szybki atak na forex

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

A może tak? Wziąć to 150 k wrzucić na lewar 1:500... jeśli jakiś brok daje... i o 5 rano, kiedy na rynku jest taka posucha że słychać jak świeczki trzeszczą, wrzucić pozycję za całe depo i modlić się,żeby trafiła w stoplossy. Potem jak już cena skoczy drugie tyle szybko odwrócić i czekać aż azjaci wyrwani z popołudniowej sjesty to łykną :lol:

Ale to tylko luźny pomysł ;)
twój dziennik jest zbyt długi żeby go przeczytać
Trzeba go wydać jako książkę :). Nawet tytułu nie trzeba zmieniać ;)

lekarz2
Gaduła
Gaduła
Posty: 172
Rejestracja: 17 cze 2010, 16:30

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: lekarz2 »

Nie. W statystyce istnieje coś takiego jak rozkład normalny. Większość to miernoty. Mało jest osób które osiągają ogromne sukcesy w każdej dziedzinie życia dziedzinie tak samo jak mało jest tych co umierają z głodu pod ścianą.
Śmietanka jest tylko dla najlepszych, najbardziej wytrwałych zdolnych i pracowitych

zupełnie tak jak w totku. Tam masz prawdopodobieństwo wygrania jak jeden do 13mln.
Cytując za wikipedią:
"Wbrew powszechnej opinii nie ma znaczenia czy losujemy liczby (chybił trafił), czy podajemy swoje. Wielu graczy stawia na stałą kombinację, ufając, że w końcu musi ona paść. Jednak szansa, że dana kombinacja nie padnie przez 1000 lat, wynosi 98,9%."

Mimo to mniej więcej co tydzień ktoś wygrywa. Lotto jest grą ujemna, kasyna też są grą ujemna. Z kasyn też zdarza się że ktoś z niewielkiej sumy zrobi bardzo dużo.

Nie chce tu nikogo obrażać, ale mam wrażenie że wiele osób jest po prostu uzależniona od forexu tak jak ludzie uzależniają się od hazardu.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Gdybym nie był uzależniony od FX, ciężko byłoby mi uczyć się i trejdować z takim natężeniem. To bardzo pomaga :)

forexsowicz91
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 25 lis 2011, 17:55

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: forexsowicz91 »

forexrookie pisze:Witam,
Ale przeciez gdyby ceny par walut mozna bylo przewidziec na podstawie wykresow, robilby to kazdy i zylibysmy posrod milionerow 8)
No nie do końca, bo na końcowy sukces (tu czytaj. zarobienie pieniędzy) składa się nie tylko szereg narzędzi do analizy wykresu i sytuacji makro, ale przede wszystkim odpowiednie zarządzanie pieniędzmi, konsekwencja w działaniu jak i dyscyplina emocjonalna.
Ink. pisze:
klonmarcin pisze:Kto czytał mój dziennik wie o co mi chodzi.
twój dziennik jest zbyt długi żeby go przeczytać ;)
ten dziennik jest jak Moda na sukces, pytanie tylko czy Moda na sukces będzie mieć więcej odcinków, czy dziennik klonmarcin'a postów..

Awatar użytkownika
RoLudlum
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 434
Rejestracja: 14 kwie 2011, 09:55

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: RoLudlum »

lekarz2 pisze:...........
Nie chce tu nikogo obrażać, ale mam wrażenie że wiele osób jest po prostu uzależniona od forexu tak jak ludzie uzależniają się od hazardu.
Ciężko mi się wypowiadać na temat totolotka ale owszem wybieranie stałych liczb ma znaczenie szczególnie dla psychiki, znacznie lepiej nie wygrać przez całe życie niż znaleźć kupon z liczbami które się wylosowało miesiąc wcześniej jako ten który zaliczył 6 dzisiaj.

Mam wrażenie że większość jednak nie ma pojęcia o czym pisze. Wystarczy się zastanowić, jeśli jest to hazard a więc gra propabilistyczna jakie są szanse na osiąganie wielokrotnych serii wygranych, wśród najlepszych często przez wiele lat. Takie same niezależnie od stopnia zaawansowania, po co więc obecność na forum?

Niestety nie wielu rozumie jaka jest różnica między statystyką a rachunkiem prawdopodobieństwa i tego że mimo tej różnicy obie dziedziny używają podobnych metod matematycznych


Forex nie uzależnia tak jak przedmiot nie może uzależnić, uzależniają emocje i procesy związane z tym przedmiotem.
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów

Awatar użytkownika
nemezzis
Gaduła
Gaduła
Posty: 152
Rejestracja: 12 lip 2010, 01:39

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: nemezzis »

Hm, chcesz wejsc grubo, to dobrze, mozna zalozyc ze na starcie bedziesz mial szczescie, prawie kazdy tak ma, wiec kilka pierwszych transakcji bedzie prawie na bank zyskowna.
Tu mozesz sporo zarobic.
Oczywiscie tez nalezy zalozyc ze to co wplacisz na FX to jakbys wyrzucil do nocnika, moze byc tak ze z FX nigdy nic nie wyplacisz, jestes na to gotow ?

ad 1. Od tego sa MM i tak dzialaja, licza ze sie klient posliznie, niestety.
ad2. Lewar dziala 1:1 w kwestii ryzyka, mozesz zarobic 100x wiecej ale tez mozesz stracic 100x wiecej.
Tu jest wlasnie magiczny katalizator szybkosci FX.
ad3. Czas trzymania pozycji zalezy od Cie, oczywiscie trzymanie pozycji kosztuje, patrz Swap.
ad4. Broker, haha, wybierz drogiego brokera, ktory uprzykrza zycie na starcie klientowi, ktory o niego nie zabiega, tam moga byc ukryte dobre brokery.

Mozesz tez podzielic kase na 3 i wplacic do 3 brokow, to tez nie glupi pomysl ;)
Masz sporo kasy do zainwestowania, zrob to z glowa, bez pospiechu.
Demo obrazuje mozliwosci Twego Umyslu.
Real - poziom zakucia.

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Ostatnio internet przebiegł news, że jakiś facet spieniężył cały swój majątek, wziął tak zebrane oszczędności swojego życia do kasyna i postawił wszystko na czerwone. Wypadło 9 czerwone i podwoił majątek. Chciałem to tutaj wrzucić, ale myśl światła przeszła mi przez umysł...

Toż to była sprytna reklama kasyna. Jakże perfidna. A może pobudzi czyjąś wyobraźnię... tylko że tym razem może wypaść czarne.
Toż to może być ukryty marketing któregoś z brokerów. Takie zachowanie, jak opisane w pierwszym poście niechybnie doprowadzi do zguby. Czy 150 000 czy 15 000 czy 1 500. Jeszcze kogoś fantazja poniesie. Oj widzę, że kiepsko muszą przęść nasi "koledzy" z drugiej strony platformy, że do takich chwytów się posuwają...

forexrookie
Bywalec
Bywalec
Posty: 5
Rejestracja: 26 wrz 2012, 22:29

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: forexrookie »

Na poczatek chce podziekowac za odpowiedzi na moje pytania (te krytyczne rowniez) oraz za opinie na temat calej sytuacji. To nie jest zadna prowokacja. Choc oczywiscie bylem przygotowany ze zostane o to posadzony.

Zaczne od tego, ze doskonale zdaje sobie sprawe z faktu ze nie mam wiedzy o GRANIU na forex (ale dziekuje ze niektorzy mi o tym przypomnieli :wink: ) Gdybym ja posiadal, nie szukalbym forum w celu zadania swoich pytan a nastepnie nie zaczynalbym tego watku. Wystarczy spojrzec na nick, ktory wybralem :wink: Oraz na moje pytania. Wiec nie uwazam sie za Sorosa, do ktorego porownal mnie kolega na samym poczatku dyskusji, nie staram sie udawac ze mam wystarczajaca wiedze, zeby grac na forex dlugoterminowo. Nie mam nawet takiego zamiaru i szczerze przyznam, ze lektura tego forum rowniez przyczynila sie do takiej decyzji. Chce wejsc, zagrac, zgarnac swoje, wyjsc. Wszystko. I dalej starac sie pomnazac pieniadze INWESTUJAC.

Stforex pisze::shock: :shock: :shock:
Co do inwestowania w waluty dużym kapitałem. Przy 150 000 zł warto pomyśleć o inwestowaniu bez lewara lub z lewarem bardzo niskim 1:2, 1:3. Już piszę dlaczego. Największym wrogiem detalisty jest SL! Po prostu małe wahania wybijają ciasne pozycje. Przy tak dużej kwocie PRIORYTETEM jest ochrona kapitału. Czyli sprzedajesz czy kupujesz EUR PLN w pobliższu dołka/szczytu z zeszłego roku (to tylko przykład). Bez lewara możesz trzymać tę kasę do usranej śmierci. Z lewarem 1:2 do czasu aż kurs się podwoi ! W najgorszym razie będziesz miał kasę zamrożoną, siedział i czekał aż wyjdziesz na swoje.

Druga sprawa to DYWERSYFIKACJA. Nie ma sensu pakować całej gotówki w jeden instrument. Już rozbicie na dwa sprawi, że w razie pomyłki co do jednego (i zamrożenia kasy), masz szansę wyjść na swoje na drugim.

A co do grania przeciwko, myślisz że co robią krupierzy w regularnym kasynie? Rozgrywają klientów, jak chcą. Są do tego bardzo dobrze przygotowani, wierz mi.

SWAP to różnica oprocentowania środków lewarowanych. Oprocentowanie walut w pozycji lewarowanej z dodatkiem od brokera. Naliczany jest z reguły nad ranem za dzień poprzedni w trakcie tzw. rolowania (że niby spot trzeba rolować :roll: )
Wybralem forex wlasnie ze wzgledu na mozliwosc zastosowania dzwigni.. Jaki jest sens grania na walutach bez lewara? Przeciez zmiany procentowe kursow sa male. Nawet w porownaniu do zmian procentowych na gieldzie. Bez lewara bede inwestowal na GPW w akcje. Byc moze najlepszym rozwiazaniem jest zloty zrodek, czyli lewar 10:1 jak ktos odpowiedzial lub 25:1? Bede musial jeszcze zastanowic sie nad ta kwestia..

Jesli chodzi o dywersyfikacje, doskonale rozumiem ten termin i zdaje sobie sprawe, ze to absolutna podstawa. I to dla kazdego inwestora. Jednak jak juz tlumaczylem, to bedzie czyste zagranie hazardowe. I jestem tego swiadomy. Miedzy innymi dlatego przedstawialem pobudki jakimi sie kieruje wchodzac na forex.

Teraz to co mnie najbardziej martwi - "granie przeciwko". Porownujesz sytuacje do kasyna.. Jednak dealer w kasynie nie musi grac nie czysto zeby kasyno wygralo long term. Kasyno ma matematyczna przewage. W jednych grach wieksza w innych mniejsza. Mnie martwi cos innego. Jezeli juz chce wejsc na rynek i zagrac ostro, to po prostu chce miec pewnosc ze nie zostane oszukany. Nie mam doswiadczenia na forex, stad moje watpliwosci.. Czytalem gdzies o sytuacji, kiedy pojawia sie konflikt interesow brokera i klienta. I o taka sytuacje wlasnie mi chodzi. Doskonale zdaje sobie sprawe z faktu, ze na forex zeby ktos mogl wygrac na swoich pozycjach, ktos musi przegrac. Jak napisal RoLudlum istotą rynkow jest ze gra sie przeciwko pozostalym. To podstawa. I ja akceptuje te zasady. Mi chodzi o cos innego - o celowe zagranie przeciwko mojej konkretnej pozycji przez market makera czy brokera.. Przeciez FX to najplynniejszy rynek swiata, wiec czy to mozliwe ze zagranie za 50 000 PLN (czyli lewarujac 100:1 - 5 mln PLN) moze doprowadzic do takiego nieczystego zagrania ze strony market makera czy brokera? Rozumiecie moj tok rozumowania.. Czy to sie zdarza, czy moze to tylko zalazek teorii spiskowej :wink: A jak sie zdarza to jak sie przed tym zabezpieczyc.. Moze jednak wybrac jeszcze plynniejszy instrument i zamiast na EUR/PLN zagrac na EUR/USD..

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Kasyno zarabia dużo lepiej niż wynika to z rachunku prawdopodobieństwa. Dużo ważniejszym czynnikiem jest psychologia gry, nawet wystrój sali ma znaczenie. Sztuczki krupiera to tylko jeden z elementów.

Niekoniecznie musi to być Twój broker. MM to tak naprawdę bank. Może to być LP. Trudno to nazwać oszustwem. Zwykła gra rynkowa.
Jaki jest sens grania na walutach bez lewara? Przeciez zmiany procentowe kursow sa male.
W średnim terminie są dość stabilne. Weź jakąś trendującą parę (np. AUD USD) i sprawdź ile % robi między dołkami i szczytami i w jakim czasie.

green7
Maniak
Maniak
Posty: 2060
Rejestracja: 16 sty 2008, 18:44

Re: szybki atak na forex

Nieprzeczytany post autor: green7 »

Ho hoo ... toż to brokerzy powinni się bić o takiego klienta !
150 K do zgarnięcia ... no może ciut mniej bo MC zalicza się przy 30%, ale może trafi się jakaś luka ?

Jak to mówią masz jaja - albo raczej za dużo gotówki ....
Dobra - Twoja kasa, Twój problem :) Ale dam Ci parę "dobrych rad":

- zaplanuj dokładnie "atak". Weź znajdź kogoś kto "kuma czaczę" o co biega w tym forexie. Zapłać tej osobie albo jakoś inaczej ją przekonaj do współpracy. Niewielkim kosztem oszczędzisz sobie wielu błędów, kłopotów i straty kapitału. Ot gdy np. otworzysz pozycje nie taką jak chciałeś (nie w tym kierunku), albo zdziwisz się wielkością swapów.
Przecież nie zamierzasz sam kminić co to jest lot, czy long EUR/PLN to sprzedaż EUR czy może PLN, ile wyniesie spread, który broker jest MM a który ECN i jakiego wybrać.

- z tym "długim czasem wahania EURPLN pomiędzy 4.05 a 4.15" byłbym ostrożny. Oba te poziomy zostały przebite w zeszłym miesiącu (choć dolny nieznacznie).
Lepiej byłoby grać tu na krótko bo dostawałbyś kasę ze swapów. Przy wielkości pozycji jaką chcesz otworzyć dla zgarnięcia "nagrody" swapy wyniosły by pewnie około 1000 zł/dzień więc też nie mało ....
Dodatkowo akurat ten kierunek zgadza się z Twoimi założeniami i wykresem ....

- nie wiem w jakim okresie szacujesz że nastąpi spodziewana zmiana. Niestety musisz się liczyć z tym, że ruch w przeciwną stronę nie taki znowu wielki, powiedzmy z 5-7 gr spowoduje utratę całego kapitału. A dzień później kurs może wrócić tam gdzie przewidywałeś .... Dlatego dobrze gdyby ktoś Ci wsio obliczył: wielkość pozycji, zysk przy kursie spodziewanym, przy jakim kursie zaliczasz bankruta itd.

- a poza tym zastanowić się powinieneś nad zakupem opcji. Mniejsze ryzyko: nie stracisz całego kapitału. Ot, taka opcja digital na kurs powyżej 4.1450 na koniec października kosztuje obecnie jakieś 47 tys. PLN. I tyle możesz stracić max, jak trafisz to wygrywasz 100 tys. Co prawda nie ma ewentualnych zysków ze swapu, i musisz przewidzieć również datę - za to odpada ryzyko, że jeśli kurs pójdzie w przeciwną stronę stracisz całe 150 K.
Green
Obrazek
Obrazek

ODPOWIEDZ