Pogaduchy przy porannej kawie

[259]

zadluzaja te narody robiac z nich niewolnikow wszystko rekami politykow ktorzy nie maja nic przeciwko bo nie dbaja o dobro narodu tylko o wlasne interesy

Bo tak to już jest, że o swoje się dba i chucha nawet jeżeli to jest 10 groszy, a o cudze lub wspólne to... co to kogo obchodzi, że idzie w miliony? Prawo Kalego się kłania.
A nawet dalej: ten co nie potrafi "wykorzystać" wspólnej kasy to przynajmniej frajer dęty żeby nie używać bardziej nowoczesnego języka ;-)

EDIT: właśnie taki przykład się nadarzył: Francja wprowadziła właśnie obowiązek posiadania dwóch alkomatów w każdym samochodzie. Ma to na celu zapobiec jeździe po pijanemu. Dosyć ciekawa koncepcja: pijany ma się sam powstrzymać jak tylko dowie się że jest… pijany bo pewnie tego nie wie. Ale jak się dowie to na pewno będzie grzeczny i nie będzie jechał.
Pewnie Francuzi są bardzo rozsądnym i zdyscyplinowanym narodem... tylko dlaczego jakimś dziwnym trafem jest tylko dwóch producentów takowych alkomatów we Francji i nagle ustawowo robi im się rynek idący dziesiątki milionów sztuk z czego większość do natychmiastowej sprzedaży? Przypadek?

[_/_/Dariusz_/_/]

To na dobry początek ;-)

Traders overlook U.S. economy as EU summit yields progress

The world`s leading economy kicks off the third quarter of year; hopefully will brighter prospects about manufacturing, services and job creation, where Markets will closely watch key fundamentals including two reports from the ISM, and June employment situation.

Apparently, economic projections have been quite dampened amid the present considerable strains such as elevated unemployment and hardened credit standards. In Europe, tensions have somehow receded after the EU summit brought relief to stoked markets.

Monday, 2 July
Manufacturing sector probably grew at stronger pace than in May, with the U.S. Institute for Supply management`s manufacturing index expected to tap a level of 47.5 in June, up from 45.9 a month earlier. Separate report may show that construction spending eased in May.

Tuesday, 3 July
Demand for U.S. factory goods probably fell for third month, with a reading around minus 0.20 percent from minus 0.06 percent a month ago, as order placed in the U.S. factories for durable goods rose 1.1 percent in May after a 0.2 percent drop the month before.

The U.S. manufacturing sectors has been a little messed the last couple of months improved demand on durable goods indicate that there is still growth in the sector was which was the first to challenge the aftermath of the financial crisis that erupted for years ago.

Wednesday, 4 July
U.S. markets and banks will be off to celebrate the 4 th of July Holiday, so traders will follow up Thursday, hopefully charged with heavy expectations for private sector payrolls and June employment situation, which could have worsened as jobless claims increase each week.

Thursday, 5 July
Caution is expected to be the main theme of the U.S. market ahead of Friday`s jobs report, however an advance report on private payrolls could provide in insight for June employment situation, which could have worsened as companies lack confidence in the economy.

The ADP Employment Report is expected to show that U.S. companies added no more than 11 thousand workers in June, from 135 thousand added a month earlier. The number of American applying for unemployment benefits average around 388 thousand in June.

Improvement in the U.S. labor markets is keened to be choppy, as the job creation will surely take time strengthen since recovery is apparently losing momentum amid risk of recession abroad. Another ISM report may show that services industries slowed in June.

Friday, 6 July
The U.S. Bureau of Labor Statistics will report the Employment Situation at 08:30 a.m. in Washington on Friday. Employment in U.S. nonfarm businesses probably rose by 95 thousand in June, and the jobless rate was probably unchanged at 8.2 percent.

Focus remains on the world`s largest economy and its ailing labor jobs market as long as unemployment stays elevated and confidence recedes considerably, but negative jobs figures and mounting troubles in Europe and elsewhere shall boost disappoint and add to markets losses

[259]

Witam - szykuje się "ciężki" tydzień.
Ze cztery banki centralne mają coś do powiedzenia, szczególnie ECB - po zaskoczeniu w zeszłym tygodniu oczy zwracają się na ECB: czy obniży stopy (szanse 50:50) i czy wspomoże jakoś na rynku długu (jest już tyle rozmaitych opcji, że nie chcę mi się tutaj wyliczać. Tak więc nie tylko sama decyzja, ale i to co powie Draghi na konferencji się liczy.
No i jeszcze to niesławne NFP w piątek.
Po drodze wiele mniejszych ale też istotnych wydarzeń... radzę dobrze zapoznać się z kalendarzem i powyłączać automaty jak kto czego używa ;-)

[_/_/Dariusz_/_/]

Witam - szykuje się "ciężki" tydzień.
Ze cztery banki centralne mają coś do powiedzenia, szczególnie ECB - po zaskoczeniu w zeszłym tygodniu oczy zwracają się na ECB: czy obniży stopy (szanse 50:50) i czy wspomoże jakoś na rynku długu (jest już tyle rozmaitych opcji, że nie chcę mi się tutaj wyliczać. Tak więc nie tylko sama decyzja, ale i to co powie Draghi na konferencji się liczy.
No i jeszcze to niesławne NFP w piątek.
Po drodze wiele mniejszych ale też istotnych wydarzeń... radzę dobrze zapoznać się z kalendarzem i powyłączać automaty jak kto czego używa ;-)

WItam,

Masz rację duże wahania nas czekają, świecie będą miałay długie cienie, dużo stopów wykosi po drodze. Ostatecznie myślę, że kierunek zgodny z długoterminowym trendem.

[259]

Żyjemy w dziwnych czasach: to co jest złe staje się dobre i odwrotnie.
Jak wpływa zmiana stopy procentowej na walutę?
Jeżeli stopy idą w górę, wartość waluty rośnie, jeżeli w dół wartość waluty spada.
Jak wpływa "zwiększanie płynności" waluty czyli druk pustego pieniądza?
Im więcej jednostek monetarnych przy nie zmienionej bazie tym mniejsza wartość każdej z tych jednostek (najlepszy przykład to rzymski srebrny denar).

A co my teraz tutaj mamy? Drukowanie pieniądza = waluta w górę!
Stopy w dół = waluta w górę!
O co chodzi?
O deskę ratunkową - tonący brzytwy się chwyta więc jak widzi tę brzytwę to się cieszy, a nie martwi, że mu palce poobcina...

Hoping ECB follows through with anticipated rate cut (0.25%, 0.5% even better)

A co będzie jak nie obniży? Czyli "zawiedzie"? ;-)
0.25 to może obniżyć. 0.5 to byłoby raczej głupie wytrącanie sobie broni z ręki.
Teraz wszystko zależy od tego, co się będzie działo PRZED - czy będziemy mieli kontynuację rajdu czy nie. Jeżeli będzie jazda w górę "pod ECB" i ECB obniży "tylko" 0.25 to może być koniec rajdu. Jeżeli nie obniży to czerwone światło murowane (przynajmniej na początku, potem będzie zależeć od tego co powie Draghi).
Jeżeli zaś 0.5 to wszyscy radośnie wyruszą na zakupy?

[Stforex]

Jutro RBA.

[Stforex]

Zaczyna się prostowanie buńczucznych informacji ze szczytu.

Najpierw, że nierealnym jest, aby ECB nadzorował całą bankowość.

A teraz, że ESM nie tak bezwarunkowy, jak by chciały "świnie".

[_/_/Dariusz_/_/]

Zaczyna się prostowanie buńczucznych informacji ze szczytu.

Najpierw, że nierealnym jest, aby ECB nadzorował całą bankowość.

A teraz, że ESM nie tak bezwarunkowy, jak by chciały "świnie".

Zastanawiam się ,które info będzie dotyczyło że wszytko zaczyna się układać w dobrym kierunku w eurolandzie, bo dzisiaj dane z US powinny być pozytywne i pullback nastąpi.

Żeby była jasność to ja nie gram na dane tylko staram się dopasować analizę techniczną do AF tak z czystej ciekawości. Pewnie większośc myśli podobnie.
W AF szuka się w zasdzie potwierdzenia AT.

[Stforex]

Ostatnie wzrosty są kluczowe.

Od ich natury zależy i dzisiejszego dnia zależy kierunek na EUR na najbliższe 150-300 pips.

Jeśli to była realizacja zysków z shortów, to rynek jest dalej nierozstrzygnięty. Jeśli dzisiaj zjedziemy do zera z tamtych wzrostów, bo możliwe, że zostaną sprzedane, to można traktować je jako wydmuszkę. A jeśli podciągną się z ceną i wyjdzie, że te longi są przynajmniej do końca tygodnia zaprzęgnięte, to jest szansa na UP.

[_/_/Dariusz_/_/]

Ostatnie wzrosty są kluczowe.

Od ich natury zależy i dzisiejszego dnia zależy kierunek na EUR na najbliższe 150-300 pips.

Jeśli to była realizacja zysków z shortów, to rynek jest dalej nierozstrzygnięty. Jeśli dzisiaj zjedziemy do zera z tamtych wzrostów, bo możliwe, że zostaną sprzedane, to można traktować je jako wydmuszkę. A jeśli podciągną się z ceną i wyjdzie, że te longi są przynajmniej do końca tygodnia zaprzęgnięte, to jest szansa na UP.

Na krótkim terminie SD wychodzi kolejny poziom 25520 jeszcze nie testowany.

Nie było jeszcze poziomu 27550, dlatego myślę, że jak już większość detalistów będzie absolutnie przekonana że cena spadnie to wtedy grubasy odpalą.