batman pisze:LowcaG - a widzisz u siebie jakąś sezonowość tych faz aktywności i niechcenia? Jak często zmieniają Ci się te fazy? A masz czasem normalnie, czy tylko te skrajności?
eee nie, oczywiście, że nie tylko skrajności, bez przesady

sezonowość... nie raczej nie,
Co do książek, to czytam właśnie tą pierwszą, dosyć ciekawie napisana.
Drugą nie czytałem jeszcze, ale znam zasadę. Tu niestety poległem, bo nazbierało mi się tyle tego w którymś momencie, że "odechciało mi się" tego pilnować...

. Teraz robię reset i mam nadzieję, że pójdzie dobrze.
batman pisze:Dobrze się chyba nagradzać bezpośrednio po robocie czymś przyjemnym. I dobrze mieć jakiś cel wyższy, czy dalszy - typu pomaganie innym, albo podróż do Australii.
Nad tym właśnie myślałem, chyba, mam same za bardzo odległe nagrody.