Gra pozycjami przeciwstawnymi zamiast SL/TP - 'hedge'

[Mighty Baz]

zalozymy sie? albo moze zrobimy zawody kto jest najlepszym wrozbita na forum? heheheh

[259]

Ja jednak trochę zmieniłem strategię. AT bawię się teraz tylko dla rozrywki. Uważam, że cena jest na tyle przypadkowa (jej zachowanie po danych, manipulacje etc.), że w tym chaosie jedyną pewną jest zmienność i to tę zmienność wykorzystuję rozstawiając siatkę zleceń.

Gdy wystąpi jakiś trend - wolę za nim podążać serią małych zleceń niż jednym wielkim i stresować się wyczekując końca ruchu. Gdy widzę, że cena zawraca po wzrostach, rozstawiam siatkę oczekujących Shortów.

Oczywiście jak to pisał MB problemem jest tutaj dobranie lota do kapitału. A przy mniejszym kapitale oczywiście taka gra nie jest możliwa.

Można i tak, można i w drugą stronę.
Czyli na zamieniasz Short<->Long, reszta pozostaje bez zmian ;-)

Bawię się teraz takim scalperkie który właśnie działa na siatce i robi coś bardzo podobnego co opisałeś tylko właśnie w drugą stronę.
Z ciekawości dorobiłem mu opcję odwrócenia pozycji. Teraz może albo piramidować po siatce (iść z trendem), albo budować pozycję po tej samej siatce (wchodzić odwrotnie do trendu).
Wyniki są zbliżone. Zarówno jeżeli chodzi o profit, jaki drawdown jak i Margin Call
Z tym, że budowanie pozycji ma lekką przewagę.
Ale MC łapie w tych samych momentach jeżeli nic się z tym wcześniej nie zrobi.

[murdock]

Ale MC łapie w tych samych momentach jeżeli nic się z tym wcześniej nie zrobi.

No tak. Kiedyś trzeba powiedzieć sobie "basta" i zamknąć pozycje realizując zysk.

Dodano po 8 minutach:

zrobimy zawody kto jest najlepszym wrozbita na forum

granica błędu +/- 5 pipsów

[259]

zalozymy sie? albo moze zrobimy zawody kto jest najlepszym wrozbita na forum? heheheh

Hej Panowie:

Oboje macie rację patrząc ze swoich punktów widzenia.

Ja patrzę z obu:

- gdy szukam swing trade czy buduję pozycję w szerokim zakresie, zmienność cen w trakcie sesji jest dla mnie mało istotna i tym sensie to co dzieje się poniżej 30-50 pip jest dla mnie nieistotnym szumem.

- ale że nie zawsze zdarza się okazja, to od czasu do czasu wchodzę niżej i robię małe tu czy tam. I w tym momencie ten "chaotyczny" ruch cen nabiera dla mnie znaczenia i jeżeli się wie co może stać za danym zwrotem akcji dalszy rozwój wypadków jest całkowicie logiczny. Informację o tym co rusza rynkiem można zastąpić czymś czysto technicznym (akcja=reakcja: ktoś coś robi, coś zaczyna się zmieniać) i dalej oprzeć się na statystyce - zazwyczaj wygląda to tak, a nie inaczej. A reszta to zarządzanie ryzykiem.

Nie ma więc o co kruszyć kopie skoro można wykorzystać jedno i drugie

[Mighty Baz]

Ale MC łapie w tych samych momentach jeżeli nic się z tym wcześniej nie zrobi.

zrob inaczej: ustaw sobie na pierwszym zleceniu TP lub SL, w sumie na to samo wychodzi, czyli jak dojdzie cena do tych poziomow to dajesz closeALL i po sprawie. U mnie tak działa robocik, albo ustawiam max profit, gdzie mi wszystko zamyka, albo na ustalonym poziomie. Dlatego nie moge automatu puscic non stop.

[murdock]

closeALL i po sprawie

to jest chyba bardzo ważny aspekt co MB?
Higiena psychiki i higiena Marginu to podstawa.

[259]

Ale MC łapie w tych samych momentach jeżeli nic się z tym wcześniej nie zrobi.

zrob inaczej: ustaw sobie na pierwszym zleceniu TP lub SL, w sumie na to samo wychodzi, czyli jak dojdzie cena do tych poziomow to dajesz closeALL i po sprawie. U mnie tak działa robocik, albo ustawiam max profit, gdzie mi wszystko zamyka, albo na ustalonym poziomie. Dlatego nie moge automatu puscic non stop.

Ten automat ma odpowiednie mechanizmy.
Mogę nie dopuścić do MC ale strata będzie duża.
To jest tylko automat, nie wymagajcie od niego za dużo. Człowiek jest w stanie ocenić kiedy pullback przestaje już być pullbackiem w zmieniającym się rynku.
Ale automat nie ma oczu i uszu. Ma swoje if.. then... i to wszystko.

Dlatego traktuję go jako narzędzie wspomagające które ja nadzoruję. Jak coś idzie nie tak przechodzę na ręczne sterowanie. To są te momenty, gdy "chaotyczny ruch cen" nabiera dla mnie znaczenia ;-)

[Mighty Baz]

to chyba zalezy od TFa, jesli grasz na m1 to min odstęp w hedgu 25pips (głownie na mikro korekty).

Zmodyfikuj soft, bo tak to nie bedzie robot, tylko niewolnictwo.

[259]

to chyba zalezy od TFa, jesli grasz na m1 to min odstęp w hedgu 25pips (głownie na mikro korekty).

Zmodyfikuj soft, bo tak to nie bedzie robot, tylko niewolnictwo.

Nie jest tak źle: robot szuka średnio 17 pip zysku i nie patrzy na żadne ramki. Potrafi jechać przez kilka miesięcy i dorobiłem mu ogranicznik straty.

Ale chodziło mi o coś innego: ta sama siatka, odwrotne metody, a wyniki te same. Obie wykorzystują to samo - zmienność ceny pozwalającą na zrobienie małego zysku. Zysk niewielki, ale za to często.
Jedyna różnica jest taka, że idąc z trendem robisz: zysk, zysk, drawdown, drawdown...
a budując pozycję robisz: drawdown, drawdown, zysk, zysk.
W obu przypadkach hedge bardzo się przydaje gdy pojawia się słowo drawdown ;-)

[murdock]

to chyba zalezy od TFa, jesli grasz na m1 to min odstęp w hedgu 25pips (głownie na mikro korekty).

Zmodyfikuj soft, bo tak to nie bedzie robot, tylko niewolnictwo.

Nie jest tak źle: robot szuka średnio 17 pip zysku i nie patrzy na żadne ramki.

Ale chodziło mi o coś innego: ta sama siatka, odwrotne metody, a wyniki te same. Obie wykorzystują to samo - zmienność ceny pozwalającą na zrobienie małego zysku. Zysk niewielki, ale za to często.
Jedyna różnica jest taka, że idąc z trendem robisz: zysk, zysk, drawdown...
a budując pozycję robisz: drawdown, drawdown, zysk.
W obu przypadkach hedge bardzo się przydaje gdy pojawia się słowo drawdown ;-)

Więc trzeba w ustalonym momencie zamykać pozycje. Gdyby grać zawsze tym samym lotem, to w miarę wzrostu kapitału ryzyko MC maleje w takim samym stopniu.