Piękne zestawienie wyników różnych sieci - pomijając szczegóły (o czym niżej)marekdt pisze: Popołudniowa informacja o 23% spadku obrotów Thomson Reuters, w październiku. Chyba wielu stoi z boku...
Świat schodzi na psy? Nie - od kilku lat obserwowane jest zjawisko "poduszkowania" kasy: i mali i najwięksi, tak duzi jak samo Apple trzymają kasę z daleka od EDIT: niebezpośrednich inwestycji (giełdy, papiery... ogólnie mówiąc: "instrumenty") i trzymają pod poduchą.
Dlaczego? Bo nie mają zaufania do inwestycji w dzisiejszych czasach.
I mają rację, jak ktoś raz mocno stracił na AAA inwestycji to następnym razem mocno się zastanowi - to jest podwalina całego tego kryzysu: totalne załamanie zaufania - każdy jest podejrzany o przekręt.
A tak z innej strony te liczby i porównania przypominają mi porównywanie... papieru toaletowego w hipermarkecie:
- jest mnóstwo paczek w różnych cenach do wyboru,
- są paczki zawierające różne ilości rolek,
- i te rolki mają rożne średnice w różnych paczkach i na dodatek,
- papier w tych rolkach ma różną grubość/gęstość…
i jak to teraz porównać?
Nie ma żadnego odniesienia.
W sumie brakuje "tylko" jednego spójnika dla każdego z producentów/produktów: ile w każdej rolce jest zwyczajnie użytkowych metrów bieżących zakładając standardową szerokość taśmy… Niby takie proste... ;-)