Szkolenia - Czy warto?
"A gdybyś zarabiał milion rocznie na fx to też byś się chwalił,żeby innym szczena opadła i w ogóle żeby Cie wielbili."
jakbym chcial szkolic to chyba by wypadalo, potem taki przeszkolony moze nie wiedziec czego sie spodziewac zarobi milion i moga byc problemy jakies uzaleznienia, depresja itd wolalbym byz przygotowany na spotkanie takiej gotowki:)
jakbym chcial szkolic to chyba by wypadalo, potem taki przeszkolony moze nie wiedziec czego sie spodziewac zarobi milion i moga byc problemy jakies uzaleznienia, depresja itd wolalbym byz przygotowany na spotkanie takiej gotowki:)
Trzeba określić cele I zrobić to mądrze,To do czego dążę to sława i pieniądze,Chce mieć tak jak książę:Posiadłość i pałac,Własną podobiznę w skałach,Tak jak prezydenci w Stanach ,Spędzać życie na muzyce i niekończących balach,
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
Przestaniemy, szykuję już pakiet ustawMavratus pisze:Po prostu przestancie się P*****LIĆ panowie moderatorzy

A tak na poważnie my jako moderatorzy powinniśmy dbać w takim przypadku o legalność i przejrzystość takich ofert.
Jak również żeby nie robić Bazaru z forum. Dział reklam to nie jest Allegro, można wrzucić tam swoją ofertę z linkiem do swojej strony i tyle.
Można tam zadawać pytania i wyrażać swoje opinie.
A od wszelkich offtopowych dyskusji będzie ten wątek.
Pozdrawiam
Darek
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
Jeśli faktycznie jesteś skłonny inwestować pieniądze na podstawie wierzeń, to sugerowałbym Ci trzymać się z daleka od rynków finansowych. Przecież o to właśnie od samego początku chodzi, żeby ktoś w końcu pokazał że szkolenie spełnia swój główny cel, czyli uczy zarabiać. Jak chcesz inaczej udowodnić brak oszustwa?Songo89K pisze:Więcej nie ma się co rozwodzić,bo prawdopodobnie póki nie zobaczysz jakiś dowodów że ktoś zarabia,że po tym szkoleniu będziesz zarabiał to i tak nie pewnie nie uwierzysz.
Wbijam najcięższym młotem jaki miałem na magazynie,a ani mm nie wchodzi:(
Wydaje mi się,że należysz do tych,którym nie idzie,i za wszelką cenę szukają takiego szkolenia żeby od razu zarabiać i nie może być opcji żebyś nie zarabiał.
Otóż napiszę nie co prościej,może zrozumiesz,po tygodniu gry na realu,gdzie nie miałem pojęcia za bardzo o grze,wszedłem w S,widząc szanse na złapanie 20 pips...Osoba z tego forum(nie wiem czy nick mogę podawać więc nie ryzykuję) powiedziała,trzymaj,poleci spokojnie 150 pips...Tak zrobiłem i złapałem 147 pips...
Mniej więcej 2 razy mi pomógł w ten sposób,i za drugim razem wyniosłem odrobine mniej.
Ktoś powie udało mu się...ok,dla mnie nie istotne,istotne dla mnie wtedy było czy na fx da się zarabiać...osoba była po kursie jednego z panów podanych bodajże w 1 poście.
Gdyby mnie było stać,i nie byłyby to pieniądze odkładane rok,pewnie bym z tego skorzystał.Jeżeli będę na fx 2-3 lata i nie będę widział postępów,to prawdopodobnie też będę szukał pomocy w postaci kursów.
Umiejętności FxLamera czy MrYogi'ego nie ma co podważać,pewnie nauczą Cie zarabiać(o ile sam tego będziesz chciał),pytanie tylko czy się dostosujesz do wszystkich zasad i będziesz potrafił ten zarobek utrzymać.Nie wiem jakie mają sposoby na psychike kursantów,i czy z każdym "potrafią coś zrobić",ale nie wątpliwie mają w tym już jakieś doświadczenie i pewnie różne przypadki już mieli.
Myślę,że tyle wystarczy,i że za dużo nie napisałem.Dla jednych to i tak za mało,dla innych wystarczająco.
EDIT:
Andy chyba wiem do czego zmierzasz,ale to brzmi dwojako. Nie jeden trader pisał że to nudzi,ciągłe wpatrywanie się w wykres,więc czy było by to coś złego jeżeli trader by się na tym znał,a kursanci byli zadowoleni?
Powtórze się jeszcze raz,na forum jest straszna nagonka na szkolenia,bo widzą ile na tym można zarobić,tylko dlaczego NIKT nie napiszę że to kasa wyrzucona w błoto(z tych co na takim kursie byli)? widziałem za to kilka osób co pisało że są na kursie,a z forum już dali sobie spokój,może to o czymś świadczy?
Wydaje mi się,że należysz do tych,którym nie idzie,i za wszelką cenę szukają takiego szkolenia żeby od razu zarabiać i nie może być opcji żebyś nie zarabiał.
Otóż napiszę nie co prościej,może zrozumiesz,po tygodniu gry na realu,gdzie nie miałem pojęcia za bardzo o grze,wszedłem w S,widząc szanse na złapanie 20 pips...Osoba z tego forum(nie wiem czy nick mogę podawać więc nie ryzykuję) powiedziała,trzymaj,poleci spokojnie 150 pips...Tak zrobiłem i złapałem 147 pips...
Mniej więcej 2 razy mi pomógł w ten sposób,i za drugim razem wyniosłem odrobine mniej.
Ktoś powie udało mu się...ok,dla mnie nie istotne,istotne dla mnie wtedy było czy na fx da się zarabiać...osoba była po kursie jednego z panów podanych bodajże w 1 poście.
Gdyby mnie było stać,i nie byłyby to pieniądze odkładane rok,pewnie bym z tego skorzystał.Jeżeli będę na fx 2-3 lata i nie będę widział postępów,to prawdopodobnie też będę szukał pomocy w postaci kursów.
Umiejętności FxLamera czy MrYogi'ego nie ma co podważać,pewnie nauczą Cie zarabiać(o ile sam tego będziesz chciał),pytanie tylko czy się dostosujesz do wszystkich zasad i będziesz potrafił ten zarobek utrzymać.Nie wiem jakie mają sposoby na psychike kursantów,i czy z każdym "potrafią coś zrobić",ale nie wątpliwie mają w tym już jakieś doświadczenie i pewnie różne przypadki już mieli.
Myślę,że tyle wystarczy,i że za dużo nie napisałem.Dla jednych to i tak za mało,dla innych wystarczająco.
EDIT:
Andy chyba wiem do czego zmierzasz,ale to brzmi dwojako. Nie jeden trader pisał że to nudzi,ciągłe wpatrywanie się w wykres,więc czy było by to coś złego jeżeli trader by się na tym znał,a kursanci byli zadowoleni?
Powtórze się jeszcze raz,na forum jest straszna nagonka na szkolenia,bo widzą ile na tym można zarobić,tylko dlaczego NIKT nie napiszę że to kasa wyrzucona w błoto(z tych co na takim kursie byli)? widziałem za to kilka osób co pisało że są na kursie,a z forum już dali sobie spokój,może to o czymś świadczy?
A jeżeli na szkoleniu wychodzisz podobnie jak na fx? do tego warto dodać,że czasami wystarczy 10 minut na fx i masz 20 pips,a niektórym więcej nie trzeba,odpowiedni lot i mają na rachunku na dobrych kilka miesięcy,a to przecież 1 dzień...
Dlatego co jest złego nawet w połączeniu tych 2 rzeczy? $$$ jak sam piszesz,przemawiają raczej za,a nie przeciw.

- Good Will Hunting
- Pasjonat
- Posty: 1067
- Rejestracja: 24 sty 2011, 13:49
andy11 naprawdę uważasz że dobry trader grając systemem dającym sygnaly na kilkadziesiąt pipsow dziennie nie jest w stanie szkolić i zarabiać tych 20 pipsów dziennie?
Jaki to problem szkolić w godzinach wieczornych, a potem "live" grać z uczniami?

Ostatnio zmieniony 05 wrz 2011, 20:42 przez Good Will Hunting, łącznie zmieniany 1 raz.
Wolałbym umrzeć niż przegrać.
Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.
Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.