żeby w ogóle mieć pojęcie o co w tym chodzi... a potem się wgłębiać w te wszystkie skróty, które tutaj piszecie... 
ale szkoda, że nie prawdziwe w takim razie...
Moja przygoda z Forex
dokładnie. dlatego ja na początku szybko założyłem REAL z kwotą do grania na microlotach(czubek emocjonalnej góry lodowej) bo wiedziałem, że będą problemy z dyscypliną - zwłaszcza gdy mogę zaraz szybko założyć nowe tak jak piszesz.Kasia86 pisze:Problem z zarabianiem na demo jest taki że 5 minut i można założyć nowe konto, znowu wtopisz to zakładasz nastepne na tym akurat zarabiasz potem możesz mówić że na demo zarabiałeś a na realu tracisz tak to chyba działa
i odziwo grałem i gram lepiej na REAL. lekka trema pomaga nie robić głupich ruchów, wybrzydzać, odrywać się od platformy jak ŚWIERZBIĄ RĘCE i - PRZEDE WSZYSTKIM TRZYMAĆ SIĘ SYSTEMU(scalpuje na M1-M5 i DT na H1-H4).
więc nie jest powiedziane ntiar, że na REAL będzie Ci, na pewno o wiele trudniej. dopiero jak wpłacisz kasę której ewentualna strata będzie dla Ciebie zmartwieniem(choć na 1 dzień), to ZACZNĄ SIĘ SCHODY I PRAWDZIWE EMOCJE.
najważniejsze, to utrzymać kapitał przez pierwsze 3 miechy. po poznaniu platformy i WYMYŚLENIU jakiegoś systemu, polecam odpalić konto na microlotach. BĘDĄ STRATY. LEPIEJ UCZYĆ SIĘ I PRZYZWYCZAJAĆ NA MICRO NIŻ NA DEMO CZY TYM BARDZIEJ WIĘKSZEJ KASIE. to tyle na razie.
Dodano po 13 minutach:
miałem podobnie hahahaha! na demie ze 100k USD grałem 8 lotami(co ciekawe z wąskimi stop lossami) i zrobiłem 25% w tydzień(co ciekawe, na egzotycznych parach). po 2 tyg miałem +35%. potem zadzwoniła do mnie babka account manager i namawiając na konto real uświadomiła ILE TO JEST 8 LOTÓW. czar prysł.Doniek pisze:ntiar ja w pierwszy dzien na demie Plus500 zarobilem 40 000zł, pozniej im więcej zaczałem się zastanawiać to tym więcej traciłem
gra warta świeczki
123dom a ile jesteś już na tym realu? bo podejrzewam,że wszystko przez Tobą,euforia,przygnębienie,załamanie -być moze taki schemat przejdziesz kilka razy.
Bywa tak że cały miesiąc rynek chodzi tak jak mu zagrasz,przynajmniej tak Ci się wydaje,i wystarczy jeden mały błąd,by za godzine,parę godzin mieć MC.
Stwierdzenie że REAL jest prostszy,hmmm nie podejrzewam że może to powiedzieć osoba,która jest przynajmniej rok na realu.
Bywa tak że cały miesiąc rynek chodzi tak jak mu zagrasz,przynajmniej tak Ci się wydaje,i wystarczy jeden mały błąd,by za godzine,parę godzin mieć MC.
Stwierdzenie że REAL jest prostszy,hmmm nie podejrzewam że może to powiedzieć osoba,która jest przynajmniej rok na realu.
nie napisałem, że REAL koniecznie jest prostszy. miałem na myśli, że mnie osobiście lepiej trzymać się zasad, gdy wiem, że strata faktycznie będzie boleć, a nie tylko zaboli "ego tradera".Songo89K pisze:123dom a ile jesteś już na tym realu? bo podejrzewam,że wszystko przez Tobą,euforia,przygnębienie,załamanie -być moze taki schemat przejdziesz kilka razy.
Bywa tak że cały miesiąc rynek chodzi tak jak mu zagrasz,przynajmniej tak Ci się wydaje,i wystarczy jeden mały błąd,by za godzine,parę godzin mieć MC.
Stwierdzenie że REAL jest prostszy,hmmm nie podejrzewam że może to powiedzieć osoba,która jest przynajmniej rok na realu.
jestem rok na REALU na "większym kapitale", przedtem pół roku przygody z demo i kontem microlotowym 150 dolarowym. przerobiłem emocje o których mówisz(o taaak, działo się),. nie miałem MC na żadnym koncie (dzięki max 3% risk), a obsunięcie kapitału (~30%) miałem NA SZCZĘŚCIE na małym koncie gdy nie chciało mi się znaleźć EA żeby mieć auto SL
polecam początkującym w MT4 i tego samego dnia cena uciekła i jak głupi czekałem aż wróci. mój znajomy(scalper) też na demo robił głupoty, np ustawiał 1-3 loty itd i rzecz jasna "tracił" b. dużo. po założeniu konta real gra mniej, ale jest na minimalnym, ALE PLUSIE. BO SIĘ BOI STRACIĆ REAL MONEY.
inny mój znajomy, po perypetiach z kontem DEMO i stracie paru stówek na real PLUS500, wpłacił 3k(na szczęście do AM) i gra microlotami. odseparował emocje, bo ma 3k/miecha w pracy i tłumaczy sobie, że nic się nie stanie, nawet jak straci 3k. ale pozycji większej niż wspomniana nie odpali za CHINY LUDOWE, co robił na demo i na mniejszym realnym koncie.
nadal uważam, że jak już masz podstawy i jesteś np 3 miechy na +, ale NADAL masz problem z trzymaniem się zasad, to od dema i zabaw na microlotach na kontach z "kieszonkowym" z daleka(chyba, że testujesz zupełnie nowy system).
konkludując: "walczę z samym sobą"
gra warta świeczki
Jak ktoś ma takie podejście to pewnie tak... Ja mam cały czas jedno konto, nie zakładałam kolejnych... chociaż to pieniądze na niby, to wyszłam z zalożenia, że próbujmy jakby były prawidzwe, to wtedy się czegoś nauczę...Kasia86 pisze:Problem z zarabianiem na demo jest taki że 5 minut i można założyć nowe konto, znowu wtopisz to zakładasz nastepne na tym akurat zarabiasz potem możesz mówić że na demo zarabiałeś a na realu tracisz tak to chyba działa
GosiaM pisze:Jak ktoś ma takie podejście to pewnie tak... Ja mam cały czas jedno konto, nie zakładałam kolejnych... chociaż to pieniądze na niby, to wyszłam z zalożenia, że próbujmy jakby były prawidzwe, to wtedy się czegoś nauczę...Kasia86 pisze:Problem z zarabianiem na demo jest taki że 5 minut i można założyć nowe konto, znowu wtopisz to zakładasz nastepne na tym akurat zarabiasz potem możesz mówić że na demo zarabiałeś a na realu tracisz tak to chyba działa
a skąd wiesz jakie emocje Ci się włączą na 0,1 REAL lota np ? czy nawet 0,05 biorąc pod uwagę TF większy niż np M5 ? możliwe, że jeszcze nie wiesz jak się zachowasz(zanim nie będzie tzw. "egzaminu emocjonalnego/chwili prawdy" = mam nadzieję, że nie.. DD).
tak jak pisałem wyżej bardzo łatwo oszukać swoje emocje bawiąc się na kasie którą masz "gdzieś" jak szmal z obstawiania meczów(w przypadku moich znajomych m.in. uznających FX za hazard) itd.
to, że (jak domniemywam) trzymasz dyscyplinę na demo, nic nie znaczy jeszcze. tak samo można robic 45305038945034590% na konkursie na demo, a w realu zmięknąć po 5% DD(ciężko zarobionej kasy a nie kieszonkowego)
wtedy przychodzą emocje o których pisał Songo89K + rozkminy czy faktycznie warto, czy może coś innego. "tradycyjna" praca jest przecież łatwiejsza.bardzo interesuje mnie psychologia "inwestowania"(powiedziałbym bardziej PROWADZENIA BIZNESU), więc jeśli się wymądrzam to sory. mam badawczą naturę
gra warta świeczki
No troszkę, bo Ty również nie masz pojęcia jak ja się zachowam w takiej sytuacji. oceniasz przez swój pryzmat, a prawda jest taka, że ktos może być w stanie włączyć przy demo emocje, jak przy realu i wyłączyć przy realu emocje, traktując to jako rozrywkę, jak demo.123dom pisze:więc jeśli się wymądrzam to sory.
mówienie komuś, że nie wie jak się zachowa, jest dosyć subiektywne, bo Ty tym bardziej tego nie wiesz
GosiaM spróbuj na demo zagrac max lotem emocje są porównywalne przynajmniej podobne. Mi sie ręce trzęsły na początku pogryzłem sobie usta i takie tam. Po grze w realu szlifuje sie charakter. Kiedys myslałem sobie że dobrze mi idzie w pokera a po trzech miesiącach na forexsie tak mi się dyscyplina podniosła że nigdy by mi do głowy nie przyszło że to co teraz tam robie kiedykolwiek byłoby mozliwe.
pogryzłem sobie usta i takie tam. Po grze w realu szlifuje sie charakter. Kiedys myslałem sobie że dobrze mi idzie w pokera a po trzech miesiącach na forexsie tak mi się dyscyplina podniosła że nigdy by mi do głowy nie przyszło że to co teraz tam robie kiedykolwiek byłoby mozliwe.Jeśli robisz wszystko jak należy to znaczy że nie jesteś bohaterem http://youtu.be/mLXQltR7vUQ
http://youtu.be/mLXQltR7vUQ