Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
playazzz
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 02 maja 2013, 13:20

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: playazzz »

Ja sie forexem zajmuje równo 4 lata, nie zarabiam i nigdy nie zarabiałem. Na forex przeznaczałem różnie, 30-40 godzin w tygoniu. Tak sobie myśle gdybym ten czas przeznaczył na start firmy gdzie bym teraz był. Oprócz forexa uprawiam sport i chodze do pracy (3 zmianowa) czasami robi mi sie niedobrze po odpaleniu MT4 wtedy robie sobie pare dni przerwy ale czuje wówczas że jestem uzależniony wmawiam sobie że lepiej od tego niż od alkoholu itp :)

MajorGC
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 806
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:39

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: MajorGC »

Stforex pisze:
Poziom skuteczności zależy ściśle od strategii
No więc - nie i nie. Strategię buduje się długo... i to nie od początku. Bo od początku to się człowiek uczy podstaw i bzdur, które z czasem wymazuje się z pamięci, bo są tak bezużyteczne, że aż mózg krwawi. Zależnie od możliwości intelektualnych oraz językowych, a także otwartości umysłu, proces nauki może trwać od "długo" do "nigdy". Czy każdy człowiek mógłby zostać kardiochirurgiem? Albo neurochirurgiem? Nie sądzę. A jednak Forex ma być dla wszystkich... bo co? Bo każdy może zainstalować platformę? :roll:
Co to znaczy "zarabianie kasy" na forex??? Czy trader, który ma dodatnie zwroty przez 10 lat, a potem topi 5 x tyle w tydzień, zarabia? A czy ktoś, kto ma 2 miesiące na plusie? Jak chcesz to liczyć? A może bilans całkowity. Trading to proces, w którym w każdej chwili może Ci się noga powinąć. Skuteczność zależy od wielu czynników, od strategii tylko częściowo. Liczenie świeczek, czy porównywanie ich wielkości, w pewnych sytuacjach działa, a w innych nie. To nie jest gra komputerowa..

Czy goście, którzy wygrywają demo konkursy z 1000% to zarabiający traderzy? A managerowie, którzy za dolary kupowali hiszpańskie obligacje w zeszłym roku? A dealer bankowy, który realizuje zlecenia bankowe z bonusami? Przekrój rynku jest tak bogaty, że trudno jednoznacznie powiedzieć ile wystarczy się uczyć. Mawia się, że do profeski trzeba 5 lat... ale nie 5 lat po trzy godziny w tygodniu wyhaczone po pracy przed kolacją... A tu na forum ciągle panuje podejście do tradingu jak do grania w kolorowe słupki na komputerze...
Najgorsze jest to, ze fora sa miejscem, ktore coraz mniej pomagaja. Z poczatku to forum bylo prowadzone przez i dla garstki ludzi, ktorzy byli pasjonatami tematu, ludzi ktorzy mieli wiedze nie tylko ta nabyta z innych forow, ale rowniez studia czy czy cos wiecej niz ksiazki Van Tharpa.
Obecnie to forum jest prowadzone przez ludzi ktorzy idac z gimnazjum po lekcjach zobaczyli reklame "Forex latwe pieniadze w 4 godziny" i postanowili zagrac w "kolorowe slupki" i po paru demowych zyskach stwierdzili ze oni zostana guru forexu i pokaza wszystkim innym jak to sie robi.

Jeszcze za czasow jak ja sie zarejestrowalem bylo pare osob, ktore to miejsce trzymalo na poziomie i tematy roznorakie zwiazane z bankowoscia, gielda i forexem byly bardzo szeroko rozwijane, obecnie jedyne tematy jakie sie tu przewijaja to jak ten lub w stylu jaka stopa zwrotu. Z tego wszystkiego ja sam mimo ze dalej laik przegladam w jakis 90% journale.

Do autora rozumiem ze jako ppczatkujacy jestes jeszcze niezorientowany, ale dla Twojego dobra nie sugeruj sie niczym takim jak ile czasu trzeba na nauke i czasu do tego kiedy zaczniesz zarabiac, bo to stworzy u Ciebie niepotrzebna presje. Przeciez jak nie zaczniesz zarabiac w pierwszym roku, a np ilesc tam osob zaczelo zarabiac po pierwszym roku to oznacza ze masz to rzuci?
Lepiej dla Ciebie jak zaczniesz czytac bardzo stare tematy, a wszelkie rady z tego forum od ludzi poprostu przyjmiesz jak kolezenska pocieche, bo dlaczego ludzie ktorzy nie zarabiaja maja Cie czegos uczyc. Dlaczego masz sie uczyc rzeczy, ktore tak naprawde nikomu nie daly zadnych rezultatow? Lepiej zacznij siedziec nad wykresami, meczyc sie testami i probami i im mniej przyswoisz sobie wiedzy forumowej tym predzej zrozumiesz ze dobrze robisz.

Wszelkie tematy jak Day Trading to tylko przeciaganie Twojego niepowodzenia i nawet bym powiedzial oddalanie sie od sukcesu. Zbyt wielu pozerow i zazdrosnikow, motaczy i naciagaczy czychajacych na Twoje nie powodzenie przebywa na wszelkich tego typu forach.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
bbq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 604
Rejestracja: 10 maja 2011, 17:12

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: bbq »

brother pisze:Prawda jest taka, że na forum zarabia może kilka osób i nie jest to kwestia dywagacji, czy domysłów tylko faktów.
Pewny jesteś?
Coś mi się wydaje, ze Twoje fakty przeszły w domysły.
Z większości Twoich wypowiedzi tu, czy w innych tematach "zieje" niczym niepoparta pewność.
Gdybyś stworzył zamknięte forum (aby nie przesiąkło spamem) i próbował tam ściągnąć ludzi z konkretną wiedzą i/lub zapałem, to kogo byś wybrał?
Forexowego sceptyka jak Ty, czy kogoś kto dzień za dniem wali sl, bo nie widzi/nikt mu nie pokazał(on sam nie zauważył) , drobnego małego szczegółu, dlaczego tak się dzieje ale mimo to jest uparty i konsekwentny w dążeniu do...
No właśnie, odpowiedz sobie sam, z każdego forum z czasem ludzie uciekają, bo ile można czytać tematów typu "czy się da". "a ile w miesiąc" itd..
I co, myślisz, że "Ci" uciekający siedzą zamknięci w czterech kątach, patrząc w monitor? Trochę (ale nie za dużo) wyobraźni!

Pzdr.
“Look deep into nature, and then you will understand everything better.” A. Einstein

Awatar użytkownika
brother
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 947
Rejestracja: 11 sie 2011, 19:55

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: brother »

bakubaq pisze:
brother pisze:Prawda jest taka, że na forum zarabia może kilka osób i nie jest to kwestia dywagacji, czy domysłów tylko faktów.
Pewny jesteś?
Coś mi się wydaje, ze Twoje fakty przeszły w domysły.
Z większości Twoich wypowiedzi tu, czy w innych tematach "zieje" niczym niepoparta pewność.
Gdybyś stworzył zamknięte forum (aby nie przesiąkło spamem) i próbował tam ściągnąć ludzi z konkretną wiedzą i/lub zapałem, to kogo byś wybrał?
Forexowego sceptyka jak Ty, czy kogoś kto dzień za dniem wali sl, bo nie widzi/nikt mu nie pokazał(on sam nie zauważył) , drobnego małego szczegółu, dlaczego tak się dzieje ale mimo to jest uparty i konsekwentny w dążeniu do...
No właśnie, odpowiedz sobie sam, z każdego forum z czasem ludzie uciekają, bo ile można czytać tematów typu "czy się da". "a ile w miesiąc" itd..
I co, myślisz, że "Ci" uciekający siedzą zamknięci w czterech kątach, patrząc w monitor? Trochę (ale nie za dużo) wyobraźni!

Pzdr.
To nie są domysły tylko sucha wiedza, nie mam interesu w tym żeby "naganiać" ludzi na otwieranie kont o broków więc pisze szczerze i zgodnie ze stanem faktycznym. Gdyby wszyscy pisali prawdę to nikt by nie chciał zakładać nowych kont i Retail przestał by istnieć, a przecież nie o to Panom zarabiającym na tym biznesie zależy. Na zamknięte fora akurat ta grupa o której pisałem nie ma wstępu, żadem pomysłowy "dobromir" tam się nigdy nie znajdzie, bo jest selekcja i ludzi ze skłonnościami do naciągania innych nikt nie toleruje, tak przynajmniej ktoś mi kiedyś mówił i była to osoba, która zna osobiście żonę najlepszego kumpla zarabiającego tradera, więc jest to info prawie że z pierwszej ręki:) ale mogę się gubić w swoich domysłach sam już nie wiem :roll:
Ogólnie chodzi mi o to, że tak działa ta branża ma stwarzać pozory, a jeśli do tej pory nie zauważyłeś "mechanizmu golenia leszcza" to chyba czas spojrzeć dookoła i ocenić na trzeźwo kto z czego żyje, a zarabia naprawdę nieliczna grupa osób(słowo grupa to celowe nadużycie) Pozdro
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/

Awatar użytkownika
Midas
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1380
Rejestracja: 19 gru 2008, 14:43

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: Midas »

Mnie to dziwi, że Wam się tak chce walczyć z tymi wszystkimi "naciągaczami". Jak ktoś ma swój rozum to nie da się naciągnąć na byle gówno, jeżeli dał się naciągnąć to moim zdaniem hajs, który na to wydał mu się zwyczajnie nie należy. Rozumiem, że jak ktoś założył nowy temat to można podważyć to co robi i ostrzec innych, ale ku**a Brother nie widziałęm chyba Twojego postu na inny temat niż "źli ludzie ru***ją początkujących" od ładnych kilku miesięcy :) Moim zdaniem właśnie ludzie tacy jak Ty zepsuli to forum, banda chamów jeden wie więcej od drugiego i się kłócą przez xx stron fajnego wątku i robią z tego bagno zamiast się zająć własną dupą i własnym rachunkiem. Pierwszy raz piszę post w tym stylu, bo po prostu nie mogę patrzeć na tą hipokryzję. Co drugi gada jakie to forum było kiedyś super i jaka to padaka napłynęła, ale jak przychodzi co do czego to właśnie wali 3 strony postów o niczym, zwyczajne przepychanki (zresztą dokładnie takie jak ten mój post - zdaję sobie z tego sprawę, tylko że u niektórych to posty o niczym przekraczają 50% łącznej ilości napisanych postów :D ).

Pozdrawiam, Midas :)

Awatar użytkownika
brother
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 947
Rejestracja: 11 sie 2011, 19:55

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: brother »

Midas pisze:Mnie to dziwi, że Wam się tak chce walczyć z tymi wszystkimi "naciągaczami". Jak ktoś ma swój rozum to nie da się naciągnąć na byle gówno, jeżeli dał się naciągnąć to moim zdaniem hajs, który na to wydał mu się zwyczajnie nie należy. Rozumiem, że jak ktoś założył nowy temat to można podważyć to co robi i ostrzec innych, ale ku**a Brother nie widziałęm chyba Twojego postu na inny temat niż "źli ludzie ru***ją początkujących" od ładnych kilku miesięcy :) Moim zdaniem właśnie ludzie tacy jak Ty zepsuli to forum, banda chamów jeden wie więcej od drugiego i się kłócą przez xx stron fajnego wątku i robią z tego bagno zamiast się zająć własną dupą i własnym rachunkiem. Pierwszy raz piszę post w tym stylu, bo po prostu nie mogę patrzeć na tą hipokryzję. Co drugi gada jakie to forum było kiedyś super i jaka to padaka napłynęła, ale jak przychodzi co do czego to właśnie wali 3 strony postów o niczym, zwyczajne przepychanki (zresztą dokładnie takie jak ten mój post - zdaję sobie z tego sprawę, tylko że u niektórych to posty o niczym przekraczają 50% łącznej ilości napisanych postów :D ).

Pozdrawiam, Midas :)
Poziom jaki reprezentujesz tymi słowami nie wymaga chyba dodatkowego komentarza. Mam taki kaprys żeby gnębić bandę różnej maści naciągaczy to będę to czynił nadal, bo nie widzę w tym nic złego, a przeciwnie uważam, że moje pisanie znacznie utrudnia możliwość różnego rodzaju oszustwa na tym forum. A że trzeba pisać co chwila to samo bo jakiś cwaniak zmienia nick, albo odświeża temat cóż mój czas, moje zmartwienie. Jak chcesz się czegoś nauczyć poczytaj posty 259 albo Zielonej Mgiełki można się sporo nauczyć.
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/

ScarFace
Gaduła
Gaduła
Posty: 170
Rejestracja: 15 lut 2008, 15:45

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: ScarFace »

Midas pisze:Mnie to dziwi, że Wam się tak chce walczyć z tymi wszystkimi "naciągaczami". Jak ktoś ma swój rozum to nie da się naciągnąć na byle gówno, jeżeli dał się naciągnąć to moim zdaniem hajs, który na to wydał mu się zwyczajnie nie należy. Rozumiem, że jak ktoś założył nowy temat to można podważyć to co robi i ostrzec innych, ale ku**a Brother nie widziałęm chyba Twojego postu na inny temat niż "źli ludzie ru***ją początkujących" od ładnych kilku miesięcy :) Moim zdaniem właśnie ludzie tacy jak Ty zepsuli to forum, banda chamów jeden wie więcej od drugiego i się kłócą przez xx stron fajnego wątku i robią z tego bagno zamiast się zająć własną dupą i własnym rachunkiem. Pierwszy raz piszę post w tym stylu, bo po prostu nie mogę patrzeć na tą hipokryzję. Co drugi gada jakie to forum było kiedyś super i jaka to padaka napłynęła, ale jak przychodzi co do czego to właśnie wali 3 strony postów o niczym, zwyczajne przepychanki (zresztą dokładnie takie jak ten mój post - zdaję sobie z tego sprawę, tylko że u niektórych to posty o niczym przekraczają 50% łącznej ilości napisanych postów :D ).

Pozdrawiam, Midas :)

Samo sedno ;) Aż pochwała by sie przydala.

Awatar użytkownika
jasonbourne
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1262
Rejestracja: 07 kwie 2006, 14:45

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: jasonbourne »

A mi się wydaje, że forum jest mniej więcej takie jak zawsze było, bo pisze się mniej więcej cały czas to samo tyle że robią to nowe osoby.;) I może w tym sensie jest jednak gorsze, bo jeżeli dany temat pojawia się po raz drugi czy trzeci, to jeszcze jest to zjadliwe.

Jeżeli jednak temat pojawia się po raz dwudziesty, i jest w nim mniej więcej to samo co w 19 poprzednich, to rzeczywiście może to już być chwilami nudne.

Pytanie tylko czy rzeczywiście nic nowego nie da się wymyślić czy może jednak ludzie są za mało twórczy i błyskotliwi? :wink:
Zapraszam do czytania moich artykułów "Jak zarabiać co najmniej 100% rocznie na rynku Forex" na portalu Comparic.pl

Awatar użytkownika
kashper
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 483
Rejestracja: 11 mar 2013, 20:16

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: kashper »

bakubaq pisze:No właśnie, odpowiedz sobie sam, z każdego forum z czasem ludzie uciekają, bo ile można czytać tematów typu "czy się da". "a ile w miesiąc" itd..
A jak ktoś chce pokazać, że można zarabiać i dał to innym, to się potem spotyka z obelgami...
I jak tu się nie dziwić, że zarabiający uciekają.

-- Dodano: 13 maja 2013, 23:11 --
brother pisze:Jak chcesz się czegoś nauczyć poczytaj posty 259 albo Zielonej Mgiełki można się sporo nauczyć.
Po analizy i komentarze makroekonomiczne można zaglądać w ciekawsze miejsca. Czy któraś z tych osób pokazuje statementy, mówi gdzie, co i dlaczego kupić? Przyznaje się do własnych porażek?
Jeden TF daje wystarczająco dużo wątpliwości co do kierunku przyszłego ruchu.
O dywersyfikacji + wypłaty + statystyki + podsumowanie z pierwszego dziennika

Awatar użytkownika
bbq
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 604
Rejestracja: 10 maja 2011, 17:12

Re: Od zaiteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: bbq »

brother pisze: jeśli do tej pory nie zauważyłeś "mechanizmu golenia leszcza" to chyba czas spojrzeć dookoła i ocenić na trzeźwo kto z czego żyje, Pozdro
Widzisz, protekcjonalne wypowiedzi tego typu, świadczą (przepraszam – mogą świadczyć) o tym, ze jesteś egocentrykiem. Ciężko będzie (ciężko by było) złamać w Tobie przekonanie, ze tak naprawdę zarabia tylko garstka ludzi. Jak to napisałeś "mechanizm golenia leszcza" występuje wszędzie od x lat. Czy ktoś na to zwraca uwagę dzisiaj? Raczej nie, dlatego nie rozumiem po co o tym pisać. Fora jak to istnieją od zawsze, i będą istniały, zresztą bardzo dobrze, bo są kopalnią wiedzy. Natomiast od Ciebie zależy jak głęboko się dokopiesz i jak odfiltrujesz ta wiedze.
brother pisze: tak przynajmniej ktoś mi kiedyś mówił i była to osoba, która zna osobiście żonę najlepszego kumpla zarabiającego tradera, więc jest to info prawie że z pierwszej ręki:)
Prawie robi ogromna różnice, pamiętaj.
A co gdybym dal Ci dostęp do forum, gdzie co dzień 42 traderow (28 z pl!!!!!!!!, reszta USA, Cz, A, D, GB, NL) podzielonych w/g stylu na 6 grup kosi kasę, a ich wyniki na bieżąco widzisz i możesz komentować (jeśli masz możliwość oczywiście-senior group) to co byś powiedział?

Więcej pokory oraz wiary w siebie brother, nie oglądaj się na innych.

Pzdr.
“Look deep into nature, and then you will understand everything better.” A. Einstein

ODPOWIEDZ