
Psychika inwestowania
Zapewniam Ciebie, że nie masz racji. Z takim podejściem równie dobrze możesz od razu pójść do kasyna i przegrać wszystko bo rynek wykończy Cie szybciutko.jacek78 pisze:Wydaje mi się że sprzedawanie i kupowanie na forexie jest jak z pokerem, trzeba mieć ten "cyk" i wiedzieć kiedy obstawić
Zresztą za pewne się o tym przekonasz.
Tu potrzeba wiedzy, doświadczenia i kogoś kto Cię poprowadzi za rękę przez tą naukę, bo inaczej albo zajmie Tobie lata zanim zaczniesz zarabiać, a do tego czasu już będziesz siwy (bez względu na swój wiek), albo stracisz wszytko co masz (lub jeszcze więcej)
Ale coś w tym jest, bo jak ktoś gra pierwszy raz i od razu wygrywa, to dlatego, że miał szczęście, a nie dlatego, że doświadczenie. Coś jest z tym szczęściem, strategia swoją drogą, ale trzeba też mieć intuicję i wyczuć.ArcherWWY pisze:Zapewniam Ciebie, że nie masz racji. Z takim podejściem równie dobrze możesz od razu pójść do kasyna i przegrać wszystko bo rynek wykończy Cie szybciutko.
Zresztą za pewne się o tym przekonasz.
Tu potrzeba wiedzy, doświadczenia i kogoś kto Cię poprowadzi za rękę przez tą naukę, bo inaczej albo zajmie Tobie lata zanim zaczniesz zarabiać, a do tego czasu już będziesz siwy (bez względu na swój wiek), albo stracisz wszytko co masz (lub jeszcze więcej)
Jeśli posiadasz wiedzę i stoi za Tobą doświadczenie to stalowe nerwy nie są czymś specjalnie eksploatowanym.jacek78 pisze:Tak, ale w tym przypadku chodzi mi raczej o "stalowe nerwy" i wyczucie momentu kiedy można obstawiaćSmile
to się nazywa wiedzą płynąca z doświadczeniaGosiaM pisze:ale trzeba też mieć intuicję i wyczuć.
Więc jednak strategia fundamentalna to podstawa?JAREK67 pisze:Jeśli posiadasz wiedzę i stoi za Tobą doświadczenie to stalowe nerwy nie są czymś specjalnie eksploatowanym.jacek78 pisze:Tak, ale w tym przypadku chodzi mi raczej o "stalowe nerwy" i wyczucie momentu kiedy można obstawiaćSmileto się nazywa wiedzą płynąca z doświadczeniaGosiaM pisze:ale trzeba też mieć intuicję i wyczuć.
Zaczynacie mylić pojęcia ... Drodzy Państwo... (przepraszam, że tak brutalnie wejdę w słowo) ... a to prowadzi donikąd. Są dwa sposoby prowadzenia biznesu na rynkach. (Bo trading to biznes, nie inwestowanie, nie hazard - czysty biznes)
Pierwszy sposób to korzystanie z analizy fundamentalnej, co jest domeną tych co tracą na GPW i tym podobnych... Po prostu oceniamy masę wskaźników danej firmy (udostępnianych za kasę na różnych portalach) i na tej podstawie mamy wiedzieć czy dana firma straci czy zyska na wartości. To rozwiązanie proponują doradcy inwestycyjni, dlatego wszyscy którzy korzystają z ich usług... tracą:-)
Drugim sposobem (stosowanym przez 90% ludzi na tym forum) to analiza techniczna. Nie interesują nas żadne wskaźniki, ani dane mikro i makro ekonomiczne. Podczas zawierania transakcji, bierzemy pod uwagę tylko wygląd wykresu i to, co możemy z niego odczytać.
Dla niewprawionych proponuję tylko drugi wariant, Chyba, że ktoś ma dużo pieniędzy i zamierza inwestować jak Warren Buffet, który chcąc zainwestować w jakąś firmę, po prostu ją kupuje i tak nią zarządza, aby jej wartość wzrosła.
Pierwszy sposób to korzystanie z analizy fundamentalnej, co jest domeną tych co tracą na GPW i tym podobnych... Po prostu oceniamy masę wskaźników danej firmy (udostępnianych za kasę na różnych portalach) i na tej podstawie mamy wiedzieć czy dana firma straci czy zyska na wartości. To rozwiązanie proponują doradcy inwestycyjni, dlatego wszyscy którzy korzystają z ich usług... tracą:-)
Drugim sposobem (stosowanym przez 90% ludzi na tym forum) to analiza techniczna. Nie interesują nas żadne wskaźniki, ani dane mikro i makro ekonomiczne. Podczas zawierania transakcji, bierzemy pod uwagę tylko wygląd wykresu i to, co możemy z niego odczytać.
Dla niewprawionych proponuję tylko drugi wariant, Chyba, że ktoś ma dużo pieniędzy i zamierza inwestować jak Warren Buffet, który chcąc zainwestować w jakąś firmę, po prostu ją kupuje i tak nią zarządza, aby jej wartość wzrosła.

Aha, to się zgadzam, że to jest jednak podstawa, chociaż nadal nie do końca rozumiem jakie wydarzenia i z jakiego zakresu są istotne.jacek78 pisze:Chodzi mi tutaj o analizę sytuacji gospodarczej i politycznej a tym samym przewidywanie jak waluty mogą się zachować
No nie wiem... to chyba zależy indywidualnie i tak... Co do kogo bardziej przemawia...ArcherWWY pisze:Dla niewprawionych proponuję tylko drugi wariant, Chyba, że ktoś ma dużo pieniędzy i zamierza inwestować jak Warren Buffet, który chcąc zainwestować w jakąś firmę, po prostu ją kupuje i tak nią zarządza, aby jej wartość wzrosła.