Forex i życie za granicą.

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
buntownik
Gaduła
Gaduła
Posty: 122
Rejestracja: 29 maja 2012, 12:14

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: buntownik »

ok yogi rozmuiem wszystko, a powiedz jak z cenami tam ogolnie jest np. zywnosci, wynajmu itd., to przykladowo jak sie myle to mnie popraw jade tam na wycieczke dostaje wize turystyczna na 6 miesiecy, w tym czasie otwieram firme np zaklad fryzjerski, i moge sie starac o workpermit wiem ze to latwo sie pisze trudniej wykonac ale to tak by wygladalo w teorii dzieki za odp

Awatar użytkownika
seba
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 417
Rejestracja: 20 paź 2010, 17:06

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: seba »

buntownik pisze:to przykladowo jak sie myle to mnie popraw jade tam na wycieczke dostaje wize turystyczna na 6 miesiecy, w tym czasie otwieram firme np zaklad fryzjerski, i moge sie starac o workpermit wiem ze to latwo sie pisze trudniej wykonac ale to tak by wygladalo w teorii dzieki za odp
zdaje mi sie ze YOGI juz opowiadal o turystycznej:
MrYogi pisze:Z turystyczną jest tka że dostajesz ją na 60 dni z opcją przedłużenia na kolejne 30 dni. po czym musisz wyjechać z kraju i zrobić w którymś z krajów z okolicy nowa wizę turystyczne i tka w sumie 3 razy. po tym na granicy to zależy jak trafisz, albo Ciebie wpuści, albo każe Ci spadać.
Potem musisz mieć dłuższą przerwę, najlepiej minimum rok.
osobiscie nigdy w tajlandii jeszcze nie bylem..na zdjeciach z "google grafika" owszem wyglada to bardzo fajnie..ale jak sie "przejechalem po ulicach" w google street view to juz tak rozowo to nie wyglada...bardziej to nawet wyglada na biede niz paradise ;) i z ciekawych rzeczy to "po drodze spotkalem" konia kolo ulicy jak sobie cos jadl i dom jakiegos filipinskiego mafioza (przynajmniej tak wyglada hehe)

a powiedz mi YOGI jeszcze jedna rzecz...jak tam jest z poruszaniem sie po drogach?
masz tez taki motorek jak oni tam wszyscy smigaja?
widziales moze na zywo takie rzeczy: http://www.youtube.com/watch?v=VIwr3K1MgkE
(albo moze tez juz sam tak potrafisz)

i jeszcze jedno pytanie...z kim tam sie trzymasz tak na codzien? z tajami? z europejczykami? jest moze wiecej polakow?
Ruch zwrotny skończy się dokładnie w miejscu ustawienia SL

buntownik
Gaduła
Gaduła
Posty: 122
Rejestracja: 29 maja 2012, 12:14

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: buntownik »

seba pisze:
buntownik pisze:to przykladowo jak sie myle to mnie popraw jade tam na wycieczke dostaje wize turystyczna na 6 miesiecy, w tym czasie otwieram firme np zaklad fryzjerski, i moge sie starac o workpermit wiem ze to latwo sie pisze trudniej wykonac ale to tak by wygladalo w teorii dzieki za odp
zdaje mi sie ze YOGI juz opowiadal o turystycznej:
MrYogi pisze:Z turystyczną jest tka że dostajesz ją na 60 dni z opcją przedłużenia na kolejne 30 dni. po czym musisz wyjechać z kraju i zrobić w którymś z krajów z okolicy nowa wizę turystyczne i tka w sumie 3 razy. po tym na granicy to zależy jak trafisz, albo Ciebie wpuści, albo każe Ci spadać.
Potem musisz mieć dłuższą przerwę, najlepiej minimum rok.
osobiscie nigdy w tajlandii jeszcze nie bylem..na zdjeciach z "google grafika" owszem wyglada to bardzo fajnie..ale jak sie "przejechalem po ulicach" w google street view to juz tak rozowo to nie wyglada...bardziej to nawet wyglada na biede niz paradise ;) i z ciekawych rzeczy to "po drodze spotkalem" konia kolo ulicy jak sobie cos jadl i dom jakiegos filipinskiego mafioza (przynajmniej tak wyglada hehe)

a powiedz mi YOGI jeszcze jedna rzecz...jak tam jest z poruszaniem sie po drogach?
masz tez taki motorek jak oni tam wszyscy smigaja?
widziales moze na zywo takie rzeczy: http://www.youtube.com/watch?v=VIwr3K1MgkE
(albo moze tez juz sam tak potrafisz)

i jeszcze jedno pytanie...z kim tam sie trzymasz tak na codzien? z tajami? z europejczykami? jest moze wiecej polakow?

wpisz w google work permit i dopiero sie wypowiadaj o wizie turystycznej ok

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Michał a orientujesz się jak jest z Malezją.
Podobno sporo łatwiej. Anglicy mają tam 6miesięczne visy i nieruchomości też łatwiej kupić.
PKB na mieszkańca 2 razy większe niż Tajlandi, no mały minus to że islamistów więcej.
Pakistanie mówią że Malezyjczycy trochę crejzy ale w sumię muszę podpytać znajomego inżyniera w robocie bo chłop tyra na dwa etaty bo jest na kupnie domu w Malezji.
Teraz mi się jeszcze przypomniało że rok temu spotkałem anglika który też strasznie chwalił sobie.
Przyjeżdżał tutaj na chwilę popracować i wracał na pół roku tam czy jakoś tak.

http://www.telegraph.co.uk/finance/pers ... gners.html
Komentarz z artykułu
Thailand is such a racist country, even the entrance fee to a temple or other tourist site depends on your physical appearence with foreigners charged more than locals. Foreigners can't buy land and they need to bring in all the money they intend to use to purchase a property from abroad.

Although I don't agree with the minimum price for property purchases by foreigners law, but OK, at least foreigners can purchase property in Malaysia without too many other restrictions. Also, Malaysia is a safe and multi-ethnic society. More foreigners should consider living in Malaysia and not Thailand. Besides, English is widely spoken in Malaysia whereas it's a struggle to live in Thailand using English as it's not one of their official languages.
-- Dodano: śr 10-10-2012, 16:52 --

http://en.wikipedia.org/wiki/Capital_gains_tax#Malaysia
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
Foregin
Gaduła
Gaduła
Posty: 164
Rejestracja: 09 lut 2007, 12:44

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: Foregin »

green7 pisze: Rosja 13%
Jezeli chodzi o podatku z forex, to 0%. Nie istnieja u nas ten podatek. Wszystkie reszta to tak, 13%.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: zz »

Foregin pisze:
green7 pisze: Rosja 13%
Jezeli chodzi o podatku z forex, to 0%. Nie istnieja u nas ten podatek. Wszystkie reszta to tak, 13%.
Tak to analizowałem na długiej krzywej rentowności..
Jeżeli podatek wynosi 12-13% plus 0% podatku od FX to naprawdę fajne rzeczy można już na tym już zbudować...
Mnie by to w zupełności wystarczyło./// A w zasadzie o to mi chodzi cały czas///
Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
seba
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 417
Rejestracja: 20 paź 2010, 17:06

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: seba »

buntownik pisze:wpisz w google work permit i dopiero sie wypowiadaj o wizie turystycznej ok
hehehe buntownik juz sie tak nie buntuj bo ci zylka peknie :)
pytales o wize turystyczna wiec ci pokazalem co YOGI juz pisal o wizie turystycznej...
i nie zasmiecaj tematu
pozdrawiam i standardowo bez odbioru :)
Ruch zwrotny skończy się dokładnie w miejscu ustawienia SL

buntownik
Gaduła
Gaduła
Posty: 122
Rejestracja: 29 maja 2012, 12:14

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: buntownik »

seba pisze:
buntownik pisze:wpisz w google work permit i dopiero sie wypowiadaj o wizie turystycznej ok
hehehe buntownik juz sie tak nie buntuj bo ci zylka peknie :)
pytales o wize turystyczna wiec ci pokazalem co YOGI juz pisal o wizie turystycznej...
i nie zasmiecaj tematu
pozdrawiam i standardowo bez odbioru :)
Seba prosze cie czytaj ze zrozumieniem bo sam siebie pograzasz, napisalem jak bym otworzyl firme tam i czy mogl bym sie starac o work permit chyba nie musze ci tlumaczyc co to jest a jak nie to google i jazda :wink:

arts_on
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 26
Rejestracja: 07 kwie 2011, 18:55

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: arts_on »

O jakich dochodach miesięcznych/rocznych z forex musi być mowa, aby zacząć się zastanawiać nad krajami takimi jak Tajlandia ?

manygridi
Gaduła
Gaduła
Posty: 211
Rejestracja: 09 lut 2010, 14:18

Re: Forex i życie za granicą.

Nieprzeczytany post autor: manygridi »

to nie jest kwestia dochodów......

ODPOWIEDZ