Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

Stforex pisze:Byłem dzisiaj z rodziną na spacerze w rynku... w centrum 100-tysięcznego miasteczka. Widzę, że lokal biurowy, który kiedyś-tam był do wynajęcia, nadal jest do wynajęcia. Do tego doszły jeszcze dwa inne. Przynajmniej tyle wskazują wiszące szyldy. A to tylko przy placu rynkowym. Czyżby nadchodził czas szorcić WIGi? Może warto pomyśleć o jakichś opcjach...
mysle ze czas na ciecia, niekoniecznie na gieldzie. Mysle ze najpierw nastapi eskalacja ruchow spolecznych, ktora nic nie da, bo lemingi nadal wierza Parii Oszustow.
A wystarczy tylko jeden punkt zapalny i ruszy lawina...cięć niekoniecznie gospodarczych.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
tyler_durden
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 25 lut 2012, 13:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: tyler_durden »

Mighty Baz pisze:
Stforex pisze:Byłem dzisiaj z rodziną na spacerze w rynku... w centrum 100-tysięcznego miasteczka. Widzę, że lokal biurowy, który kiedyś-tam był do wynajęcia, nadal jest do wynajęcia. Do tego doszły jeszcze dwa inne. Przynajmniej tyle wskazują wiszące szyldy. A to tylko przy placu rynkowym. Czyżby nadchodził czas szorcić WIGi? Może warto pomyśleć o jakichś opcjach...
mysle ze czas na ciecia, niekoniecznie na gieldzie. Mysle ze najpierw nastapi eskalacja ruchow spolecznych, ktora nic nie da, bo lemingi nadal wierza Parii Oszustow.
A wystarczy tylko jeden punkt zapalny i ruszy lawina...cięć niekoniecznie gospodarczych.
A jakie partie nie oszukują ? Przecież żyjemy w demokracji - najpierw są obietnice, a potem przychodzi szara rzeczywistość. WSZYSTKIE PARTIE ZDOBYWAJĄ SWOJE POPARCIE NA OSZUSTWIE.
Nie da się jednocześnie podwyższyć minimalnej pensji bez duszenia gospodarki. Nie da się obniżyć wieku emerytalnego i podwyższyć emerytury.
Można by wymieniać takich obietnic w nieskończoność. Potem przychodzi czas rozliczeń i każdy jest zdziwiony, bo Oni nas okłamali.

Śmieszne. Czasami wystarczy logicznie pomyśleć. Budżet jest zero-jedynkowy.
ciągle głupi ...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Oj, jak patrzę na te wszystkie moje literówki i poprzekręcane słowa to nieźle mnie wczoraj ten Irlandzki destylat sponiewierał :-)
Bo chodziarz zarabiam...
Miało być chociaż, nie chodziarz cholerny spellchecker :mrgreen:

Jeżeli chodzi o Edka to ja bym się raczej nie spodziewał oglądać 1.26/7 w najbliższym czasie.
Wyobraźcie sobie, że mowa jest teraz o 1.35 na koniec roku. To z kolei wydaje mi się pewną przesadą bo czasu już zostało mało.
Ale jeżeli jen miałby się nadal osłabiać, nawet jeżeli wolniej niż do tej pory to na większe spadki na Edku nie ma co liczyć - za dużo kasy jest jeszcze do przerzucenia przez mianownik na EURJPY.

Adam był bardzo uprzejmy rozmawiając z Harsha w ten sposób :)
Jamie któregoś dnia nie wytrzymał i powiedział tak:
Your position sucks!
By Jamie Coleman || June 12, 2012 at 19:33 GMT
|| 42 comments || Add comment

Don’t ask us what we think of your trades.

They suck.

That’s why you’re asking us…

You got yourself into this mess; get yourself out…
http://www.forexlive.com/blog/2012/06/1 ... ion-sucks/
:mrgreen:
Ostatnio zmieniony 25 lis 2012, 12:31 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

tyler_durden pisze: A jakie partie nie oszukują ? Przecież żyjemy w demokracji - (...)

Śmieszne. Czasami wystarczy logicznie pomyśleć. Budżet jest zero-jedynkowy.
taka argumetacja jest dobra w bestselerowych opowieściach dla grzecznych dzieci: "gdzie tramwaje idą spać".

a propos jak ktoś nie czytal ...polecam lekturę : Netokracja, znajdziecie jeszcze w ksiegarniach. recenzja http://www.kulturaihistoria.umcs.lublin.pl/archives/120
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

juri_st pisze: Czasami nie rozumiem Twoich powiedzeń ale spodobała mi się ostatnia część Twojej wypowiedzi.
Jak ja to potem czytam to też czasami mam problemy ;-) Z polskiego jechałem na trójkach bo nie byłem w stanie pisać tak szybko jak leciało mi to w głowie i szlag wszystkich trafiał czytając moje bazgroły...
juri_st pisze:Wnioskuje że mieszkasz w stolicy i za pewne jesteś programistą ale mam wrażenie że dałeś ciała z tym kredytem. Żeby przy takich zarobkach 25 lat jeszcze ... ?!
Nie tyle dałem ciała ile zwyczajnie nie miałem innego wyboru - coś podobnego jak z tym mieszkaniem w Amsterdamie: cieszysz się że w ogóle się udało, nie ważne za ile. No cóż, muszę teraz zjeść tę żabę. Na razie jakoś się udaje ale muszę ostro przycisnąć bo nie wyobrażam sobie żeby tak jechać przez 25 lat.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

A co miałeś na myśli PL vs. RUS ? ---> самолет ;-)
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Pamiętam swego czasu taką partię coś mniej więcej : "Ani w lewo , ani w prawo tylko z nami prosto " oczywiście wszędzie na plakatach dopisywali "w kanał". Dlatego czasem trzeba się też zastanowić nad wyborem nazwy. W sumie między innymi dlatego ją pamiętam :mrgreen:
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Mighty Baz pisze:bo lemingi nadal wierza
Używając tego określenie obnażasz siebie jako zmanipulowanego przez nie mainstreamowe (po)wolne media.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Leming#Mit ... destrukcji
Śmiesznie to wygląda jak ktoś próbuje pokazać siebie jako niezależnego i samodzielnie myślącego a sam pada ofiarą manipulacji.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

daro, wyluzuj ...
:wink:


cos dla tych co marzą, by zostac gruba ryba fx
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Mighty Baz pisze: mysle ze czas na ciecia, niekoniecznie na gieldzie. Mysle ze najpierw nastapi eskalacja ruchow spolecznych, ktora nic nie da, bo lemingi nadal wierza Parii Oszustow.
A wystarczy tylko jeden punkt zapalny i ruszy lawina...cięć niekoniecznie gospodarczych.
Ja się ciągle obawiam, że nic nie będzie, bo ludzie są otępieni półkami w sklepach, telewizją, internetem i mediamarktami. Ludzie muszą mieć powód, żeby zerwać się z ciepłych kanap, wyjść z ciepłych domów, porzucić swoje karty bankowe i ruszyć ku zmianom. A jak wiadomo, spod ciepłej kołderki na zimny deszcz, to się nikomu nie chce... :) Przynajmniej, jak tak patrzę po sobie czy moich znajomych. Chyba wciąż łatwiej jest wyjechać do pracy na zachodzie i mieć wszystko w d*** niż iść się podłożyć pod pałę milicjanta bez żadnej pewności, że cięgi pójdą na dobrą sprawę.

Zablokowany