Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Witam,

Z tym że te PMI to jest wskaźnik zakupów producentów/dostawców usług. Czy zamawiają więcej/mniej pod zamówienia swoich klientów.
Bardzo dużo mówi to o koniunkturze w najbliższym czasie ;-)

Ale to wszystko w tym tygodniu będzie przytłumione wydarzeniami politycznymi.
Z najważniejszych to wybory w USA, bicie piany pod głosowanie w Grecji następnych pakietów niezbędnych do wypłaty kasy - podobno mają zostać bez kasy już w tym miesiącu i muszą to przepchnąć aby coś wreszcie dostać. I podobno wyniki tych głosowań stoją na ostrzu noża ze względu na podział głosów.
Do tego nerwówa co do zmiany na tronie w Chinach. Ja nie widzę tutaj żadnych problemów - Chińczycy mają to dokładnie zaplanowane, ale za to jaki młyn na wodę żurnalistów! I parę mniejszych wydarzeń.
Będzie się działo... ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Haha, znowu o czymś ważnym zapomniałem :). Jutro startują wybory. Trzeba by się zastanowić jak wynik wyborów wpłynie na rynek.
Z tego co widzę na fejsie, to lansowana jest koncepcja - Barrack bad, Mitt good.
Inna koncepcja mówi "Obomney: vote for no change".
Patrząc na różnice w stanowiskach demokratów i republikanów, to "ciemny lud" będzie za swym "ciemnym Shaką", a z kolei republikanie mogą oznaczać konsolidację fiskalną. Choć i z tym ostrożnie, bo USA prawdopodobnie szykuje inwazję na Iran.

"Z tym że te PMI " - wybacz, jeśli Cię to dotknęło :). Ja po prostu nie jestem najmocniejszy z tych wszystkich indeksów ;)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Dzień dobry,

Zauważyłem u siebie, że jeśli poczytam coś na temat prognoz to dziwnym trafem samemu staram się podciągnąć własne przemyślenia pod te informacje, ale tak chyba ma każdy. Strasznie to wkurzające. Chyba jednak lepiej nie czytać opinii innych lub traktować je z dużym przymróżeniem oka. Przynajmniej ja za bardzo się nimi sugeruję, ale piszącym chyba o to właśnie chodzi.
Generalnie najlepiej mieć suche wskaźniki i samemu wyciąga wnioski. Mam na myśli zagraniczne serwisy.
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Tak. Choć ja z kolei często patrzę przewrotnie ;). I potykam się w ten sposób na oczywistościach - np. spodziewane obniżki stóp. Dlatego staram się nie spekulować takich eventów wprzód i skupiam się na innych możliwościach w moim tradingu.
Generalnie najlepiej mieć suche wskaźniki i samemu wyciąga wnioski. Mam na myśli zagraniczne serwisy.
Żeby to było takie proste. Nie wiesz jak zareaguje większość inwestorów ani nie wiesz, jak zareaguje większość kapitału. Często są sprzeczne ruchy. Czyli niewiesz do kwadratu :lol: :roll:

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Stforex pisze: Jutro startują wybory. Trzeba by się zastanowić jak wynik wyborów wpłynie na rynek.
http://forex-nawigator.biz/forum/pogadu ... ml#p524951
I dwa poniżej :)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Dzięki! :564:
EUROZONE: Timeline of key events in the eurozone for next few weeks:

- Nov 3/5 BIS, G20 ministers, central bankers' meetings - Mexico City

- Nov 5 Spain Oct unemployment data

- Nov 6 European final services PMI data
- Nov 6 EFSF sells new 3-month Bills for E2.0bln

- Nov 6/7 Greek unions call 48-hour strike to protest austerity

- Nov 7 ECB Draghi speaks on eurozone economy in Frankfurt
- Nov 7 EU issues Autumn Economic forecasts
- Nov 7 European Commission bi-annual economic forecasts
- Nov 7 German Merkel speaks to European Parliament 1515GMT

- Nov 8 ECB meeting, Draghi's first anniversary as ECB President
- Nov 8 Spain Bono auction
- Nov 8 German Merkel speaks at German builders association
- Nov 8 Greek Aug unemployment data

- Nov 8/9 AFME European govt bond conference - EU debt chiefs speak

- Nov 11 Armistice day holiday
EUROZONE ISSUANCE: Sovereign bond issuance in the eurozone this week declines to around E8.82bln vs E20.07bln last week.
On Tuesday, Austria taps its 3.40% Nov 2022 RAGB and 1.95% June 2019 RAGB issues for E1.32bln.

On Wednesday, Germany re-opens its 5-year benchmark 0.50% Oct 2017 Bobl issue for up to E4.0bln. The key focus is on

Spain's auctions on Thursday, where the Tesoro Publico sells a new 4.50% Jan 2018 Bono and tap of the 3.75% Oct 2015 Bono along with the 5.75% July 2032 Obligaciones, which will be the longest maturity bond to be sold this year -- for a combined expected size of up to E3.5bln indicative size.

Friday, Belgium conducts its Optional Reverse Inquiry (ORI) bond auction -- but likely to cancel this as Belgium has already achieved its OLO funding target for 2012 and is now front-loading issuance for 2013. The Belgian debt agency has cancelled its last 8 ORI auctions. In terms of reinvestment flows, there are no redemptions or coupon payments -- tur
EDIT:
UK PRESS: The eurozone will take at least another five years to recover from the crippling debt crisis that has hampered even Europe's most powerful economy, the Sunday Telegraph reported citing German Chancellor Angela Merkel. Although Europe was on the right path to overcome the crisis, Merkel said, "Whoever thinks this can be fixed in one or two years is wrong." She told a conference in Sternberg, Germany, "We need a long breath of five years and more."

Awatar użytkownika
mryko
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 619
Rejestracja: 24 lut 2011, 22:58

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mryko »

Z kwestii technicznych warto wspomnieć o powrocie różnicy czasu w otwarciu rynku za oceanem, od dziś się wszystko wyrównało.
Sky is the limit

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Zgadza się - dzięki za przypomnienie mryko

Generalnie największym problemem w tym tygodniu jest niepewność, wszystko jedno zasadna czy nie, która powoduje, że większość ludzi powstrzymuje się od działania. W efekcie rynek jest płytszy, a ci którym nie udało się zaparkować do bezpiecznej przystani mają zdecydowanie gorsze nastroje ;-)
Do tego pismacy i wszelkiej maści eksperci mają swoje wielkie 5 minut dokładając do pieca co się uda sprzedać. A ponieważ dobre rzeczy się nie sprzedają, robią i ładują same strachy jak np. Grecja czy Chiny. Aha - i jeszcze Hiszpania, nowy smaczek: ECB się zorientował, że część zastawu jaki dostał za wcześniejsze pożyczki dla banków jest wątpliwej jakości i może zażądać dodatkowych na astronomiczne (jak dla nas maluczkich) kwoty…
Strach się bać...
To powoduje bardziej nerwowe reakcje i łatwiejsze trzepanie stopów.

I tak sobie myślę, że to była główna przyczyna przesadzonej reakcji na NFP w zeszły Piątek. Mocno przesadzonej. Ale tak to jest, że jak coś się dzieje i nie wiadomo co, natomiast to coś robi problem na koncie to najpierw naciska się klawisz "stop". a potem patrzy o co chodzi.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Wybory w USA: co gdzie i kiedy w/g BBC:
http://www.bbc.co.uk/news/world-us-canada-20103937
Traditionally the overall result emerges between 0300-0700 GMT (2200-0200 Eastern Standard Time) but in a tight race like in 2000, it could be a lot later.

Polls close across the US at different times.

Kentucky and Indiana are the first to close at 2300 GMT (1800 EST) and Alaska is the last, at 0500 GMT (0000 EST) on Wednesday.

Each state is "called" some time after the polls close. These are projected results based on exit poll data and actual vote counts.

The states that lean heavily Republican or Democratic are usually called first. The closer races, like those states above in what are called swing or battleground states, take longer to count.

Presidential elections are run using an electoral college. Each state is given a number of votes based on its population. The candidate who wins 270 electoral college votes becomes president.

Poll closing times in key states:

Virgina 0000 GMT (1900 EST)
N Carolina 0030 GMT (1930 EST)
Ohio 0030 GMT (1930 EST)
Florida 0100 GMT (2000 EST)
New Hampshire 0100 GMT (2000 EST)
Pennsylvania 0100 GMT (2000 EST)
Colorado 0200 GMT (2100 EST)
Wisconsin 0200 GMT (2100 EST)
Iowa 0300 GMT (2200 EST)
Nevada 0300 GMT (2200 EST)
Znaczy się jutro następny dzień paraliżu, a zadyma rozpocznie się dla nas w środę rano jak zacznie się kłótnia kto tak naprawdę wygrał, ponowne liczenie głosów, podważanie ważności głosów i różne takie jak to właśnie było w 2000 roku.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany