reptile pisze:Robert Szymaniak pisze:Chodziło mi bardziej o niemożność testowania pomysłów opartych na wydarzeniach makro.
A co to za niemożność?
Robert Szymaniak pisze:Jeśli nie wiesz, czy Twoje spostrzeżenia działają powtarzalnie na rynku, to skąd weźmiesz wiarę w to, by je stosować?
Odnosisz do makro ?.. bo jest zamet.. newsy makro,eventy..plotki itd..
Robert Szymaniak pisze: Z braku wiary i przekonania do stosowanych metod. Dodatkowo dołóż do tego krótką perspektywę czasową i kataklizm gotowy.
No.. a długa perspektywa składa sie w większości z dość fundametalnych przesłanek,które skądś trzeba odczytywać.. ? A to stoi w sprzecznośći z Twoją postawą.
Robert Szymaniak pisze:Moim zdaniem zbyt duża ilość danych może przeszkodzić w spokojnej analizie FOREXu.
A jaka to jest spokojna analiza? AT?Fibo?

Nie rozumiem Cię ;-)
Co stoi w sprzeczności z moją postawą???
Spróbuję prościej. W moim własnym tradingu używam wykresów dziennych. Nie korzystam ani z klasycznej AT ani z Fibo. Uważam, że te metody to przykład przerostu formy nad treścią. Nie są tak skuteczne, jak twierdzą niektórzy. Dodatkowo dodają zamętu całemu procesowi inwestycyjnemu. Używam czystego wykresu i price action.
Tylko mi nie mów, że sobie przeczę ;-) klasyczna AT to dla mnie stosowanie średnich, wskaźników itp. Price action to również dziedzina AT, ale dużo łatwiejsza w stosowaniu. Przynajmniej dla mnie.
Dane fundamentalne mają swoje miejsce, jeśli ktoś rozumie ich znaczenie i nie dostosowuje ich interpretacji do obecnie zajmowanej na rynku pozycji. Sam pewnie wiesz, że nasz osąd pogarsza się kiedy ryzykujemy stratę pieniędzy. O tą sytuację mi chodziło.
Przypomnę, że rozmawialiśmy o stosowaniu danych w krótkiej perspektywie. Stforex wrzucił screeny z M5. To raczej nie jest długi horyzont ;-).
Jeśli analiza raportów COT pomaga Ci podejmować decyzję, to nikt nie zabrania Ci jej stosować. Ja po prostu nie widzę wartości dodanej w stosowaniu tego narzędzia
w moich własnych inwestycjach.
Może według was to objaw ignorancji. Jednak stosowałem te narzędzia i nie polepszały one moich wyników. Wybrałem inną drogę. Każdy ma prawo inwestować pieniądze jak chce
