DayTrading: Piątek 8.03.2013

[Coluche]

A już chłopaki 1.40 widzieli...

[ForexTig3r]

Się pochwalę, ale mogło być zdecydowanie lepiej w tym tygodniu....

-- Dodano: 08 mar 2013, 15:25 --

OK, widać ,że edziu i kabel się pośliznęli i lecą na mordę. Pytanie, jak nisko upadną bo ja osobiście to na kablu jestem na S od 1,50000 i się zastanawiam nad tym wyhamowaniem. jak dojdzie do 1,4950 to zamykam- emocje

NA kablu 1.4 na 100% na EDZIU min. 2660 do końca miesiąca.

[laktor]

Euro długo chyba nie będzie bronić tego 1.30. Siła dolara dziś jest niesamowita. Nie to co ta padaka euro

uwierz mi ze wczoraj po połnocy jako pierwsz dałem ze bedzie spadek. były dwa głosy na wzrost i moj na spadek.

mój głos na spadek był drugi xD

nei wiem w sumie czy na 100% tak dzień się zakończy ale mnie 65 pipsów dzis wystarczy na plus, trzeba ochłonąć

[atlanticos]

Euro długo chyba nie będzie bronić tego 1.30. Siła dolara dziś jest niesamowita. Nie to co ta padaka euro

uwierz mi ze wczoraj po połnocy jako pierwsz dałem ze bedzie spadek. były dwa głosy na wzrost i moj na spadek.

mój głos na spadek był drugi xD

nei wiem w sumie czy na 100% tak dzień się zakończy ale mnie 65 pipsów dzis wystarczy na plus, trzeba ochłonąć

ja też tylko zabezpieczyłem pozycje i dziś już nic nie puszczam... niech głowa odpocznie

[laktor]

coś cicho... wszyscy poszli albo oblewać sukces albo zapijać porażkę

[omi7]

coś cicho... wszyscy poszli albo oblewać sukces albo zapijać porażkę

Albo muszą siedzieć na wykładzie...

[laktor]

po 15 w piątek?:D oj nie fajnie dobrze że mnie już doktorat tylko został i nie muszę nigdzie siedzieć w tym celu:D

[ForexTig3r]

Modlić się aby jeszcze dziś nie było karmagedonu, choć po weekendzie się uspokoi trochę...

[laktor]

dlatego już dziś nic nie puszczam tylko obserwuje, bo zauważyłem dziwną prawidłowość że jak po udanym rajdzie dalej gram to przeważnie tracę większą część zarobku, także nauczony doświadczeniem wole dać na wstrzymanie, ciekawe który to etap ewolucji tradera?

[handlare]

Panowie, jako ze zarobilismy dzisiaj juz co nieco, w portkach zrobilo sie nieco luzniej, emocje opadly, chce zwrocic sie do Panow z takim zapytaniem. W jaki sposob zarzadzacie swoimi zarobionymi pieniedzmi - zostawiacie na rachunku i traktujecie jako depozyt zwiekszajac pozycje, czy raczej wyplacacie co jakis czas zarobiond dudki?
I jeszcze druga sprawa, pomysl dla osob z ograniczonym kapitalem, dysponuje powiedzmy kwota 2000pln. duzo to i malo, sporo do nauki na realnej kasie, malo zeby cos sensownego wyciagnac. Teoretycznie wyglada to niezle, jak jest w praktyce - otoz, trading plan opracowany, przynosi regularne zyski, wszystko mamy obcykane jak nalezy, wejscia, wyjscia itd. no i ladujemy te 2000 kolka na konto brokera, zaczynamy ostroznie co by depo nie topnialo pozycja wartosci powiedzmy 0.08 lota co przy rachunku w pln daje ok 2,5pln za pipsa i jedziemy. kazda zaroniona zlotowke zostawiamy na koncie, nie ma mowy o wyplatach, co kilka setek zwiekszamy pozycje i ciulamy, ciulamy, ciulamy.
Teoretycznie, tak jak pisalem wszystko wyglada elegancko, w praktyce mozna stwierdzic tyle, ze trzymajac sie zasad (r/r, mm itp.) na rynku wytrzymamy bardzo dlugo, gdzie zatem lezy problem, skoro tak malo do szczescia potrzeba?