Ryzyko - ważne pytanie

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

lewar to nic innego jak kredyt
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

Awatar użytkownika
mysje_hood
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 13 mar 2007, 14:00

Nieprzeczytany post autor: mysje_hood »

admkowal pisze:lewar to nic innego jak kredyt
rozumiem, ale nie jest to coś co pod jakimiś względami trzeba by było spłacać? w sensie że nie traktuje się tego jako zaciąganie pożyczki która kiedyś przyjdzie uregulować?

pozdrawiam
Obrazek

Awatar użytkownika
admkowal
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 874
Rejestracja: 29 paź 2009, 14:57

Nieprzeczytany post autor: admkowal »

tutaj jest co nie co:
http://www.lewar.info.pl/
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu

AK

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Nieprzeczytany post autor: reptile »

mysje_hood wklej ten fragment .. przeciez nie od dzis na fx jestes ..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Awatar użytkownika
mysje_hood
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 13 mar 2007, 14:00

Nieprzeczytany post autor: mysje_hood »

Jak dziala lewar to oczywiscie wiem. Chodzi mi tylko o to czy ryzykuje czyms wiecej niz strata gotowki wplaconej na depozyt.

Reptile no nie jestem pierwszy dzien na fx. Po prostu ostatnio wplatalem sie w tarapaty lekkie z powodu niedoinformowania ( nie mialo to zwiazku z forexem ani inwestycjami) i dlatego teraz jestem nadzwyczaj ostrozny, mozna powiedziec... chorobliwie ;)
Co do fragmentu to nie moge go zacytowac bo z telefonu pisze ale jak wejdziesz na strone AM i poszukasz tam dokumentow ktore musisz znac przed zawarciem umowy to jest cos takiego jak informacje o ryzyku inwestycyjnym ( czy cus w tym stylu) i zobacz pkt 3.1.1 bodajze. Jest tam mowa o "pozyczce" i to mnie wlasnie zainteresowalo. Ogolnie ten dokument jest troche ciezkim jezykiem napisany :D
Obrazek

Awatar użytkownika
ideos
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2010, 02:34

Nieprzeczytany post autor: ideos »

dokładnie, ...np. AM pisze w dokumentach:

3.3. Wymóg utrzymywania wystarczającego Depozytu
Transakcje Klienta Oparte na Depozycie Zabezpieczającym podlegają wymogom dotyczącym
Depozytu Początkowego i utrzymywania Depozytu
określonym przez AM. ....

3.4. Depozyt wymagany przez AM może przewyższać Depozyt wymagany przez jakąkolwiek giełdę lub izbę rozrachunkową. AM może zawsze, całkowicie według własnego uznania, modyfikować takie wymogi dotyczące
Depozytu dla każdego Klienta dla jego otwartych i nowych pozycji. AM może odrzucić Zlecenie Klienta, jeśli
Klient nie posiada Salda Rachunku wystarczającego
dla spełnienia wymogów dotyczących Depozytu oraz
może opóźnić przetwarzanie jakiegokolwiek Zlecenia
na czas określania odpowiedniego statusu Rachunku
w zakresie Depozytu. Klient utrzymuje zawsze, bez
powiadomienia lub żądania ze strony AM, Saldo Rachunku wystarczające dla nieprzerwanego spełniania
wymogów dotyczących Depozytu.

3.8. W przypadku gdy AM zlikwiduje wszystkie pozycje
lub którąkolwiek z pozycji na Rachunku, taka
likwidacja skutkuje kwotą zysku lub straty Klienta i
zadłużeniem wobec AM, jeśli takie wystąpi. Klient
zwraca AM koszty i przejmuje odpowiedzialność w
przypadku wszystkich zaniechań, kosztów, opłat, kar,
strat i zobowiązań związanych z wszelkimi takimi
transakcjami
podejmowanymi przez AM. Klient odpowiada za wszelkie straty wynikłe z pozycji Klienta,
niezależnie od zwłoki w likwidacji lub braku likwidacji
którejkolwiek z takich pozycji przez AM.[/b]

Dodano po 1 minutach:

czyli generalnie z tego wynika, że można wtopić i oni mogą zarządzać spłaty zadłużenia - oczywiście nie muszą, po prostu robią to według własnego uznania. Chyba, że gdzieś się mylę,.... to niech mnie ktoś poprawi. Z chęcią usłyszałbym tutaj dobrą nowinę :D
„Zamysły pilnego prowadzą do zysków, lecz każdy, kto w pośpiechu działa, ma tylko niedostatek.” Przypowieści 21:5 BW

Awatar użytkownika
raposo
Moderator
Moderator
Posty: 10083
Rejestracja: 22 wrz 2006, 22:10

Nieprzeczytany post autor: raposo »

Dokładnie tak jest. Dlatego też czasem warto chociaż przejrzeć umowę na którą się godzimy zakłądając konto u brokera... ;)
ForexClub.pl
- Forex Club Tools
- Program Podatek 7.0
- RABATY PROWIZJI
| IC Markets (-21%) | Tickmill (-10%) | XTB (Pakiet książek) | Dukascopy (narzędzia do JForex) | LMAX (-20%) | FxPro (do -15%)

Zapraszamy do kontaktu

Awatar użytkownika
mysje_hood
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 13 mar 2007, 14:00

Nieprzeczytany post autor: mysje_hood »

hmm no ale w koncu o jakiej sytuacji mówimy? o wystapieniu np luki cenowej która skutkuje ujemną kwotą na rachunku? czy jest jeszcze jakaś inna możliwość?

właśnie co oznacza to zadłużenie?
Obrazek

Awatar użytkownika
ideos
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 39
Rejestracja: 07 maja 2010, 02:34

Nieprzeczytany post autor: ideos »

No własnie....

a więc można podsumować temat w punktach, dla jasności:
  • 1. U każdego brokera może wystąpić zadłużenie
    2. Broker będzie żądał spłaty zadłużenia (mają to w dokumentach i tylko to się liczy)

Więc teraz faktycznie możemy ustalić dokładnie (kiedy już na 100% wiemy, że zadłużenie takie może być), w jaki sposób bronić się przed wystąpieniem zadłużenia. Moje propozycje:
  • 1. Zamykać zlecenie przed piątkiem, tak by nie wystąpiła luka weekendowa
    2. Unikać pozostawienia otwartego zlecenia bez własnej kontroli (SL może przeskoczyć, ale taka kontrola będzie możliwa tylko w przypadku szybkiego otwierania i zamykania)
    3. Inwestować zawsze tylko małe kwoty (zarządzanie kapitałem), tak by w przypadku straty obsunięcie wystąpiło tylko w małym stopniu.
Wtedy mamy 80%, 90, 99 % szans na obronę przed zadłużeniem? Jak myślicie? To tylko propozycje obrony, macie jakieś inne?
„Zamysły pilnego prowadzą do zysków, lecz każdy, kto w pośpiechu działa, ma tylko niedostatek.” Przypowieści 21:5 BW

Awatar użytkownika
mysje_hood
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 13 mar 2007, 14:00

Nieprzeczytany post autor: mysje_hood »

ideos pisze:No własnie....

a więc można podsumować temat w punktach, dla jasności:
  • 1. U każdego brokera może wystąpić zadłużenie
    2. Broker będzie żądał spłaty zadłużenia (mają to w dokumentach i tylko to się liczy)

Więc teraz faktycznie możemy ustalić dokładnie (kiedy już na 100% wiemy, że zadłużenie takie może być), w jaki sposób bronić się przed wystąpieniem zadłużenia. Moje propozycje:
  • 1. Zamykać zlecenie przed piątkiem, tak by nie wystąpiła luka weekendowa
    2. Unikać pozostawienia otwartego zlecenia bez własnej kontroli (SL może przeskoczyć, ale taka kontrola będzie możliwa tylko w przypadku szybkiego otwierania i zamykania)
    3. Inwestować zawsze tylko małe kwoty (zarządzanie kapitałem), tak by w przypadku straty obsunięcie wystąpiło tylko w małym stopniu.
Wtedy mamy 80%, 90, 99 % szans na obronę przed zadłużeniem? Jak myślicie? To tylko propozycje obrony, macie jakieś inne?
no jeżeli chodzi o wejście salda na rachunku na ujemny to mysle ze te 3 punkty na pewno minimalizują wystąpienia zadlużenia.

Natomiast cały czas myśle nad tym czy zadłużenie może wystąpić jeszcze w jakiś inny sposób? Np wiadomo że używając lewaru broker powiększa nam nasz majątek ileś tam razy (przypuścmy że razy 200). Czy myślicie że z tego tylu mogą zażadac jakiejś opłaty i powiedzieć np że skoro my straciliśmy z naszych 100zł 1 zł to oni w tym samym czasie niejako stracili 200zł. Wiem że to glupie ale wiem też że ludzie są zdolni do wszystkiego, szczególnie jeśli chodzi o kase. Myślicie że taka sytuacja może mieć miejsce?
Obrazek

ODPOWIEDZ