Szkolenia - Czy warto?

Reklamy oraz linki do ciekawych miejsc w sieci zajmujących się rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
chojnak
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 413
Rejestracja: 08 lut 2009, 16:49

Nieprzeczytany post autor: chojnak »

Bo naiwnych nie sieją, oni rodzą się sami:

http://www.wspolczesna.pl/apps/pbcs.dll ... /797964328

Panowie, pochylmy czoła przed przyszywanym hrabią Myszkowskim, pseudo doktorem onkologiem. Jak dla mnie człowiek-orkiestra :D

Ciekaw ile z tych dziewcząt, które płaciły mu za 'leczniczy stosunek' zapytane o lecznicze efekty biły by się w pierś mówiąc że pomogło i to znacznie ;)

J.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2011, 10:56 przez chojnak, łącznie zmieniany 1 raz.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.

Awatar użytkownika
Good Will Hunting
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1067
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:49

Nieprzeczytany post autor: Good Will Hunting »

Oczywiście, że rynek sprzedaży telewizorów tak nie funkcjonuje. Rzecz w tym, że my mówimy tu o naszym lokalnym rynku sprzedaży szkoleń, który funkcjonuje dokładnie w taki "zacofany" sposób. To sprzedający ustala zasady na jakich sprzedaje swój produkt, a póki są ludzie którzy są gotowi brać jego towar w "ciemno" to nie istnieje potrzeba wzbogacenia oferty o własne wyniki.

Wciąż pozostaje kwestia tego czy słaby trader z przeciętnymi wynikami nie może posiadać dobrego systemu i przekazywać wiedzy popartej nawet własnymi niepowodzeniami. Moim zdaniem jest w stanie. Więcej, uważam że jakość szkolenia znacznie lepiej odzwierciedla opinia wyszkolonych aniżeli wyniki tradingu mentora inwestycyjnego. Dobry nauczyciel przedsiębiorczości nie zawsze jest rekinem biznesu :wink:

Tak samo jak rekin biznesu nie zawsze będzie dobrym nauczycielem przedsiębiorczości. Aby odnosić sukcesy na rynku nie jest potrzebny sam system. Jeśli ktoś jest przykładowo słaby psychicznie czy nie ma odpowiedniego kapitału to nic nie zwojuje. Żaden mentor inwestycyjny cechujący się zdrowym rozsądkiem nie da Ci gwarancji tego że będziesz zarabiać. Mentor może dać Ci system, który stwarza Ci przynajmniej statystyczną przewagę nad rynkiem. A to czy ty nim zarobisz to już zupełnie inna bajka i nie ma tu nic do rzeczy fakt że autor systemu zarobił już na całą flotę mercedesów.
Wolałbym umrzeć niż przegrać.

Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.

Awatar użytkownika
ka7
Gaduła
Gaduła
Posty: 160
Rejestracja: 20 cze 2010, 23:51

Nieprzeczytany post autor: ka7 »

"Jak to mówią - "Gentlemani nie mówią o pieniądzach" . Potrzeba zajrzenia komuś do portfela moim skromnym zdaniem jest potrzebą szalenie niską żeby nie powiedzieć plebejską"
padlem ze smiechu zawsze myslalem ze to forum jest glownie poswiecone zarabianiu pieniedzy na forexie, gdzie jedynym mierzalnym wskaznikiem sukcesu sa twoje wyniki finansowe jakie osiagasz na rynku,w jak najdluzszym okresie czasu, skuteczne metody zarabiania sa omowione w watku systemy i strategie, w journalach, na innych forach, pieniadze na szkolenie mozna zainwestowac wg mnie tylko wylacznie zeby zapoznac sie z doswidczeniami szkolacego i jego wiedza, ktore mamy nadzieje sa duzo duzo wieksze, a placenie i liczenie ze dzieki temu narodzi sie w nas zapal, dyscyplina, umiejetnosc znoszenia porazek to coz ja mam jednoznaczna opinie, na koncu kazdy zostanie sam
Trzeba określić cele I zrobić to mądrze,To do czego dążę to sława i pieniądze,Chce mieć tak jak książę:Posiadłość i pałac,Własną podobiznę w skałach,Tak jak prezydenci w Stanach ,Spędzać życie na muzyce i niekończących balach,

Awatar użytkownika
Good Will Hunting
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1067
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:49

Nieprzeczytany post autor: Good Will Hunting »

Oczywiście miernikiem sukcesu na forexie są zarobione pieniądze ale czy my tu mówimy o sukcesie czy o szkoleniach? Co jest wartością odróżniającą dobre szkolenia od tych złych? Pieniądze zarobione przez mentora czy opinie i pieniądze zarobione przez wyszkolonych.
Wolałbym umrzeć niż przegrać.

Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.

Songo89K
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 674
Rejestracja: 16 wrz 2010, 23:48

Nieprzeczytany post autor: Songo89K »

ka7 pisze:"Jak to mówią - "Gentlemani nie mówią o pieniądzach" . Potrzeba zajrzenia komuś do portfela moim skromnym zdaniem jest potrzebą szalenie niską żeby nie powiedzieć plebejską"
padlem ze smiechu zawsze myslalem ze to forum jest glownie poswiecone zarabianiu pieniedzy na forexie, gdzie jedynym mierzalnym wskaznikiem sukcesu sa twoje wyniki finansowe jakie osiagasz na rynku,w jak najdluzszym okresie czasu, skuteczne metody zarabiania sa omowione w watku systemy i strategie, w journalach, na innych forach, pieniadze na szkolenie mozna zainwestowac wg mnie tylko wylacznie zeby zapoznac sie z doswidczeniami szkolacego i jego wiedza, ktore mamy nadzieje sa duzo duzo wieksze, a placenie i liczenie ze dzieki temu narodzi sie w nas zapal, dyscyplina, umiejetnosc znoszenia porazek to coz ja mam jednoznaczna opinie, na koncu kazdy zostanie sam
A to Ciekawe,że skoro to jest forum poświecone zarabianiu pieniędzy to powinno się chwalić/pokazywać ile się zarabia.Nie wiem czy to komplement będzie-ale żarty GWH przy Twoich są mizerne :lol:

Ka7 zrozum,im nie zależy na tym żebyś szedł na to szkolenie,to Tobie ewentualnie może zależeć.Skoro są chętni,którym szkolący nie muszą pokazywać historii swojego konta,myfxbooka,których interesuje przede wszystkim nauka a nie to ile szkolący potrafi zrobić %% to chyba oczywiste że nie będą robić wszystkiego/błagać Was żebyście to wy do nich poszli na szkolenie.

"pieniadze na szkolenie mozna zainwestowac wg mnie tylko wylacznie zeby zapoznac sie z doswidczeniami szkolacego i jego wiedza, ktore mamy nadzieje sa duzo duzo wieksze"

a idąc na studia płacisz za nie,żeby się przekonać czy profesorowie są wystarczająco wykształceni czy po prostu żeby się czegoś nauczyć?
Poza tym...płacąc za studia czym się kierujecie? sprawdzacie jakieś sondaże na temat uczelni? każecie im żeby pokazali Wam ilu studentów po tej uczelni znajduje pracę? większość idzie tam bo ich to interesuje,i zazwyczaj pytają znajomych na temat tej uczelni.Tak samo jest z tymi szkoleniami.

Nie potrafię zrozumieć,czemu aż tak Was to boli.Nie interesują Was? to po co komentować.Interesują? to zbierać kase,iść na szkolenie i po problemie.
Dodam czy widział ktoś post na forum że FxLamer,bądź MrYogi to oszust,szkoda kasy itd? przecież oczywistym jest że 10 razy głośniej rozejdzie się głos 1 niezadowolonej osoby,niż 10 zadowolonych,a jednak nie pamiętam takiego przypadku(no tak,pewnie szybko moderatorzy banują takiego kogoś a post kasują...).

Awatar użytkownika
matka
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 642
Rejestracja: 17 lis 2008, 15:53

Nieprzeczytany post autor: matka »

Songo89K pisze:Nie potrafię zrozumieć,czemu aż tak Was to boli.Nie interesują Was? to po co komentować.Interesują? to zbierać kase,iść na szkolenie i po problemie.
Mnie interesują te szkolenia. Interesują mnie szkolenia Fxlamera, MrYogiego, Zicmara i wszystkich. Dlatego pytam czy ktoś faktycznie potrafi zarabiać na spekulacji, czy tylko potrafi o tym opowiadać. Ta różnica nie ma dużego znaczenia np. na studiach, gdzie im głupszy profesor tym łatwiej o zaliczenie a i tak chodzi głównie o miło spędzony czas. Może się to wydać radykalne ale jakoś nie widzę tu żadnej przestrzeni do kompromisu. Nikomu nie chcę zaglądać do portfela ani interesować się jego pieniędzmi, interesuje mnie tylko kilka parametrów systemu. Ktoś kto ma pojęcie co to jest system wie o czym mówię. Gołym okiem widać kto wali ściemę ale nigdy nie posunę się do nazywania rzeczy po imieniu, nawet w obliczu argumentu że na tym samym koncie gra też żona i pies. Po prostu pytam i wolę to robić publicznie, żeby zaoszczędzić szkoleniowcom czasu na odpisywanie wszystkim adeptom z osobna i adeptom czasu na pisanie do wszystkich szkoleniowców. Taka karma.
Obrazek
Unfortunately, more to come

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

matka pisze:Nikomu nie chcę zaglądać do portfela ani interesować się jego pieniędzmi, interesuje mnie tylko kilka parametrów systemu. Ktoś kto ma pojęcie co to jest system wie o czym mówię.
Jeden z nielicznych, rozsądnych głosów. To, że strategia jest dyskrecjonalna to nie oznacza, że nie można obliczyć wartości oczekiwanej, skuteczności, profit faktor itd. na podstawie dotychczasowych transakcji. Przynajmniej wiadomo o co wtedy chodzi, jaki produkt kupujemy. I co z tego, że w przypadku tradingu dyskrecjonalnego uczeń może po szkoleniu mieć inne wyniki, chodzi o pewien punkt odniesienia w postaci wyników osoby, która daną strategię opanowała. Wtedy wiadomo czy strategia jest nic nie warta czy uczeń mało pojętny.

Za mało konkretów, za dużo emocji a na konkretne pytania odpowiedzi często brak.

Awatar użytkownika
Mavratus
Gaduła
Gaduła
Posty: 301
Rejestracja: 20 sie 2010, 09:49

Nieprzeczytany post autor: Mavratus »

Ktoś kto sobie poczyta kilka tematów z tego forum na temat szkoleń stwierdzi ze wszyscy to oszuśći (tak nie jest) . Kiedyś się to nie miło dla kogoś skończy bo posądzanie kogoś że oszukuje jest karalne o czym nawet osoby wydające się dojrzałe zapominają albo są totalnymi ignorantami. Na miejscu szkolących osobę która błotem obrzuca mnie na forum przykładnie bym ukarał i nie jakimś banem czy usunięciem postu normalnie sprawe wytoczył w sądzie z odszkodowaniem dla jakiegoś domu dziecka... i wtedy zmiękła by faja a tak rozpasanie, brak ewidentnego poszanowania drugiego człowieka przez jakiegoś frustrata/frustratkę. Co po niektóre osoby są po prostu żałosne w swoich wyssanych z palca opiniach.
Uważaj jest tu dużo zadymiarzy jeśli masz tutaj swoje zdanie i umiesz, wybierać wątki na tym forum na pewno masz predyspozycje. Tylko frajerzy kłócą się kto ma większego.

Songo89K
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 674
Rejestracja: 16 wrz 2010, 23:48

Nieprzeczytany post autor: Songo89K »

matka pisze:(...) Po prostu pytam i wolę to robić publicznie, żeby zaoszczędzić szkoleniowcom czasu na odpisywanie wszystkim adeptom z osobna i adeptom czasu na pisanie do wszystkich szkoleniowców. Taka karma.
Tylko widzisz,podobne tematy już były,zy odpowiedzi padły? raczej nie,widocznie nie widzą potrzeby żeby o tym pisać.Jeżeli opinie osób,które tam były nic Ci nie dają,to napisz na prv,jak uzyskasz odp spytaj czy możesz zamieścić tutaj żeby wszystko było jasne i tyle.

Kiedyś MrYogi prowadził przecież journala,i wiadomo jak sie skończyło,początkowo każdy miły,itd.a potem już im zaczeło coś nie pasować,myśleli że dostaną przepis na tacy,a tak się nie da,ale im tego nie wytłumaczysz,itd.Tak więc nie ma co się dziwić.Poza tym Postaw się na ich miejscu,zarabiasz od dłuższego czasu na fx,zaczyna Cię to nudzić,postanawiasz się podzielić wiedzą,dajesz "możliwość kupienia" poniekąd Twojej wiedzy,doświadzenia na które poświeciłeś kilka lat,niezliczoną ilość godzin(zacznijmy od tego że większość pewnie by się tym nie podzieliła) ,masz sporo kursantów,każdy jest Ci wdzieczny .Wiesz że odwróciłeś ich trading o 360* i w koncu zarabiają,a na forum powstają tematy,że gdybyś faktycznie zarabiał to byś nie szkolił,że skoro taki dobry jesteś to pokaż statment,podepnij myfxbooka,zdradź system,przynajmniej pare parametrów żebym Ci zaufał itd.

Co robisz?wykonujesz każde polecenie żeby PRZEKONAĆ wszystkich,żeby się u Ciebie szkolili czy zapominasz o krzykaczach i robisz swoje.

Myślę,że Wasze dociekanie miało by sens,gdyby szkolący był nieznany,nikt o nim nie wiedział...wtedy możecie mówić o kupowaniu kota w worku,ale jak mówiłem,niejedna osoba pisała że jest po/w trakcie kursu,czy ktoś pisał że zmarnował kase? że mógł to wpakować na konto i grać?

Awatar użytkownika
Grzegosz
Gaduła
Gaduła
Posty: 181
Rejestracja: 02 lut 2009, 19:14

Nieprzeczytany post autor: Grzegosz »

Jeśli prowadziłbym szkolenia i miałbym statement ze stabilnymi miesięcznymi wzrostami i do tego elegancki DD, to nawet nie pokazując pieniędzy jakimi operuję wrzucałbym to z dumą na forum, przecież konkurencję bym zmiażdżył. Chyba, że ktoś podchodzi do szkoleń hobbystycznie i nie zależy mu na klientach. A klienci, może hobbystycznie chodzą na szkolenia, skoro im nie zależy na poznaniu wyników mentora...i każdy jest zadowolony, szczególnie panowie, którzy odwracają swój trading o 360* :)
"The key to success in the market is to lose the least amount of money possible when you’re wrong."

ODPOWIEDZ