Trochę się z Microbim nie zgodzę chociaż poszerzmy trochę krąg książek do ogólnie materiałów które można przeczytać np w necie. Generalnie mechanika rynku podstawowe informacje o danych są dość przydatne jakaś mała drobna broszurka o AT też by się przydała .... zeby nie bylo głupich pytań co to jest linia trendu etc.... a jeśli ktoś gra na wskaźnikach to informacje jak działają....Microbi pisze:ksiązki sobie mozna wsadzic nie powiem w coKuba Brzeziński pisze:a ja mam jeszcze za ten 1000zl 19 ksiązek....i szkolenie trwa pół roku![]()
Tak samo z ksiązkami na temat Forexu, wg. mnie są nic nie warte. Tak samo jak inne bzdety typu formacje świecowe które widać na ogól po historii.
Czytać trzeba dużo - postów czy książek jak ktoś woli, jednak bardziej skupić się na mechanice niż.. np doji to formacja odwrócenia trendu - bo tutaj racje ma mikrobi fajnie to wygląda na historii ale kiedy to dostrzeżesz może być po ruchu. Zachowanie ceny, plus wskaźniki czy inne cuda jakie ktoś sobie wymyśli - obserwacja tego zachowania i zależności to jest prawdziwa wiedza. Ludzie odwołują się do szerokich publikacji jak np Analiza techniczna Murphego (czy jak to się pisze) bo jest to łatwiejsze - co to za wysiłek coś przeczytać ? no żaden ale z obserwacją jest gorzej, niektórym brakuje cierpliwości innym percepcji etc.
Lepsze są filmy live jak ktoś gra, ale tego ktosia tez trzeba wytypować dobrze....