Dziennik wnuka Elliotta

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

To może Żurnal mody spod igły Piotra M.? ;)
Dobrze by było zachować ten dziennik, może jako zamknięty, a otworzyć nowy, żeby systemy się nie myliły. Ale to tylko moje zdanie, oczywiście zrobić jak wolisz. Co by nie było, będę śledził ;-)

Awatar użytkownika
andymen
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 594
Rejestracja: 04 wrz 2010, 14:12

Nieprzeczytany post autor: andymen »

Wirus pisze:To może Żurnal mody spod igły Piotra M.? ;)
Piotr M. to brzmi jak dane oskarżonego :lol:
W każdym razie ten dziennik pokazuje jak człowiek może zmieniać się z biegiem czasu. Poza tym jest to, jak już kiedyś pisałem, "ewolucja tradera". Zawsze jest trochę materiału do analizy własnych błędów i pracy nad sobą, a szkoda żeby kiedyś trafił do archiwum, choć oczywiście kiedyś i tak nieuchronnie tam trafi. Ale tylko dlatego, że będzie mi już niepotrzebny, albo zostanę zbanowany na nawi. :D
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

No dobra, ale co na to Elliott...? ;)

Ja akurat bardzo się cieszę, że przeszliście na poziomy, bo fal ni chuchu nie widzę (tzn. widzę, ale nigdy nie wiem jak je oznaczać), natomiast ogólne podstawy tego systemu Piotr mi przekazał i rozumiem je bez problemów.

Gram nadal na S/R i wydaje mi się, że nie ma większej różnicy między S/R a ZL (czy też systemem, którym gracie); może S/R daje wcześniejszy sygnał, ale mniej pewny niż ZL. Nadal jednak uważam, że SL i TP powinny być płynne, w zależności od tego, ile miejsca ma cena.

Mogę dać przykład...? Dziękuję ;-)
Wszedłem na GBP/USD na przebicie poziomu H1, po dość energicznym ruchu w górę, jednak impet wyhamował, więc zamknąłem pozycję. Poczekam aż wybije się ponad zakres niepewności i ewentualnie znów wejdę.

Aha - nie zwykłem piramidować strat, ale tu trochę zaspałem z wejściem, a byłem na 100% pewien, że cena pójdzie w górę, więc powtórzyłem wejście ;)

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
pmleczko
Gaduła
Gaduła
Posty: 105
Rejestracja: 04 mar 2007, 08:56

Nieprzeczytany post autor: pmleczko »

Mija tydzień a tu już 4 stopy ponadplanowe. :roll:

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

Piotrze, a u Ciebie? O ile dobrze pamiętam, to jeden SL, ale czy nie wchodziłeś ponownie? Niestety, taki rynek. Nie wierząc we wzrosty wszedłem sobie w sella i tak się gibam; to na plus, to na minus ;-) Chyba zaraz zamknę i dam sobie spokój na dziś, bo nic dobrego z tego nie wyniknie.

Awatar użytkownika
pmleczko
Gaduła
Gaduła
Posty: 105
Rejestracja: 04 mar 2007, 08:56

Nieprzeczytany post autor: pmleczko »

U mnie 2 SL od momentu TP i teraz cały czas long od rana. Andrzej wczoraj się spóźnił czego konsekwencją było ponawianie. Dzisiaj źle wyznaczył linię i wszedł za późno. Brak precyzji i konsekwencji przy tym samym systemie daje różne wyniki .

Awatar użytkownika
Wirus
Zbanowany
Zbanowany
Posty: 1556
Rejestracja: 27 lis 2011, 20:50

Nieprzeczytany post autor: Wirus »

pmleczko pisze:U mnie 2 SL od momentu TP i teraz cały czas long od rana.
Czyli jednak long ;-) Mógłbyś napisać, na jakiej podstawie decydujesz czy wchodzić buy czy sell? W tych ostatnich, konkretnych przypadkach.
Andrzej wczoraj się spóźnił czego konsekwencją było ponawianie.
Według Ciebie dobrze robił wchodząc ponownie, czy źle?
Brak precyzji i konsekwencji przy tym samym systemie daje różne wyniki
To prawda. I nad tym muszę jeszcze u siebie popracować ;-)

PS Jejku, tak mnie wystraszyliście tymi longami, że aż wyszedłem z zyskownego sella ;-)

Awatar użytkownika
andymen
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 594
Rejestracja: 04 wrz 2010, 14:12

Nieprzeczytany post autor: andymen »

WEJŚCIE NR 8

EURUSD
Long 1,2271
SL 1,2241
TP 1,2511

Zamknięcie 1,2241 (-1%)

LIPIEC:
Zysk 1,0%
DD -7,0%

BILANS od 05.07.2012:
1,0%
DD -7,0%

No, niestety liczba ponadplanowych stopów, które podał Piotr zgadza się :(
Ponawianie jest częścią systemy, niemniej jednak widać jak na dłoni ile zmienia kilka pipsów w jedną czy drugą stronę. W przypadku spóźnionego wejścia 20 pipsów przełożyło się na 90 pipsów zamiast 30 straty. Dzisiaj linia wejścia umieszczona 3 pipsy wyżej spowodowała wejście dwie świece dalej i kolejne ponadplanowe 30 pipsów straty. Ręce opadają, mózg się lasuje, a ludzie się śmieją. I dobrze...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2012, 17:23 przez andymen, łącznie zmieniany 1 raz.
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger

Awatar użytkownika
pmleczko
Gaduła
Gaduła
Posty: 105
Rejestracja: 04 mar 2007, 08:56

Nieprzeczytany post autor: pmleczko »

Wirusie, obecne wejścia w longi to test linii z miesięcznego, pojawienie się zl na h4 w kierunku longa, test poziomu zl na h4 i przebicie linii z h4 i miesięcznego w górę na m30. Andrzej dobrze zrobił ponawiając, to element systemu. Szkoda tylko, że wynikało to z błędu wejścia poprzedniego a nie z zaistniałej sytuacji.

Awatar użytkownika
andymen
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 594
Rejestracja: 04 wrz 2010, 14:12

Nieprzeczytany post autor: andymen »

WEJŚCIE NR 9

EURUSD
Short 1,2237
SL 1,2267
TP 1,1997

Zamknięcie ....

LIPIEC:
Zysk 1,0%
DD -7,0%

BILANS od 05.07.2012:
1,0%
DD -7,0%

Dla urozmaicenia nocne wejście :wink:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger

ODPOWIEDZ