Gdzie masz stopa łobuzie?
7LS part 2
Nie sugeruj się pozycją, chciałem tylko pokazać, że w pośpiechu szukają szczytu po wyjściu górą z kanału. A teraz to pozycja malutka, bo to początek piramidy jeśli będzie dalszy ruch w górę.<kerimb> pisze:Szwajcar
Gdzie masz stopa łobuzie?
Wczoraj sobie zagrałem L-kę i dzisiaj też próbuję się wbić a od jutra S-ki.
Tak apropo to szacun za dziennik i sugestie/sygnały, bo częściowo korzystam z nich i na prawdę spojrzenie na rynek masz ciekawe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Szwajcar pisze:Nie sugeruj się pozycją, chciałem tylko pokazać, że w pośpiechu szukają szczytu po wyjściu górą z kanału. A teraz to pozycja malutka, bo to początek piramidy jeśli będzie dalszy ruch w górę.<kerimb> pisze:Szwajcar
Gdzie masz stopa łobuzie?
Wczoraj sobie zagrałem L-kę i dzisiaj też próbuję się wbić a od jutra S-ki.
Tak apropo to szacun za dziennik i sugestie/sygnały, bo częściowo korzystam z nich i na prawdę spojrzenie na rynek masz ciekawe.
Widzę że gramy podobnie, ja też piramiduje na m5 w oparciu o trend tygodniowy, gram bez stop lossa i zastanawiam sie nad hedingiem pozycji aby chronić wypracowany zysk i chronić się przed korektami lub nagłym odwróceniem trendu.
Właśnie przed chwilą dołożyłem sobie jedną pozycję.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
http://rihile.webd.pl/images/Pliki/zolw ... agment.pdf
Czyli ...?
Czyli dokładnie to o co walczymy tyle czasu na tym forum i dokładnie to co chcemy przekazać ...
GRAMY TO CO WIDZIMY a nie to co przewidujemy ... Zwiększamy prawdopodobieństwa i do upadłego cierpliwie i konsekwentnie powtarzamy założenia naszej strategii ... Zapominamy o stratach i one dla nas nie istnieją ... To czas przeszły ... itd itd ..
Żółwie nie dbają o to, czy mają rację, aleo to, czy osiągają zyski. Nie starają się udawać, że potrafią przewidywać przyszłość.
O różnicy w wynikach osiąganych przez najlepszych i najsłabszych Żółwi zdecydowała ich psychika.
Skuteczni traderzy żyją teraźniejszością i unikają nadmiernego wybiegania w przyszłość.
wytrwałe trzymanie się planu nawet po dziesięciu kolejnych przegranych transakcjach, oznaczać będzie dobrą spekulację
Przeszłość jest dla Żółwi źródłem cennych doświadczeń, ale nie powodem do zmartwień, dlatego nie rozpamiętują błędów, które popełnili. Nie wyrzucają sobie transakcji, w których ponieśli stratę, wiedząc, że na tym polega ta gra.
Wielokrotnie powtarzałem, że tylko konsekwentne realizowanie wszystkich transakcji wskazywanych przez system pozwoli mu osiągnąć zyski. Niestety, mój przyjaciel uległ sile efektu świeżości.
Większość traderów zbyt wiele myśli o niedawnej przeszłości.
Lekarstwem na trzecią z tych dolegliwości jest spojrzenie w przyszłość w kategoriach możliwości i prawdopodobieństw, a nie w kategoriach przewidywań. Odkąd znajomi dowiedzieli się o moim sukcesie w ramach eksperymentu Żółwi, zaczęli się dopytywać, w jakim kierunku będzie się zmieniać rynek. Uważali, że skoro należałem do słynnej grupy spekulantów i zarobiłem miliony na kontraktach terminowych, musiałem mieć jakieś pewne informacje na temat przyszłości. Z pewnością byli zaskoczeni, kiedy – zgodnie z prawdą – odpowiadałem im, że nie mam pojęcia, w jakim kierunku zmieni się rynek.
Niestety, z wyjątkiem aktuariuszy w firmach ubezpieczeniowych, niewielu ludzie myśli o życiu w kategoriach prawdopodobieństwa. Zastanawiając się, czy coś jest możliwe, czy nie, stosujemy raczej myślenie deterministyczne
i nie próbujemy określać prawdopodobieństw.
Czyli dokładnie to co wałkujemy już ponad dwa długie lata ...
TURTLESY RULES! I am ...
P.S. Cytaty napisane kursywą zaczerpnięte z ... http://rihile.webd.pl/index.php?option= ... &Itemid=54 ...
Czyli ...?
Czyli dokładnie to o co walczymy tyle czasu na tym forum i dokładnie to co chcemy przekazać ...
GRAMY TO CO WIDZIMY a nie to co przewidujemy ... Zwiększamy prawdopodobieństwa i do upadłego cierpliwie i konsekwentnie powtarzamy założenia naszej strategii ... Zapominamy o stratach i one dla nas nie istnieją ... To czas przeszły ... itd itd ..
Żółwie nie dbają o to, czy mają rację, aleo to, czy osiągają zyski. Nie starają się udawać, że potrafią przewidywać przyszłość.
O różnicy w wynikach osiąganych przez najlepszych i najsłabszych Żółwi zdecydowała ich psychika.
Skuteczni traderzy żyją teraźniejszością i unikają nadmiernego wybiegania w przyszłość.
wytrwałe trzymanie się planu nawet po dziesięciu kolejnych przegranych transakcjach, oznaczać będzie dobrą spekulację
Przeszłość jest dla Żółwi źródłem cennych doświadczeń, ale nie powodem do zmartwień, dlatego nie rozpamiętują błędów, które popełnili. Nie wyrzucają sobie transakcji, w których ponieśli stratę, wiedząc, że na tym polega ta gra.
Wielokrotnie powtarzałem, że tylko konsekwentne realizowanie wszystkich transakcji wskazywanych przez system pozwoli mu osiągnąć zyski. Niestety, mój przyjaciel uległ sile efektu świeżości.
Większość traderów zbyt wiele myśli o niedawnej przeszłości.
Lekarstwem na trzecią z tych dolegliwości jest spojrzenie w przyszłość w kategoriach możliwości i prawdopodobieństw, a nie w kategoriach przewidywań. Odkąd znajomi dowiedzieli się o moim sukcesie w ramach eksperymentu Żółwi, zaczęli się dopytywać, w jakim kierunku będzie się zmieniać rynek. Uważali, że skoro należałem do słynnej grupy spekulantów i zarobiłem miliony na kontraktach terminowych, musiałem mieć jakieś pewne informacje na temat przyszłości. Z pewnością byli zaskoczeni, kiedy – zgodnie z prawdą – odpowiadałem im, że nie mam pojęcia, w jakim kierunku zmieni się rynek.
Niestety, z wyjątkiem aktuariuszy w firmach ubezpieczeniowych, niewielu ludzie myśli o życiu w kategoriach prawdopodobieństwa. Zastanawiając się, czy coś jest możliwe, czy nie, stosujemy raczej myślenie deterministyczne
i nie próbujemy określać prawdopodobieństw.
Czyli dokładnie to co wałkujemy już ponad dwa długie lata ...
TURTLESY RULES! I am ...
P.S. Cytaty napisane kursywą zaczerpnięte z ... http://rihile.webd.pl/index.php?option= ... &Itemid=54 ...

