W jaki sposób sobie radzić ze stresem?

[muzyk1989]

Robić miesięczny rachunek sumienia na podstawie statementów od brokera. Nic nie robi tak dobrze dla psychiki, gdy widzisz jak co miesiąc pozbywasz się jednego błędu kosztem coraz większego depo na koncie

A podczas gry (scalping) najlepiej puścić sobie coś spokojnego w tle. Dla mnie na przykład to jest dubstep

[Cadermo]

Ja po wygranym trejdzie robię chwilę przerwy na jakąś rozrywkę ,typu tv ,gra komputerowa czy coś w ten deseń ,bo wiem ,że muszę przemyśleć dobrze trend i mobilizować się dalej ,by nie popełnić błędu .Natomiast po przegranym trejdzie ,szybko się mobilizuje i dokładnie sprawdzam wykres Tak sobie radzę ze stresem ,bo u mnie stres wynika ,nie z tego ,że stracę ,a z tego ,że mogłem źle wejść w pozycję Pozdrawiam

[pawel2907]

im dluzej siedze w tym rynku tym bardziej dochodzi do mnie ze nalezy po prostu mając jakis system otworzyc zagranie i odejsc od komputera - nie patrzec na to co tam sie dzieje bo korci by zamknac. Nie zlicze juz sytuacji w ktorych gdybym wytrzymal dzien konczyl by sie na 100 i więcej pips przy stosunkowo małym ryzyku

[Szkola-Forex_pl]

Przede wszystkim aktywność fizyczna,dużo ruchu- tym sposobem znakomicie można radzić sobie ze stresem iw pełni się zrelaksować. TO moja sprawdzona metoda,gorąco polecam.

[maczeta]

Najlepiej to w ogóle się go pozbyć grając taką pozycją przy której czujemy luz. Jednak jeżeli ktoś się stresuje przy każdej stawce lub jest ona wysoka to polecam muzykę, żarcie, fajki, itp ogólnie wszystko zostało wyżej wymienione. Osobiście po dotkliwej serii strat odchodziłem od kompa i szedłem na siłkę, biegałem. Warto odejść od kompa nawet podczas otwartej pozycji. Pawel2907 to dobrze ujął-czas jaki poświęcamy powinien być przeznaczony prawie w całości na szukaniu wejścia w pozycję. Świeczki wymagają czasu i patrzenie na nie jak tworzy się historia nic nie pomoże, tylko nam zrobi pranie w mózgu. Po 5h gapienia się na wykres z otwartą pozycją nagle olśniewa nas, że popełniliśmy błąd albo mamy trejd życia po czym siedzimy kolejne 5h a tu się zrobił pinbar na D1 i cały dzień do dupy.

[expedient warzywniaka]

im dluzej siedze w tym rynku tym bardziej dochodzi do mnie ze nalezy po prostu mając jakis system otworzyc zagranie i odejsc od komputera - nie patrzec na to co tam sie dzieje bo korci by zamknac. Nie zlicze juz sytuacji w ktorych gdybym wytrzymal dzien konczyl by sie na 100 i więcej pips przy stosunkowo małym ryzyku

+ nie wchodzić tu ani na żadne inne forum, gdy się ma otwartą pozycję, albo się planuje otworzyć

[Peter_FX]

+ nie wchodzić tu ani na żadne inne forum, gdy się ma otwartą pozycję, albo się planuje otworzyć

Nie no na mnie forum już nie robi wrażenia, ale kiedyś faktycznie było to stresujące jak 50% zawsze krzyczy przeciwko tobie

W każdym razie odpowiadając na pytanie autora "W jaki sposób sobie radzić ze stresem?" to nie mam pojęcia, sam zawdzięczam Forexowi moje pierwsze załamanie nerwowe w życiu

Wydaję mi się że najlepiej pomagają regularne zyski i kończenie miesiąca na plus

[MajorGC]

Jak se radzic ze stresem? Nie rozstawac sie z sedesem

A tak powaznie, to przewalic tyle pieniedzy na FX zebys sie poczul zalamany, zobojetniony, a pozniej to juz stresu nie ma. Ugrywasz tym co masz i albo zarobisz i trzymasz sie systemu, albo konczysz z tym syfem i zajmujesz sie zyciem.

[Phoenix_phx]

Śmiej sie na kiblu sie najlepiej diluje!

[vegajk]

Bieganie przez cały rok 2-3 razy w tygodniu... basen raz w tygodniu, joga, boks lub rower i przestrzegać treningów konsekwentnie jak zasad FX i stres przejdzie ...bo ma ujście...