Jaja to mają ci co zarabiają, a nie wy przegrani!!Kimkolwiek pisze:Witaj w klubie. My przynajmniej mamy jaja zeby sie przyznac
10000 real
Re: 10000 real
Wygranym nie jest ten, kto zgarnia pule najczęściej, wygrany to taki, kto zgarnia najwięcej pieniędzy!
Re: 10000 real
Zacznijmy od tego, że jego zasady są i tak do dupy, więc czy by się trzymał ich czy nie to i tak taka sama bajka.Darkey pisze:Niech zgadnę chciwość cię zgubiłanie trzymanie się zasad
i takie tam durne wymówki.
Widzisz jak łatwo było przewidzieć Twoje losy. Jedno strzałowcy zawsze przegrywają, zawsze.
Czemu tak mnóstwo osób zakłada, że jedynym czynnikiem zarobienia jest trzymanie się zasad. I tak właśnie wyznaczają sobie zasady które nie dają przewagi. Później nie sposób się ich trzymać i pretensje DO INNYCH, że się nie trzymało zasad a tak to by wpadło mnóstwo złotych monet.
Więcej nie będę pisał bo wszyscy zaczną zarabiać, no ale chyba to jest nie możliwe - zawsze będą jacyś frajerzy.
Wygranym nie jest ten, kto zgarnia pule najczęściej, wygrany to taki, kto zgarnia najwięcej pieniędzy!
Re: 10000 real
Panowie, skąd w was tyle nienawiści?
Każdy głupiec może cieszyć się z wygranej, ale tylko mądry potrafi znieść stratę.
Re: 10000 real
A dlaczego mowisz o przegranych jako frajerach?jak_zyc pisze: zawsze będą jacyś frajerzy.
Czy jestes frajerem bo nie jestem prawnikiem czy lekarzem?
Frajerem jest ten co nie probowal i mowi ze sie nie da. Ci co proboja i w ich wydaniu sie nie da sa poprostu przegranymi. A ile wladowali w to to juz ich indywidualna sprawa i mozliwosci finansowe.
Dla mnie jest frajerem ten co obraza innych nie znajac drugiej osoby i oceniajac ja na podstawie wycinku informacji jaka posiada na temat tej osoby.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
Re: 10000 real
Hmm.. jak już tak o definicji "frajera" mówimy, to zawsze myślałem, że to ten kto donosi lub/i na policję, ale może się mylę
Ogólnie tak jak Madins napisał.. skąd w Was wszystkich tyle nienawiści? Rozumiem, że ciężko się powstrzymać i nie zjebać jakiegoś prowokującego swoim debilizmem kolesia, ale tak naprawdę po co? Wyżyjcie się na czymś w realnym świecie a nie na forum, a kolesiowi odpuśćcie i uznajcie swoją wyższość nad nim, bo on zamiast się skupić na swojej strategii to zastanawia się co mu ludzie tak w temacie spamują. Ten temat powinien umrzeć po 3 stronach a ciągnąć się bez końca (tak, jestem świadomy, że też to przeciągam pisząc ten post, ale musiałem się wyżalić).

Re: 10000 real
http://pl.wiktionary.org/wiki/frajerfrajer (język polski)
(1.1) pot. osoba dająca się łatwo nabrać, nadmiernie wierna normom moralnym, które przez wielu nie są przestrzegane
(1.2) wulg. gwara więzienna osoba spoza kręgu subkultury więziennej
To tyle, jeżeli chodzi o definicję frajera.
Nie ma tam nic o donoszeniu, co, w wielu rozwiniętych społeczeństwach zachodnich, jest wręcz normą (tak jak i współpraca z policją).
Co do autora wątku - faktem jest, że jego założenia co do spekulowania są po prostu do d...y. Wielu (niekoniecznie nabijając się z niego) próbowało mu to wyperswadować...
No cóż - mądrej głowie raz po słowie..., są jednak i tacy, którym i kijem rozumu do głowy wbije - próżny trud.
Re: 10000 real
Przegranymi są ci co tracą kasę, gdzie mogliby mieć zysk, a nie w taki bezmyślny sposób jak autor - chyba że jest bogaty i ciężko zapracował na tą kasę to wtedy w porządku i szacun dla niego.MajorGC pisze:Frajerem jest ten co nie probowal i mowi ze sie nie da. Ci co proboja i w ich wydaniu sie nie da sa poprostu przegranymi.jak_zyc pisze: zawsze będą jacyś frajerzy.
Udowodnię moją teorię frajerstwa nakreśloną wcześniej:
wyobraźmy sobie osobę która siedzi na kasie w biedronce i zarabia 1200 zł i powtarza w kółko że kupi sobie za to mieszkanie w centrum miasta i na dodatek chce za wszelką cenę to udowodnić innym - jest po prostu naiwna czyli jest frajerem. Nikt tak jeszcze nie kupił mieszkania. i tak samo sposób na zarobienie autora wątku jest potwierdzony jako niedziałający przez setki robotów i osób. (skalp taki może działać jeśli gra się mikronową pozycją w stosunku do depa a nie na fula)
Wygranym nie jest ten, kto zgarnia pule najczęściej, wygrany to taki, kto zgarnia najwięcej pieniędzy!
Re: 10000 real
Szczerze mowiac to na tym forum bylo dziesiatki jak nie setki strategi, roznych podejsc i madralinskich co to probowali udowadniac ze sa lepsi niz wszyscy, a tak naprawde z tego calego bajzlu moze z 3 dzienniki byly gdzie ktos zarabial, a o strategiach to juz w ogole szkoda gadac, bo cos takiego jak uregulowane formuly sprawdzajace sie niezaleznie od tego kto jest zastosuje nie istnieja.jak_zyc pisze:Przegranymi są ci co tracą kasę, gdzie mogliby mieć zysk, a nie w taki bezmyślny sposób jak autor - chyba że jest bogaty i ciężko zapracował na tą kasę to wtedy w porządku i szacun dla niego.MajorGC pisze:Frajerem jest ten co nie probowal i mowi ze sie nie da. Ci co proboja i w ich wydaniu sie nie da sa poprostu przegranymi.jak_zyc pisze: zawsze będą jacyś frajerzy.
Udowodnię moją teorię frajerstwa nakreśloną wcześniej:
wyobraźmy sobie osobę która siedzi na kasie w biedronce i zarabia 1200 zł i powtarza w kółko że kupi sobie za to mieszkanie w centrum miasta i na dodatek chce za wszelką cenę to udowodnić innym - jest po prostu naiwna czyli jest frajerem. Nikt tak jeszcze nie kupił mieszkania. i tak samo sposób na zarobienie autora wątku jest potwierdzony jako niedziałający przez setki robotów i osób. (skalp taki może działać jeśli gra się mikronową pozycją w stosunku do depa a nie na fula)
Jezeli by tak bylo, to kazdy moglby na tym rynku zarobic, a tak sie nie dzieje.
Dlatego doszedlem do wniosku, ze nikt z nas niepowinien pouczac w wielu przypadkach ludzi jak zarabiac na tym rynku, skoro tak naprawde nawet nikogo z forum nie potrafimy wskazac jako zarabiajaca osobe. Wiem ze moze byc pare takich osob, ale to nie Ci pouczaja reszte, a niestety cala reszta ktora nie zarabia poucza innych, ktorzy tez pewnie nie beda zarabiac, bo sie stosuja do wielu wybujalych kanonow.
A 4expage to dla mnie jakis smutny zart forumowicza, ktory moze bada reakcje ludzi na takie zachowania, albo jakis zwyczajny troll lub naciagacz. Tu nie ma co sie emocjonowac, skoro to wszystko co piszemy jest kompletnie jak echo.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
Re: 10000 real
Wziąłeś to na "chłodno" (jak w tej reklamie tatry), podoba mi sieMajorGC pisze:Tu nie ma co sie emocjonowac, skoro to wszystko co piszemy jest kompletnie jak echo.

Wygranym nie jest ten, kto zgarnia pule najczęściej, wygrany to taki, kto zgarnia najwięcej pieniędzy!
Re: 10000 real
Na tym forum jest sporo krzyżowców walczących z nieuczciwymi szkoleniowcami, inni znajdują przyjemność w naświetlaniu prawdy o przekrętach domów maklerskich, jeszcze inni chcą pokazać nowym że nie tędy droga. Forma jest moim zdaniem ściśle dopasowana do postawy pacjenta. MajorGC nie sądzę aby ktokolwiek nazwał tutaj Ciebie frajerem mimo iż przepuściłeś spore depo, tu nie chodzi o przegraną ale o styl w jakim się to robi. Jeśli styl był żałosny (a był) czasem świerzbią palce aby napisać "a nie mówiłem". Ja życzę obu panom powodzenia, ale przede wszystkim więcej pokory i opanowania. I uważam iż tak długo jak wątek jest aktywny jest szansa iż paru innych pomyśli zanim wejdzie na real po tygodniu na demo.Midas pisze: Ogólnie tak jak Madins napisał.. skąd w Was wszystkich tyle nienawiści? Rozumiem, że ciężko się powstrzymać i nie zjebać jakiegoś prowokującego swoim debilizmem kolesia, ale tak naprawdę po co?
EDIT: Też węszę w tym jakiś spisek, tym bardziej musimy zewrzeć szeregi Towarzysze!


Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję