To jeszcze raz bo poprzedni pomieszał mi się z innym wątkiem:FxTag pisze:Bebe zawsze był wstrzemięźliwy w słowach. Niedawno napisałem w tym dzienniku, że jasno określił moment ograniczenia skupu obligacji i moment wyjścia z tego skupu. Wiadomo, rynek porusza sie falowo, ale myślę, że człowiek, z którego twarzy, czy gestów, czytano co nastąpi, kiedy mówi o terminach ograniczenia i końca QE, to ten koniec nastąpi (miesiąc/dwa miesiące) ale nastąpi.
Tak, Bebe powiedział jasno jakie są warunki rozpoczęcia zwijania zakupów i jak to ewentualnie może przebiegać ze wszystkimi opcjami.
Tyle że te warunki mało przystają do tego co rynki chciały usłyszeć: za dużo uwarunkowań i niewiadomych.
Zaczęło się więc upraszczanie: początek końca luzowania w tym roku, koniec w przyszłym. Tego roku zostało już pół więc to już niedługo, najwcześniej Wrzesień, najpóźniej Grudzień... itd. A to, że była mowa o inflacji? Za dużo szczegółów. A to że była mowa o innych czynnikach niż bezrobocie? Za dużo. A to, że nawet to bezrobocie nie jest żadnym sztywnym celem i po osiągnięciu 6.5% może się okazać, że nowy "cel" jest 5%?. A to że całość będzie dopasowywana do tego jak będzie się rozwijać gospodarka w wielu wymiarach? To już zupełnie odpada. Liczy się Taper ON/OFF. Ale to też powoli będzie słabło.
I tak to się kręci...