brother pisze:W pewnym momencie człowiek zaczyna się zastanawiać jak ludzie mogą ryzykować kilka czy kilkadziesiąt lotów tylko w oparciu o odbicie na jakimś historycznym SR czy LT bez dodatkowych podpowiedzi i wskazówek, trudno w to uwierzyć.
Jeśli pisząc o historycznym SR masz na myśli odległy tylko nie wiadomo który to szczerze mówiąc nie znam żadnej strategii, która byłaby skuteczna, aczkolwiek pewnie ktoś zna, ja nie.
Najlepsze zastosowanie wsparć i oporów jakie znam to wykorzystanie tych ostatnich jakie są na wykresie i test tych poziomów wygląda często jak jednoczesny test przełamanej linii trendu o ile da się oczywiście ją sensownie narysować lub po prostu na podwójny szczyt lub dno jeśli dołek lub szczyt wypada na równi z poprzednim (gramy na powstanie nowego trendu) . Jeśli ostatni dołek trendu lub pierwszy nowego trendu wzrostowego (zależy jak liczyć) wypada na wsparciu to mówimy, że wsparcie zadziałało.

Oczywiście skuteczność tych poziomów jest czysto umowna bo nie widziałem żadnych badań wskazujących, że dołek częściej wypada na samym wsparciu niż powiedzmy dwa pipsy wyżej. Po prostu są brane jako punkt odniesienia do otwarcia pozycji w kierunku nowego trendu sl tylko że często ulegamy złudzeniu, że punkty odniesienia, które tworzymy wszyscy widzą i identyfikują.
Ale AT ma to do siebie, że na złudzeniach można spokojnie zarabiać.
Ewentualnie można jeszcze grać na przykład na test oporu w trendzie wzrostowym, to znaczy zakładamy że dołek powstanie na oporze i później nazywając go wsparciem będziemy uważać że powstało S/R z tym że dołek będzie którymś z kolei a nie pierwszym jak w podanej przeze mnie pierwszej strategii. Można tu filtrować czasem aby grać w tym przypadku na rzeczywiście jeszcze istniejącym trendzie wzrostowym a nie gdy już został złamany. Sama skuteczność poziomów jest problematyczna moim zdaniem ale jeśli gramy zleceniami z limitem to musimy po prostu mieć jakiś punkt odniesienia do zawarcia transakcji. Ja ma wrażenie jednak że tu bardzie sukces zależy od identyfikowania trendu a nie samego poziomu wsparcia czy oporu.
Natomiast jeszcze nie udało mi się poznać strategii bazujących na wsparciach i oporach identyfikowanych gdzieś dawno temu. W przypadku drugiej strategii też zresztą mam na myśli ostatni opór, który jest testowanym prze korektę ostatnim HH.