Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Mighty Baz pisze:złoto jest tak czytelne az strach sie bać, ponizej obrazki kolorowe z zielonymi S/R'ami
Ja tam bym wolał zobaczyć najpierw $1775, a nie $1625, ale jak trzeba to zdzierżę - zaparkuję kasę, "utracone zyski" plus odsetki odbiję sobie na Kangurze - biedne zwierzę ma w/g mnie jeszcze trochę do mety ;-)
Może powinienem i sprzedać to złoto ale mam obiekcje - one objawiają się w tych szybko skupowanych szpilkach. Łatwo utknąć na takim Sell, a ciężko się potem z tego wygrzebać. O wiele łatwiej wygrzebać się z pochopnego Buy.
Albo może dlatego, że kilka lat temu rozwaliłem się o ścianę jadąc na pełnym gazie 30:1 na Sell… na początku tak dobrze szło, a na końcu tak bolało... Dlatego proponuję nie przejmować się moją teraz jakże nieroztropną byczą postawą i robić po prostu swoje ;-)
Ostatnio zmieniony 14 lis 2012, 00:19 przez 259, łącznie zmieniany 3 razy.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

juri_st
Bywalec
Bywalec
Posty: 18
Rejestracja: 20 sty 2012, 16:15

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: juri_st »

Złoto dla zuchwałych.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

juri_st pisze:Od kilku tygodni obserwuje W1 i w momencie kiedy trwale przekroczyliśmy 1.2800 to obserwujemy fale 3 w 5 stopniowym impulsie.
Wiesz, zawsze miałem kłopoty z tymi falami Eliota (i z tego co wiem to nie ja jeden) - masz na to jakiś sposób?
Spotkałem kilka osób, które to zwyczajnie czuły - jeden dał mi kiedyś świetny cynk na EURGBP, powiedział "przywal ile możesz" (co zrobiłem) i zarobiłem na tym kupę kasy. Z tym, że to właśnie nie były jakieś tam H1/4/D1 - on to walnął z dużego obrazka - "trejdzik" trwał ze trzy czy cztery tygodnie i zaliczył ponad 600 pips (o ile dobrze pamiętam, może trochę przesadzam) mocno lewarowanych (bo piramidowałem o czym ten koleś akurat nie wspominał ;-) ) - mniam (a ja jeszcze chciwy cham dołożyłem do tego następne ze 120 z małego obrazka w samej końcówce ;-) ) - jak kto zna EURGBP to wie, że to jest coś co raczej mało się rusza - a tu takie coś (to była chyba druga połowa 2011 roku).
Ale jak go potem pytałem jak on to wykminił to mówił: (a nawet pokazywał) "no wiesz, tak po prostu patrzysz i widzisz tu jest 1, 2, 3... a, b.…" ja patrzę i nie widzę - co chwila wychodzi mi, że nie wiem jak oznaczyć otwarty koniec i na dwoje babka wróżyła. Tak można sobie tłumaczyć do śmierci bo jeden wie na co patrzy ale nie umie tego opisać bo to wymyka się z prostych "if… then", a drugi nie wie, za to bardzo się stara i wychodzi jeszcze gorzej bo pcha się z ułudą na pole minowe.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Hehe akurat sobie dzisiaj bazgrałem po EUR GBP. Skłonił mnie do tego kształt wczorajszego dnia i aktualnego tygodnia.

Giełdy chyba w trybie standby. Chińczycy znowu kupowali euro w nocy. Na przekór wczorajszej wyprzedaży. Wygląda tak, jakby instytucjonalni oparli się na 1.2700 i wybierali. Szczerze powiedziawszy, też sądziłem przez dłuższą chwilę, że będzie 1.2640 (w nawiązaniu do 2650, ale wiadomo, że cena zawsze trochę przestrzeli upatrzony poziom). Jednak to wczorajsze skupowanie niemal mnie z tego poziomu wyleczyło. No zobaczymy, dziś pewnie będzie dzień niespodzianek, zaprawa przed jutrzejszym bojem. Zastanawiam się, czy wierzyć w to, że instytucjonalni pchają się w ciemno przed GDP, czy jednak jakieś tam wieści mają :wink: . Inna sprawa, że kupowanie z marginesem 200 pips to też nie jest żaden wyczyn dla dużych graczy. Więc teoretycznie 1.2500 cały czas jest w zasięgu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

EU MORNING CALL - 14/11/12 Japanese PM Noda has said he would not mind dissolving lower house on November 16 for snap elections if opposition meets demand on electoral reform. - Market expectations are for the DPJ to lose majority to the main opposition party; the LDP leader Abe is known to be more aggressive in conducing easy monetary policy.

Greek banks are said to avert the ECB T-Bill hurdle with other collateral according to sources.

- Greek banks are to keep receiving the same amount of emergency central bank aid (ELA) despite a reduction in the amount of T-bills they can offer in exchange, to EUR 3.5bln from EUR 7bln. The source added that banks' ABS has increased in value enough to make up the difference.

China needs to add to its gold reserves to ensure national economic and financial safety, promote CNY globalization and as a hedge against foreign reserve risks according to an official from the department of international economic affairs of the ministry of foreign affairs. Separately, China is to add 400,000 tonnes of aluminium to its reserves.

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

nie wiem czy zerkacie w DT, ale wrzuciłem czystą wersję poglądową AT

http://forex-nawigator.biz/forum/daytra ... ml#p527944

wrzucam link żeby nie dublować :wink:
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Co możnaby się dowiedzieć z FOMC Minutes dzisiaj wieczorem?
UBS pisze:In the immediate future though, the market is eager to understand what the Fed has in mind for the replacement (if at all) of Operation Twist. Today's FOMC minutes release could provide some initial forward guidance ahead of the full December meeting.
Inaczej mówiąc czytanie pomiędzy wierszami jeżeli nie znajdzie się czegoś wprost.

I jeszcze jedno: wczoraj pani Yallen rozpoczęła korowód będąc bardziej papieska od papieża err Bernanke jeżeli chodzi o zalewanie problemu kasą. Co prawda jej występ nie miał bezpośredniego wpływu na rynek (i nikt się go nie spodziewał) ale miał i ma wpływ na postrzeganie polityki FED. Dlaczego? Bo oprócz kwestii czysto technicznych, ta pani będzie najprawdopodobniej następcą Bernanke jeżeli nie będzie kandydował ponownie w 2014 roku. Co takiego ta pani powiedziała?
UBS pisze:Fed Vice Chair Yellen sounded even more dovish than current Fed guidance, opining that the optimal trajectory for US monetary policy would hold the policy rate near zero until early 2016. She also gave her backing to new proposals intended to help guide market expectations for when the Fed may start to hike interest rates. These would possibly include specifying numerical thresholds for the unemployment rate and inflation, although even if these thresholds were crossed, rate hikes would not automatically follow. Given that many expect her role within the Fed could evolve into greater prominence over the coming year or so, the market will be taking greater note of any policy specifics on her part.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dzisiaj Europa strajkuje gdzie się da, od Londynu do Madrytu.
Rynki nie strajkują, ale jakoś dziwnie się mają:
Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Chyba, że Risk wcale nie jest on po naprawdę kiepskich wynikach produkcji Eurokurnika, ale też nie jest taki znów off jeżeli chodzi o same Euro na fali pozbywania się Greckiego problemu i w efekcie poszło bokiem w antypody, głównie przez przez EURAUD co zniekształciło mi wykresy...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany