Pie

[Spekulant83]

Nawet prowadzący szkolenia w XLT mają skuteczność ok 40%, więc Ty musisz być jakimś mega mistrzem, jak Ty to robisz ?

Raf naprawdę muszę Ci odpowiadać na to? Ale już napisałeś to piszę no. Prowadzący szkolenia na XLT mają skuteczność 40% ogólną jeśli chodzi o wyniki...a nie ich poziomy mają taką skuteczność...przecież milion czynników u różnych traderów mają wpływ dlaczego nie zawierają transakcji a poziom był ok (chociażby wyjście do WC...cena zjeżdża i już nie wchodzisz bo takie spóźnienie łamie MM).

Co do transakcji...testy na 0,01 lota to żadne transakcje. Co to za pieniądze? Ja tego w ogóle nie uznaję. Boje się większym % depo wejść...o to mi chodziło, sorry za nieścisłość.

No boje się boję...nie wiesz ile razy MC zaliczyłem w ciągu 6 lat. Ale walczyłem, nigdy się nie poddałem i powracałem po zmiażdżeniu marzeń Opłacał się ostatni powrót (w maju). Od tamtego czasu jadę tylko ZL i S/D. Muszę to przełamać. Raf....no nie rób takiej miny odnośnie Franka...nie wierzę, że nie wyznaczyłeś poziomów które pozwoliłyby zarobić.

Pokaż jak Ty to widziałeś i ja pokażę jak ja. Niech będzie merytorycznie. Zawsze czegoś się nauczymy wspólnie.

[raf1124]

ja widzę franka tak: i wkurzyłem się właśnie, że w analizach do niego nie doszedłem bo cholera bym właśnie na nim zarabiał, ale daje sobie spokój bo na razie wystarczy mi to co zarobiłem na gbp dzisiaj i aussie.

Tak czy inaczej, wg. mnie nie było żadnego dobrego poziomu na eurchf aby grać krótką pozycję i wszystkie poziomy są miażdżone praktycznie, także nie wiem jakie poziomy miałeś wyznaczone, ale wątpię, że robiły Tobie r;r do poziomu 3:1, jeśli chodzi o zagranie feśka to w moim mniemaniu było trochę szczęśliwe.

chyba powinienem zaznaczyć, że nie jestem skalperem

[gutek04]

Spekulant, ostatnio wszelkie Twoje posty to jakieś wywody nad własną doskonałością, bez urazy ale pisząc takie "tasiemce" w żaden sposób nie rozruszasz tego wątku. To nie jest miejsce na takie pierdoły... wrzucaj wejścia, wrzucaj wyjścia, możesz nawet wrzucać jeszcze nie zrealizowane poziomy ale na takie "wywody" to sobie jakiś pamiętnik załóż. Nie zrozum mnie źle, dobrze że piszesz ale niech to ma jakiś charakter merytoryczno edukacyjny... Pozdrawiam!

[Spekulant83]

Spekulant, ostatnio wszelkie Twoje posty to jakieś wywody nad własną doskonałością, bez urazy ale pisząc takie "tasiemce" w żaden sposób nie rozruszasz tego wątku. To nie jest miejsce na takie pierdoły... wrzucaj wejścia, wrzucaj wyjścia, możesz nawet wrzucać jeszcze nie zrealizowane poziomy ale na takie "wywody" to sobie jakiś pamiętnik załóż. Nie zrozum mnie źle, dobrze że piszesz ale niech to ma jakiś charakter merytoryczno edukacyjny... Pozdrawiam!

Przecież napisałem, że wrzucę screeny i odniosę się do postu nowego foreksiarza który dziwi się, że jego poziom został olany - też screenami się odniosę. Za dużo napisałem i nie doczytałeś...a pisałem to w odniesieniu do konkretnego zarzutu Rafa chcąc wyjaśnić.

No nie wiem czy to nie jest istotna kwestia. Piszę szeroko, żeby inni wyciągnęli wnioski...bardziej początkujący...żeby wiedzieli co ich może czekać. W Twoim mniemaniu niezasadne wg mnie zasadne.

Ok Raf. Ja pisałem ciągle o USD/CHF....pokazuję jak to widzę i jak miałem poziomy oznaczone:



Dodam tylko, że nie dość, że tam na 0.7781 jest poziom to w dodatku pokrywa on się z OPEN luki...to jest strong poziom i jak widać pozwoliłby zarobić jak ktoś wchodził minimum 0,1 lota. Zasięg ruchu 200 pips do najbliższego istotnego supply z H4.

Poziomy szły z oczekiwaczy, SL sztywno ustawiony na 20 pips - logicznych nie ustawiam jeszcze na tej fazie testów oczekiwaczy.
Poziom z M5 na screenie oznaczyłem teraz..reszta była wcześniej. Oczekiwacze maja wejść z DD max 3 pips dla M5 dla poziomów z D1, H4 z 20 pips dla H1 z 10 pips SL ustawiam. Taką strategię buduję w celu odbudowania strat psychologicznych i żeby nabrać zaufania które straciłem do siebie (te rzeczy to nie bzdura! to ważny element tradingu).

Za trading to nie uznaję, bo w tej fazie testów wchodzą 0,01 lota co jest dla mnie niczym, NULL, próżnia i 0 czyli równoznaczne z niezajęciem pozycji - bo zajęcie pozycji dla mnie to wejście z minimum 0,1 lota.

PS. Słowo wyjaśnienia...ja w taki dziwny sposób oznaczam S/D jakby co. To moja metoda oznaczeń tych poziomów. Aha i poprzez DD rozumiem odchylenie ceny od mojego ENTRY.

Gutek tak apropo...ja tu piszę tasiemce pod kątem świeżaków. Jeśliby to był wątek zamknięty z tymi którzy znają się już na rzeczy to nie pisałbym takich rzeczy. Piszę to ponieważ GDY już obcyka się ktoś na maksa z wyznaczaniem prawidłowym poziomów to nadal może mieć problem i to, SAMO W SOBIE nie gwarantuje sukcesu - pokazuję po prostu, że samo S/D nawet jest nic nie warte jeśli ktoś nie ma emocji na smyczy!

[raf1124]

Gutek tak apropo...ja tu piszę tasiemce pod kątem świeżaków. Jeśliby to był wątek zamknięty z tymi którzy znają się już na rzeczy to nie pisałbym takich rzeczy. Piszę to ponieważ GDY już obcyka się ktoś na maksa z wyznaczaniem prawidłowym poziomów to nadal może mieć problem i to, SAMO W SOBIE nie gwarantuje sukcesu - pokazuję po prostu, że samo S/D nawet jest nic nie warte jeśli ktoś nie ma emocji na smyczy!

ja na Twoim miejscu nie pisałbym o doświadczeniach, bo sam piszesz, że jesteś lamus. Polecałbym filmy i artykuły Sama Seidena, na fxstreet są za darmo do obejrzenia arty tak samo co tydzień wychodzą i są darmowe, a naprawdę dużo z nich można wynieść

[Spekulant83]

Niestety, albo coś źle zaznaczyłem, albo po prostu miało nie zadziałać i nie zadziałało. Żadnej reakcji na poziom, który wyznaczyłem.
A u Was jak ?

1. Oznaczyłeś jeden poziom który został przebity i wystraszyłeś się, że nie zadziałał i kolejny już poziom olałeś i nie zarobiłeś.

Słuchaj, jak Adam pisał...to, że jest S/D nie znaczy, że zadziała...to wszystko to gra oparta na zasadzie prawdopodobieństw dlatego potrzebujesz dobrego MM trzymać się dopasowanego do Ciebie (czyli do Twojego depo, psychiki, brokera itd.). Ruch był silny i pokonał ten poziom - Raf napisał Tobie: "logicznym jest, że jeżeli cena zmierza do strefy popytu czy podaży, na wyższym interwale, to zawróci wtedy, kiedy do tej strefy dotrze, bo dopiero tam znajduje się większa siła od tej, która pcha cenę"

Teraz patrz na screen gdzie zmierzała cena:



Oznaczaj wszystkie poziomy z pułapu H4 i schodź niżej. Zaznaczając tylko jeden, dwa poziomy robisz sobie kuku nie mając pełnego obrazu sytuacji. Dlatego Adam tyle siedzi zawsze i oznacza wykresy dokładnie...przygotowuje się do tradingu...opracowuje plan. On to już wszystko napisał - czytaj od początku i testuj!

Gutek tak apropo...ja tu piszę tasiemce pod kątem świeżaków. Jeśliby to był wątek zamknięty z tymi którzy znają się już na rzeczy to nie pisałbym takich rzeczy. Piszę to ponieważ GDY już obcyka się ktoś na maksa z wyznaczaniem prawidłowym poziomów to nadal może mieć problem i to, SAMO W SOBIE nie gwarantuje sukcesu - pokazuję po prostu, że samo S/D nawet jest nic nie warte jeśli ktoś nie ma emocji na smyczy!

ja na Twoim miejscu nie pisałbym o doświadczeniach, bo sam piszesz, że jesteś lamus. Polecałbym filmy i artykuły Sama Seidena, na fxstreet są za darmo do obejrzenia arty tak samo co tydzień wychodzą i są darmowe, a naprawdę dużo z nich można wynieść

Szkoda, że nie odniesiesz się do USD/CHF tylko dajesz mi niemerytoryczne rady. Piszę co chcę i wtedy gdy coś uważam za zasadne. Co do określenia lamus...też nie zrozumieliśmy się...znów moja mocno indywidualna logika - jestem lamus z perspektywy tego co chciałbym osiągnąć, z perspektywy TARGETU do którego zmierzam i moich reakcji psychologicznych na trading. Oczywiście, że dużo można wynieść z filmów Seidena jak i z tego wątku...ale jak pisałem: dojście do perfekcji w wyznaczaniu poziomów i wszystko co z technikaliami związane nic nie znaczy jeśli ktoś ma wypaczoną MC-psychę lub jakieś problemy ze sobą - wtedy musi: ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć żeby ZADZIAŁAŁO - to jest ważne i będę o tym pisał nonstop czy się komuś to podoba czy nie.

[L1su]

s/d to nic innego jak s/r

[raf1124]

nie chcę komentować tego co piszesz, bo jest to niezgodne z tym co ja wiem i czego ja się uczyłem, jeżeli u Ciebie działa to w porządku.

Ode mnie:

1. poziomy które były naruszone i przebite nie są poziomami S/D już, ze względu na to, że nie ma tam popytu i podaży bo inaczej cena by tego poziomu nie przebiła i nie obchodzi mnie to, że poziom zadziałał ponownie,
2. poziomy nie działają kiedy grasz przeciwko sytuacji na wyższych interwałach, jeżeli cena zmierza do poziomu na np. dziennym wykresie, to wątpię, że zatrzyma się przed nim, prędzej dotknie i wtedy zawróci (sytuacja z eurusd z dzisiaj) - więc spekulancie, jeżeli komuś dajesz rady, to zastanów się bo to co napisałeś:

1. Oznaczyłeś jeden poziom który został przebity i wystraszyłeś się, że nie zadziałał i kolejny już poziom olałeś i nie zarobiłeś.

jest brednią, gdyby ten poziom, który został przebity znajdowałby się jeszcze niżej i do poziomu na dziennym znajdowałoby się kilka innych poziomów po drodze, prawdopodobnie na wszystkich by stracił (albo przynajmniej na większości),

3. jeśli chodzi o USDCHF to rzeczywiście cena odbiła od bardzo wysokiej jakości poziomu, na h4, ale wejście to ledwo co spełniało kryterium marży (co najmniej 3:1) jakie posiadam, poza tym ogólnie to co się dzieje na swissie teraz potwierdza moje myśli na temat grania longów, gdyż większość odbić od poziomów nie dała nawet 3:1 R:R, a z wyglądu były to świetne poziomy,


tyle

[Spekulant83]

nie chcę komentować tego co piszesz, bo jest to niezgodne z tym co ja wiem i czego ja się uczyłem, jeżeli u Ciebie działa to w porządku.

Dla mnie:

1. poziomy które były naruszone i przebite nie są poziomami S/D już, ze względu na to, że nie ma tam popytu i podaży bo inaczej cena by tego poziomu nie przebiła i nie obchodzi mnie to, że poziom zadziałał ponownie,
2. poziomy nie działają kiedy grasz przeciwko sytuacji na wyższych interwałach, jeżeli cena zmierza do poziomu na np. dziennym wykresie, to wątpię, że zatrzyma się przed nim, prędzej dotknie i wtedy zawróci (sytuacja z eurusd z dzisiaj) - więc spekulancie, jeżeli komuś dajesz rady, to zastanów się bo to co napisałeś:

1. Oznaczyłeś jeden poziom który został przebity i wystraszyłeś się, że nie zadziałał i kolejny już poziom olałeś i nie zarobiłeś.

jest brednią, gdyby ten poziom, który został przebity znajdowałby się jeszcze niżej i do poziomu na dziennym znajdowałoby się tam kilka innych poziomów, prawdopodobnie na wszystkich by stracił (albo przynajmniej na większości),

3. jeśli chodzi o USDCHF to rzeczywiście cena odbiła od bardzo wysokiej jakości poziomu, na h4, ale wejście to ledwo co spełniało kryterium marży (co najmniej 3:1) jakie posiadam, poza tym ogólnie to co się dzieje na swissie teraz potwierdza moje myśli na temat grania longów, gdyż większość odbić od poziomów nie dała nawet 3:1 R:R, a z wyglądu były to świetne poziomy,

tyle

Znów nieporozumienia. Ja pisałem w oparciu o konkretną sytuację którą przedstawiłem na wykresie.
Ad.1 No oczywiście, że jeśli dany poziom został przebity to nie jest już poziomem S/D i prawdopodobnie nie ma tam popytu i podaży...ale ja przedstawiłem poziom, który nie został przebity ale naruszony więc był jeszcze w mocy chociaż mniejszej tym bardziej, że nad nim znajdował się poziom na który była reakcja.

Ad.2 Mi to piszesz czy komuś? Poziom który oznaczony był na zielono był poziomem z wyższego TF do którego zmierzała cena przecież.
i]jest brednią, gdyby ten poziom, który został przebity znajdowałby się jeszcze niżej i do poziomu na dziennym znajdowałoby się tam kilka innych poziomów, prawdopodobnie na wszystkich by stracił (albo przynajmniej na większości),[/i]

Stracił tylko na jednym. Cena zmierzała do poziomu zaznaczonego na zielono. Reakcja na niego wyniosła lekko ponad 100 pips. RR wyniosło 5:1. Nie wiem więc co nazywasz bzdurą i nie wiem o jakim poziomie do którego zmierzała cena myślałeś ale nie zaprzeczysz, że poziom oznaczony na zielono był istotnym SUPPLY i dał zarobić.


Ad.3 Co do USDCHF to już kwestia indywidualna. Nie wiem JAK oznaczałeś tam poziomy i nie wiem jaki SL używałeś skoro piszesz, że nie dały 3:1 R:R...bo mi dały znacznie większe RR przy moim SL.

[raf1124]

Ad.2 Mi to piszesz czy komuś? Poziom który oznaczony był na zielono był poziomem z wyższego TF do którego zmierzała cena przecież.
i]jest brednią, gdyby ten poziom, który został przebity znajdowałby się jeszcze niżej i do poziomu na dziennym znajdowałoby się tam kilka innych poziomów, prawdopodobnie na wszystkich by stracił (albo przynajmniej na większości),[/i]

Stracił tylko na jednym. Cena zmierzała do poziomu zaznaczonego na zielono. Reakcja na niego wyniosła lekko ponad 100 pips. RR wyniosło 5:1. Nie wiem więc co nazywasz bzdurą i nie wiem o jakim poziomie do którego zmierzała cena myślałeś ale nie zaprzeczysz, że poziom oznaczony na zielono był istotnym SUPPLY i dał zarobić.

napisałeś, początkującemu koledze, że następny poziom by zadziałał, nie wyjaśniając dlaczego, więc lepiej nie pisać w ogóle niż teksty typu "jak ten nie zadziałał to trzeba było brać następny" - dla mnie takie teksty to brednie, sorry, zwłaszcza jeżeli kogoś edukujesz,

Jeśli chodzi o usdchf, to pisałem akurat o wejściu z h4, i zwróciłem uwagę, że z m15 można uzyskać dużo więcej, i ok, dobre zagranie, ale

nie wiem jak Ty, ja chcę aby moje zagrania miały jak największe prawdopodobieństwo sukcesu, w związku z tym odrzucam poziomy, które były już raz dotknięte ( chyba, że styk był co do pipsa, ale też tego staram się unikać), nie gram przeciwko sytuacjom makro, i szukam konfluencji