GPW. Kilka pytań.

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
guccon
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 846
Rejestracja: 30 lis 2009, 19:42

Re: .

Nieprzeczytany post autor: guccon »

Narek pisze:120% w ciągu roku. 3 miesiące na minusie, 9 na plusie. Wraz ze wpłatami wzrost wyniósł 856%. 250$ miałem 17 kwietnia 2010 roku, teraz mam 2140$. Co w tym nadzwyczajnego?
Pisałeś na początku o 'niezłych zyskach' a tutaj podajesz kwotę ok. 2tys $ - nie obraź się ale to nie są kwoty pozwalające zająć się GPW, chyba że coś źle zrozumiałem.
Na GPW jak już wyżej napisano nie masz dźwigni i powinieneś mieć kwotę z przynajmniej 4 zerami aby myśleć o tym poważnie a nie tylko dla zabawy.

Jeśli chcesz potraktować GPW jako bezpieczniejsze lokowanie to powinieneś stowrzyć sobie 'portfel' 3-5 spółek, które mają stałe zyski (dobrze jeśli wypłacają dywidendy) i duże obroty. Chociażby kupno spółek z WIG20 w odpowiednim momencie da Ci bardzo fajny procent w skali roku.

Jeśli osiągasz regularny fajny % z forex'a to nie zawracaj sobie głowy GPW w innym celu niż włąśnie 'bezpieczne' lokowanie jak opisałem wyżej. Musisz poświęcać czas na giełdę i obserwacje co się dzieje w spółkach, które posiadasz albo chcesz posiadać aby w odpowiednim momencie zakupić akcje. AT nie ma tutaj tak dużego znaczenia jak na FX - chociaż zdanie są pewnie podzielone i nie będe się spierał na ten temat :)
Zarabiasz na FX i słusznie że myślisz o tym aby cześć zysków wypłacać i inwestować w coś bardziej bezpiecznego ale jeśli ma to być GPW to może zainteresuj się funuszami, które za Ciebie podejmą decyzję 'w co wejść'. Może nie zarobisz dziesiątek % w ten sposób ale na pewno lepiej niż na lokacie a będziesz mógł się nacieszyć życiem a nie tylko przeskokami między FX a GPW.
Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on to właśnie robi.

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

Re: .

Nieprzeczytany post autor: Narek »

HunterPL pisze:twoja kasa... a gdzie sie uczyles inwestowac?
W grudniu 2009 roku włączyłem platformę i zacząłem po prostu handlować. Metodą prób i błędów wyrobiłem strategię. W kwietniu 2010 już realny rachunek miałem. W lipcu 2010 przeczytałem pierwszą i póki co ostatnią książkę o Forex. Wolę wszystko robić sam.

Dodano po 3 minutach:
guccon pisze:
Narek pisze:120% w ciągu roku. 3 miesiące na minusie, 9 na plusie. Wraz ze wpłatami wzrost wyniósł 856%. 250$ miałem 17 kwietnia 2010 roku, teraz mam 2140$. Co w tym nadzwyczajnego?
Pisałeś na początku o 'niezłych zyskach' a tutaj podajesz kwotę ok. 2tys $ - nie obraź się ale to nie są kwoty pozwalające zająć się GPW, chyba że coś źle zrozumiałem.
Na GPW jak już wyżej napisano nie masz dźwigni i powinieneś mieć kwotę z przynajmniej 4 zerami aby myśleć o tym poważnie a nie tylko dla zabawy.

Jeśli chcesz potraktować GPW jako bezpieczniejsze lokowanie to powinieneś stowrzyć sobie 'portfel' 3-5 spółek, które mają stałe zyski (dobrze jeśli wypłacają dywidendy) i duże obroty. Chociażby kupno spółek z WIG20 w odpowiednim momencie da Ci bardzo fajny procent w skali roku.

Jeśli osiągasz regularny fajny % z forex'a to nie zawracaj sobie głowy GPW w innym celu niż włąśnie 'bezpieczne' lokowanie jak opisałem wyżej. Musisz poświęcać czas na giełdę i obserwacje co się dzieje w spółkach, które posiadasz albo chcesz posiadać aby w odpowiednim momencie zakupić akcje. AT nie ma tutaj tak dużego znaczenia jak na FX - chociaż zdanie są pewnie podzielone i nie będe się spierał na ten temat :)
Zarabiasz na FX i słusznie że myślisz o tym aby cześć zysków wypłacać i inwestować w coś bardziej bezpiecznego ale jeśli ma to być GPW to może zainteresuj się funuszami, które za Ciebie podejmą decyzję 'w co wejść'. Może nie zarobisz dziesiątek % w ten sposób ale na pewno lepiej niż na lokacie a będziesz mógł się nacieszyć życiem a nie tylko przeskokami między FX a GPW.
Dziękuję za odpowiedź. Mówiłem o procentowych zyskach. Bo uważam, że jak na pierwszy rok 120% jest dobrym zyskiem. Oczywiście 2K$ to grosze, nie zaprzeczam.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
HunterPL
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 437
Rejestracja: 26 sie 2010, 21:33

Nieprzeczytany post autor: HunterPL »

gratuluje samozaparcia... ja tak nie\umiem... potrzebuje oprocz ksiazek tego forum kola naukowego itp itd... zycze dalaszych dobrych wynikow
Pieniądze są krwią tego świata...

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

Nieprzeczytany post autor: Narek »

HunterPL pisze:gratuluje samozaparcia... ja tak nie\umiem... potrzebuje oprocz ksiazek tego forum kola naukowego itp itd... zycze dalaszych dobrych wynikow
Dziękuję,tobie życzę tego samego. Co za koło naukowe? Nie wiem.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

Narek. Widzisz to, że zrobiłeś pierwszą dobrą stopę zwrotu nikogo z "doświadczonych" to nie ruszy. Bo każdy to zrobił - lepiej bądź gorzej. A w 90% przypadków lepiej co o niczym nie świadczy. Bo ludzie którzy siedzą tu i na rynku dłużej "zaczynali" od stopy zwrotu liczonej w 1000% i często od większego depozytu.

Chodzi o to, że wypowiadać się można z doświadczenia kiedy tak na prawdę przejdzie się pewny poziom - zarabiania o wiele więcej niż na etacie - to według mnie jest taka magiczna bariera - z którą uporanie się jest czasami trudniejsze niż samo nauczenie się zarabiania - co przecież jest trudne.

Także jest z czego się cieszyć - bo pewnie max ze 20% osiąga profit na początku - tylko później jest trudniej i wtedy odpada po 90% - bo mało jest ludzi, którzy poradzą sobie z zyskami i stratami nie pasującymi do naszej rzeczywistości.
Comparic - Codzienne informacje z rynku Forex, GPW.
Analizy, wywiady, statystyki rynkowe, ciekawostki, Forex na Żywo.
Od Traderów dla Traderów

Kiwaczek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 17 mar 2011, 20:20

Re: .

Nieprzeczytany post autor: Kiwaczek »

guccon pisze:Pisałeś na początku o 'niezłych zyskach' a tutaj podajesz kwotę ok. 2tys $ - nie obraź się ale to nie są kwoty pozwalające zająć się GPW,
Kompletnie się nie zgadzam ;)
Inwestuj co miesiac 200zl na przemian w fund akcji jesli idzie do gory i przerzucaj calosc do fundu pienięznego jesli ten pierwszy spadnie o 10%. Wracaj do fundu akcji jesli wartosc jednostki osiagnie ostatnie maksimum. Rob tak przez 10 lat i otrzymasz 140,000 zł. Mało?
To oczywiscie tylko symulacja z ostatnich 10lat. Nigdy sie nie powtorzy. Mimo to świadczy że nie potrzeba miec ogromnych pieniędzy , a jedynie duuuużo czasu ;)
Niestety inwestowanie w akcje (bez dźwigni) wymaga "trochę" cierpliwości. Jednak w przeciwieństwie do FX, tu nie trzeba stosować "barokowych" metod AT.
Wystarczą proste metody:
wywiad, bilans, rachunki wyników, cash-flow i jeszcze raz wywiad.

Nastawiasz się na zysk będący wielokrotnością zainwestowanej kwoty.

W zależności od stylu wybierasz spółki
-solidne giganty i spółki dywidendowe (łatwe ale mało zyskowne)
- dobre małe i dynamicznie się rozwijące cykliczne (trudne)
-w trakcie restrukturyzacji (najtrudniejsze ale dobry wywiad może pomóc;)

Można zacząć z 3 spółkami kwotą 1800zł po 600 zł na jedna spółkę. Nie ma żadnej róznicy między 1800zł a 180000zł poza drobnymi róznicami w prowizji (co nie ma znaczenia bo celem jest zwielokrotnienie zysków a nie 30%).
Ostatnio zmieniony 26 mar 2011, 22:46 przez Kiwaczek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Tymek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 648
Rejestracja: 20 mar 2006, 13:39

Nieprzeczytany post autor: Tymek »

Kiwaczek pisze:Rob tak przez 10 lat i otrzymasz 140,000 zł. Mało?
Przepraszam ale dla takiej kwoty nie chciało by mi się siedzieć 10lat.
Tak, to jest mało, powiem więcej to jest niewiele.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego ;)

Kiwaczek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 37
Rejestracja: 17 mar 2011, 20:20

Nieprzeczytany post autor: Kiwaczek »

Tymek pisze:Przepraszam ale dla takiej kwoty nie chciało by mi się siedzieć 10lat.
Tak, to jest mało, powiem więcej to jest niewiele.
Ja pisze o realu ;)

Awatar użytkownika
Tymek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 648
Rejestracja: 20 mar 2006, 13:39

Nieprzeczytany post autor: Tymek »

Kiwaczek pisze:
Tymek pisze:Przepraszam ale dla takiej kwoty nie chciało by mi się siedzieć 10lat.
Tak, to jest mało, powiem więcej to jest niewiele.
Ja pisze o realu ;)
To jest kwota rocznego zarobku bardzo przeciętnego pracownika w EU.
Więc nie ma się czym zachwycać. Przepraszam ale na rok wychodzi 14tyś.
Co daje mieś poniżej 1200zł. Więc nie opłaca się.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego ;)

Awatar użytkownika
Spragniony
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 19 paź 2008, 21:10

Nieprzeczytany post autor: Spragniony »

co do GPW to bz wbk jest ok. trochę dziwny program do AT mają, ale da się przeboleć. jednak tak jak ktoś napisał - wkładanie mniej 10000 w akcje ma średni sens. może lepiej coś działać na futures na wig20? to by było coś pomiędzy foreksem a akcjami.
Yes, I can

ODPOWIEDZ