłem tam znajome nicki. A z kolei nie chcę tego pisać tam bo tamten wątek przypomina bardziej gniazdo os niż normalne miejsce gdzie można o czymś podyskutować (może to tylko takie moje wrażenie jako obcego).
Brother, Qtrader, Zealot - ja na waszym miejscu już dawno bym wymiękł z waleniem głową w beton tłumacząc jak komu dobremu lecz niezbyt ogarniętemu wszystko od początku kolejny raz. Zwłaszcza, że to bardzo aktywny beton plujący na dookoła czym popadnie z prawdziwą pasją. Wielki Szacun!
Nie wiem skąd wy bierzecie energię i czas na takie rzeczy ale robicie świetną robotę pokazując ludziom, że nie wszystko złoto co się świeci i że jeżeli ktoś chce do czegoś dojść to najpierw musi się nauczyć używać swojej makówki zamiast usiłować całe życie robić kalki z cudzych pomysłów (zazwyczaj marnej jakości), mając za cel jedynie "zaliczenie" kolejnego egzaminu
EDIT: zwłaszcza, że rynki nie są tak łaskawe jak uczelnie, tu nie ma miękkiej gry. Albo wygrywasz, albo tracisz. Jak wygrałeś fartem i myślisz sobie że możesz tak jechać to tym gorzej dla ciebie - zachłyśnięty sukcesem nie wiesz jak ustawić obronę i pozwalasz żeby rynki szybko się upomniały o swoje. Tak jak Francuzi odebrali pijanym Anglikom La Rochelle w Nowy Rok. Zabiorą wszystko jak dziecku zabawkę z rąk. I to z nawiązką
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Niestety, najlepszy jaki znam zespół obserwatorów i analityków rynkowych właśnie utonął:
http://www.fxbriefs.com/major-currencie ... ment-38902
Fakt, że podjęli bardzo ryzykowną grę i od początku zdawali sobie sprawę, że nie będzie lekko.
Tym niemniej ci trzej kolesie robili więcej niż 10-u innych piszących 5 razy więcej niż każdy z nich z osobna.
Te codzienne orderbooki i inne szybkie oceny w trudnych momentach…
No cóż, może czas samemu?
Ale tak się nie da - oni mają dostęp tam, gdzie my nigdy nie będziemy mieli: do całej społeczności dealerów w dużych instytucjach z którymi byli/są za pan brat. A przynajmniej przez bufet. I którzy powiedzą im na czas to, czego detalista się nie dowie.
Choć czasami miałem też wrażenie, że ci dealerzy wykorzystywali ich, żeby zrobić tym detalistom jakąś wrzutę… handel jest jak wojna - każdy chwyt dozwolony.
Szkoda. Może uda im się sklecić coś nowego...
http://www.fxbriefs.com/major-currencie ... ment-38902
Fakt, że podjęli bardzo ryzykowną grę i od początku zdawali sobie sprawę, że nie będzie lekko.
Tym niemniej ci trzej kolesie robili więcej niż 10-u innych piszących 5 razy więcej niż każdy z nich z osobna.
Te codzienne orderbooki i inne szybkie oceny w trudnych momentach…
No cóż, może czas samemu?
Ale tak się nie da - oni mają dostęp tam, gdzie my nigdy nie będziemy mieli: do całej społeczności dealerów w dużych instytucjach z którymi byli/są za pan brat. A przynajmniej przez bufet. I którzy powiedzą im na czas to, czego detalista się nie dowie.
Choć czasami miałem też wrażenie, że ci dealerzy wykorzystywali ich, żeby zrobić tym detalistom jakąś wrzutę… handel jest jak wojna - każdy chwyt dozwolony.
Szkoda. Może uda im się sklecić coś nowego...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)