Pie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.

Supply / Demand

Korzystam
138
64%
Nie korzystam
79
36%
 
Liczba głosów: 217

Awatar użytkownika
Dobry Jezu
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 01 lip 2011, 08:16

Nieprzeczytany post autor: Dobry Jezu »

gutek04 pisze:Ja tak to widzę ;)
na większych TF'ach od H4 zaczynając?
Nie patrz na H4 bo jest mylące ;) za sprawą przesunięcia czasu każdy na świecie, widzi na nim inne świeczki... zreszta Paweł już wcześniej o tym wspominał...

Ja analizuje D1>H1>M15 i M1 do piramidowania
Jak mi sie nudzi to skalpuje na M5
Dzięku Gutek za odp. Też tak to widziałem na daily. W zasadzie chyba jedyna możliwość żeby to wyrysować, innej nie widzę.

Fajnie wygląda górna strefa, od 1.6204. Tam widzę supply z daily.

Awatar użytkownika
Dobry Jezu
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 30
Rejestracja: 01 lip 2011, 08:16

Nieprzeczytany post autor: Dobry Jezu »

[quote="admkowal"]Ok rozumiem, dodam tylko, że faktycznie każdy ruch można wytłumaczyć za pomocą podaży i popytu ale nie każdy poziom należy grać. Czasami lepiej postać z boku i obserwować a do gry brać poziomy najlepsze które dają największy RR itd. Poziomy są tylko symbolem braku równowagi między podażą i popytem ale ta walka między nimi jest non stop. Może być przecież tak, że ludzie, którzy pakowali się w S i stworzyli supply, mogli wejść przed pierwszym poziomem problemów i realizować zyski wcześniej i dzieje się tak. Kiedy jest silny poziom, widoczny przez wielu to niektórzy wejścia dają niżej bo boją się przegapić trade i w ten sposób często cena nie dochodzi do poziomu. Dlatego trzeba być wybrednym.

Właśnie tą wybredność, którą mam w mojej drugiej metodzie, muszę przenieść na ten sposób grania. Zasady działania tego są dla mnie logiczne. Kwestia praktyki.

raf1124
Gaduła
Gaduła
Posty: 125
Rejestracja: 22 mar 2011, 08:44

Nieprzeczytany post autor: raf1124 »

ogólnie na rynku forex jestem dopiero od kwietnia tego roku, a na prawdziwą kasę gram dopiero od zeszłego tygodnia ( na razie mega drobnymi środkami ). Cieszę się, że trafiłem na seminaria Seidena i że zdobyłem 4 miesiące z kursu XLT dot. forex, inaczej pewnie by mi się nie udało na rynku przetrwać. Seiden pisze, że w sumie Ci, którzy są najmniej doświadczeni uczą się najszybciej bo nie są przesiąknięci doktrynami panującymi na forexie i całą tą literaturą itd. To co wydawało by się moim największym problemem (brak doświadczenia) może się okazać moją największą zaletą. Jak na razie idzie mi dobrze, praktycznie zerowy drawndown na koncie i każdy dzień zamknięty na plusie (minimalnym co prawda, ale jednak). Wasze dzisiejsze oceny moich poziomów i wejść podniosły mnie trochę na duchu i dały pewności siebie, której ewidentnie mi brakuje. Czas pokaże jak to wszystko się ułoży.

Awatar użytkownika
Spekulant83
Gaduła
Gaduła
Posty: 141
Rejestracja: 14 mar 2011, 18:53

Nieprzeczytany post autor: Spekulant83 »

Nie wiem z czym Wy mieliście dzisiaj problem. Poza tym może ktoś mnie znielubić zaraz ale kaszanę robicie trochę tutaj. Mało merytoryki i dużo krótkich wpisów z bieżącymi sytuacjami.

Adam dobrze powiedział stronę wcześniej, że karygodne jest pomyślenie nawet o niewytłumaczalności czegoś na rynku.

Ja dziś np. zarobiłem gdzieś130 pips. Oświecili mnie ostatnio i osiągnąłem prawie nirwanę. To nie odosobniony fart. Każdy ruch był mój. Zrobiłem to w dużym stresie będąc w firmie i co chwilę przeszkadzały mi różne osoby w tradingu. Dziś było czytelnie jak cholera np. na EDKU. To wczoraj bajzel był i trudne trady (na Edku). A KABEL to już w ogóle dał dzisiaj też zarobić.

Weźcie lepiej skupcie się bo sukces macie blisko. I po cholerę te CCI i jakieś wstęgi...zaśmiecają wam tylko umysły.


Screen późnej.

paweldobkowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 337
Rejestracja: 24 cze 2011, 13:02

Nieprzeczytany post autor: paweldobkowski »

Nowisz pisze:Pawełdobkowski:
Giełda to miejsce w dużej mierze losowe w związku z czym nie każde złe
zachowanie zostanie zawsze ukarane a każde dobre zawsze wynagrodzone.
Adamkowal:
Tak samo losowość rynku wymyślili ludzie, którzy po prostu nie rozumieją samych podstaw podaży i popytu. Przecież prościej już nie można...
To jak w końcu panowie?:D
Nas nie pytaj. My nie umiemy grać :wink:

Nie no tak poważnie to tylko ja nie umiem :wink:

Nie no tak poważnie to myślałem, że nikt tego nie czyta :wink:

Nie no tak poważnie to próbujemy Was wprowadzić w błąd :wink:

Nie no tak poważnie to nie ma tam sprzeczności tylko jest wyrwanie z kontekstu. Moja wypowiedź dotyczyła testowania nowych pomysłów. Prawdą jest, że nie wiemy czy nowy pomysł zadziałał dlatego, że jest dobry czy to akurat przypadek. Nie z powodu losowości giełdy tylko z powodu losowej dystrybucji między wygranymi a przegranymi (jedno nie wynika z drugiego).

W retrospekcji wszystko da się wytłumaczyć SD co oznacza, że rynek nie jest losowy. Losowe są dwie rzeczy.

- Decyzje jakie podejmuje człowiek po przepuszczeniu przez percepcje sytuacji rynkowej (z punktu widzenia emocjonalnego).
- Postawienie na złą strefę (z powodu niedoinformowania).

Nie posiadamy informacji o tym, która strefa gromadzi jakie zlecenia i czy w ogóle. W związku z tym czasem stawiamy na strefę przez, którą cena przechodzi nawet się nie oglądając. Nie znaczy to, że rynek jest losowy bo cena zawróci na następnym poziomie i nadal będziemy mogli to wytłumaczyć. Znaczy to tyle, że jesteśmy niedoinformowani.

Reasumując. Dystrybucja między wygranymi i przegranymi jest losowa. Rynek nie.

Awatar użytkownika
sgorn
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1208
Rejestracja: 25 paź 2008, 17:29

Nieprzeczytany post autor: sgorn »

To ja dodam cos od siebie jak mozna ;) znajomość mechanizmów rządzących rynkiem, to że walka popytu i podaży kształtuje wykres ceny nie daje nam gwarancji przewidzenia, w którym miejscu nalezy wejsc a w którym wyjsc , co prowadzi do stwierdzenia ze rynek na swoj sposob jest losowy. Umiejetnosc odnalezienia miejsc supply/demand daje nam tylko przewagę w przechyleniu prawdopodobienstwa na naszą korzysc co tez nie jest metodą 100 % skuteczną . Gdyby tak było był by to Gral. Gdyby tak było każde wejscie w oparciu o te strefy powinno sie skonczyc w najgorszym razie na BE, skutecznosc nie powinna spac ponizej 99 %. To co widzimy na wykresie to statystyka, a to co ma nastapić to prawdopodobienstwo(prawa strona wykresu), nic poza tym. Musimy sie z tym pogodzic. Jesli ktos twierdzi ze potrafi przewidywac gdzie podąża cena, to wprowadza w błąd. Przewidziec mozna za pierwszym razem, za drugim,trzecim ,a za czwartym okaże sie że cena zrobi nam ostrego psikusa, o czym wiekszosc tu sie napewno nieraz przekonala. poza tym walka popytu/podazy to nieustajaca walka psychologiczna tłumu zmagajacych się inwestorów. to oczywiscie jest moj punkt widzenia, z ktorym nie trzeba sie zgadzac ;)

Rzuć piłką kałczukową w zamkniętym pomieszczeniu i powiedz mi jak będzie się kształtowała trajektoria jej lotu ;) przeciez znamy zasady fizyki klasycznej, znamy mechanizmu ktorym podlega odbijajaca sie piłeczka od scian a mimo tego nie sposob dokladnie przewidziec gdzie sie znajdzie za chwile..
Wicks reject areas and bodies explore them-MightyOne
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.

mrk
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 02 lip 2007, 14:56

Nieprzeczytany post autor: mrk »

admkowal pisze:Tak samo losowość rynku wymyślili ludzie, którzy po prostu nie rozumieją samych podstaw podaży i popytu. Przecież prościej już nie można...
Rozumieją, rozumieją za to nie wiem czy Ty do końca rozumiesz pojęcie losowości :wink:

raf1124
Gaduła
Gaduła
Posty: 125
Rejestracja: 22 mar 2011, 08:44

Nieprzeczytany post autor: raf1124 »

gdzie mogę poczytać o tym piramidowaniu ??

paweldobkowski
Gaduła
Gaduła
Posty: 337
Rejestracja: 24 cze 2011, 13:02

Nieprzeczytany post autor: paweldobkowski »

raf1124 pisze:gdzie mogę poczytać o tym piramidowaniu ??
W zasadzie nigdzie. To prosta koncepcja polegająca na pchaniu zysków.

Wyobraź sobie, że grasz ze stop lossem wynoszącym 10p i take profitem 10p na 1 locie. Udaje Ci się trafić take profit 2 razy pod rząd. Masz dodatkowe 20p ($200). Możesz zrobić dwie rzeczy (znaczy dużo więcej ale dla uproszczenia):
- powiększyć stop loss do 20p i grać za darmo
- powiększyć pozycję do 2 lotów przy starym stop losie i grać za darmo

Opcja dwa to piramidowanie w najprostszym wydaniu. Wiedząc to musisz kombinować tak żeby Ci to pomogło. Jeżeli jednak nie masz opanowanych dobrze wejść i systematycznie nie wygrywasz to na 90% sobie zaszkodzisz bo jak widzisz parę wygranych stawiasz na jeden trade a emocje dopilnują żeby się nie udało.

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

Nowisz pisze:To jak w końcu panowie?
Tak jak Paweł już napisał. Zwróć uwagę na kontekt bo oba te zdania sobie nie przeczą. Rynek nie jest losowy ale ma elementy losowości. Ludzie podejmują decyzje o transakcji w oparciu o konkretne wnioski ale zawierają transakcje w losowym momencie powiedzmy 15 minutowego okresu, jeśli gra intraday. No i skala czasu.
mrk pisze:Rozumieją, rozumieją za to nie wiem czy Ty do końca rozumiesz pojęcie losowości
Ja też nie wiem :wink:
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

ODPOWIEDZ