Wynagrodzenia w IB w UK (1 rok analityk) 2011/12

[NicDoStracenia]

Gdyby ktos byl zainteresowny lub zastanawial sie czy w ogole warto zostac korpoludkiem... tak wygladaja mniej wiecej zarobki w IB w UK poczatkujacego anala (2011/12):

Analyst (1st year) Base Mean Bonus Total Mean Comp

BAML £45,000 £20,000 £65,000

BarCap £45,000 £28,000 £73,000

Citigroup £45,000 £16,000 £61,000

Credit Suisse £45,000 £29,000 £74,000

Deutsche £45,000 £18,000 £63,000

Goldman Sachs £45,000 £20,000 £65,000

JP Morgan £45,000 £22,000 £67,000

Macquarie £45,000 £12,000 £57,000

Morgan Stanley £45,000 £24,000 £69,000

Nomura £45,000 £22,000 £67,000

Rothschild £45,000 £12,000 £57,000

UBS £45,000 £21,000 £66,000

[Chrisdot]

A co to jest 'IB'?

[NicDoStracenia]

Bankowosc dzieli sie na:
1.Retail Banking (te placowki, ktore widzisz na ulicy, zajmuja sie generalnie przyjmowaniem depozytow i udzielaniem kredytow).
2. Investment Banking =IB (fuzje, przejecia, doradztwo, sprzedaz produktow finansowych, trejding, inwestycje, prywatna bankwosc, wealth management) => tam, gdzie wiekszosc z tego forum zapewne chcialaby wyladowac, nazwy glownych graczy post powyzej

[MajorGC]

Bankowosc dzieli sie na:
1.Retail Banking (te placowki, ktore widzisz na ulicy, zajmuja sie generalnie przyjmowaniem depozytow i udzielaniem kredytow).
2. Investment Banking =IB (fuzje, przejecia, doradztwo, sprzedaz produktow finansowych, trejding, inwestycje, prywatna bankwosc, wealth management) => tam, gdzie wiekszosc z tego forum zapewne chcialaby wyladowac, nazwy glownych graczy post powyzej

Heh to juz wiem dlaczego cala banda gowniarzy w uk studiuje nic innego tylko biznes, marketing, ksiegowosc itp. Co lepsza na wielu z tych stanowisk wcale nie trzeba miec studia, a starcza jakies kursy, ktore w Anglii traktuje sie rownorzednie.

[zz]

Bankowosc dzieli sie na:

2. Investment Banking =IB (fuzje, przejecia, doradztwo, sprzedaz produktow finansowych, trejding, inwestycje, prywatna bankwosc, wealth management) => tam, gdzie wiekszosc z tego forum zapewne chcialaby wyladowac, nazwy glownych graczy post powyzej

Heh to juz wiem dlaczego cala banda gowniarzy w uk studiuje nic innego tylko biznes, marketing, ksiegowosc itp. Co lepsza na wielu z tych stanowisk wcale nie trzeba miec studia, a starcza jakies kursy, ktore w Anglii traktuje sie rownorzednie.

Nie jest istotne czy mają studia czy tylko kurs.
Dla nas najważniejsze jest aby na terenie Polski był przynajmniej jeden bankowiec .../// nie wnikając czy ma studia czy tylko kurs..///

Pozdrawiam.

[sgorn]

Heh to juz wiem dlaczego cala banda gowniarzy w uk studiuje nic innego tylko biznes, marketing, ksiegowosc itp. Co lepsza na wielu z tych stanowisk wcale nie trzeba miec studia, a starcza jakies kursy, ktore w Anglii traktuje sie rownorzednie.

a u nas to myslisz ze jest inaczej ?:) ladnych pare lat temu jak zaczynalem studia na UW ,scisly kierunek to tylko slyszalem" marketing,zarzadznie, rachunkowosc" potem pamietam jak zaczela dzialac w Wawie szkola z ubezpieczeniami i bylo WOW. ja poszedlem uczyc sie bo lubilem a tamci poszli z mysla o kasie, ze szybka ja zrobia. no i wyszlo, kiedy ja konczylem studia dzienne, bez doswidaczenia, oni na zaocznych byli juz po 2 zmianie pracy....od doradcy klienta w banku po managera....cale szczescie ze w pore sie obudziłem

[NicDoStracenia]

Heh to juz wiem dlaczego cala banda gowniarzy w uk studiuje nic innego tylko biznes, marketing, ksiegowosc itp. Co lepsza na wielu z tych stanowisk wcale nie trzeba miec studia, a starcza jakies kursy, ktore w Anglii traktuje sie rownorzednie.

Moglbys sprecyzowac o co chodzi w twojej odpowiedzi? O jakie to kursy chodzi ? Zwlaszcza w dzisiejszej sytuacji rynkowej?

[MajorGC]

Heh to juz wiem dlaczego cala banda gowniarzy w uk studiuje nic innego tylko biznes, marketing, ksiegowosc itp. Co lepsza na wielu z tych stanowisk wcale nie trzeba miec studia, a starcza jakies kursy, ktore w Anglii traktuje sie rownorzednie.

Moglbys sprecyzowac o co chodzi w twojej odpowiedzi? O jakie to kursy chodzi ? Zwlaszcza w dzisiejszej sytuacji rynkowej?

Kursy tutaj powszechnie znane sa jako ACCA, MBA i duzo tez zalezy dla jakiej firmy pracujesz to w zaleznosci od tego co im by sie przydalo takie studia lub kursy moglbys zrobic.
Te kursy nie sa tygodniowe czy polroczne, ale trwaja tyle co w polsce licencjaty czyli okolo 3lat. Mozna tez zrobic stopniowo je i wtedy nawet roczny daje Ci jakies szersze pole do wyboru pracy.
Niestety w UK powoli dochodzi na rynku pracy do tego co w polsce, studia jeszcze maja duze znaczenie, ale zaczna tracic na wartosci i za chwile bedziemy miec taki paradoks jak w polsce, ze na sprzatacza trzeba miec 3 fakultety i dwa jezyki.
Brak kompletnie inzynierow i technikow, brak ludzi z wyksztalceniem w kierunku nauk scislych, a w cholere modelek, modelow, fotografikow, artystow i jeszcze wiecej finansistow.

[NicDoStracenia]

Nie bardzo wiem o czym piszesz. ACCA, AAT, CIMA sa dla ludzi, ktorzy chca pracowac w stricte ksiegowosci. MBA to podyplomowka. Kursy te nie sa narzedziem dla ludzi, ktorzy chca wyladowac w IB. Robie MSc z osobami, ktore w wiekszosci sa po matematyce, fizyce, informatyce, inzynierami, ktorzy wlasnie chca przejsc do finansow ze wzgledu na wyzsze wynagrodzenia.

[MajorGC]

Nie bardzo wiem o czym piszesz. ACCA, AAT, CIMA sa dla ludzi, ktorzy chca pracowac w stricte ksiegowosci. MBA to podyplomowka. Kursy te nie sa narzedziem dla ludzi, ktorzy chca wyladowac w IB. Robie MSc z osobami, ktore w wiekszosci sa po matematyce, fizyce, informatyce, inzynierami, ktorzy wlasnie chca przejsc do finansow ze wzgledu na wyzsze wynagrodzenia.

Niby tak, ale jezeli konczysz studia/kursy z wyroznieniem, a z tego co widze po znajomych polakach nie jest to wykajatkowo trudne, aczkolwiek nie mowie ze banalne, to masz szanse dostac stolek nawet w IB. Chociaz sama ksiegowosc w corporacjach daje Ci zarobki od 30k w gore, na wyzszych stolkach kwoty ida od 50k w gore.
Druga sprawa ze na stanowiska gdzie sie obraca kasa klientow nie jako broker ale jako instytucja Bankowa juz tak prosto nie bedzie. Moze jest te 45k na wejscie plus bonusy, ale presje bedziesz mial duzo wieksza niz ksiegowy w duzej firmie za te same a moze wieksze pieniadze.
Tylko ze tu schodze juz za bardzo z tematu, a moze znajdzie sie ktos z bardziej precyzyjnymi informacjami