GPW. Kilka pytań.

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

GPW. Kilka pytań.

Nieprzeczytany post autor: Narek »

Witam koledzy.

Od roku mam realny rachunek na Forex, mam nie złe zyski. Zastanawiam się też nad inwestycjami na GPW. W związku z czym mam kilka pytań do tych, którzi znają temat w praktyce.

1. Z jakiej platformy najlepiej korzystać?
2. Jak wygląda handel na spółkach, które mają małe obroty? Czy każde zlecenie jest przyjmowane w trybie natychmiastowym? I jeżeli tak, to czy nie jest dobrym rozwiązaniem handlować tymi akcjami, które mają małe obroty, bo wtedy będziemy mieli odczuwalny wpływ na cenę papierów? Podam dwa przykłady: ARTERIA-cena 13.32 zł, obroty-7.40 tys. zł. BAKKALAND-cena 6,98 zł, obroty- 12.76 tys. zł.
3. Jak wygląda wykorzystywanie lewara? I jeżeli można go używać to (nawiązując do pytania numer 2) nie będzie to skutkować jeszcze większym wpływem na notowania?

Będę wdzięczny za kompetente odpowiedzi.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
Tymek
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 648
Rejestracja: 20 mar 2006, 13:39

Nieprzeczytany post autor: Tymek »

Narek Rozdrobnij się jeszcze na opcje i na kilka towarów.
Zarobisz szmal to przeszczepisz sobie dodatkowe oczy, będziesz
mógł się zając dodatkowymi rynkami. Jak nie używasz automatów
to możesz mieć trochę duże problemy z ogarnięciem całości.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego ;)

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

Narek pisze:Witam koledzy.

Od roku mam realny rachunek na Forex, mam nie złe zyski. Zastanawiam się też nad inwestycjami na GPW. W związku z czym mam kilka pytań do tych, którzi znają temat w praktyce.

1. Z jakiej platformy najlepiej korzystać?
2. Jak wygląda handel na spółkach, które mają małe obroty? Czy każde zlecenie jest przyjmowane w trybie natychmiastowym? I jeżeli tak, to czy nie jest dobrym rozwiązaniem handlować tymi akcjami, które mają małe obroty, bo wtedy będziemy mieli odczuwalny wpływ na cenę papierów? Podam dwa przykłady: ARTERIA-cena 13.32 zł, obroty-7.40 tys. zł. BAKKALAND-cena 6,98 zł, obroty- 12.76 tys. zł.
3. Jak wygląda wykorzystywanie lewara? I jeżeli można go używać to (nawiązując do pytania numer 2) nie będzie to skutkować jeszcze większym wpływem na notowania?

Będę wdzięczny za kompetente odpowiedzi.

1. W handlu na GPW są Domy Maklerskie. Nie różnią się praktycznie ofertą tzn prowizja za kupno i sprzedaż to 0,4% do 0,3% oczywiście można zejść, ale tylko pod warunkiem duuużych obrotów.
Jeśli chodzi o programy do analizy, które udostępniają to nie ma tutaj większego znaczenia. Osobiście polecam WBK, odradzam PEKAO S.A.

2. Odpowiedź na to pytanie jest hmm... trudna bo widzę, że w nie wiedz jak jest kształtowana cena na rynkach zcentralizowanych. Tzn jeśli w arkuszu sprzedaży ktoś chce sprzedać 100 akcji po 10zł, następna osoba 50 akcji po 11zł. To mimo, że np ostatnia transakcja była po 9zł, to jeśli chcesz od razu zrealizować zlecenie kupna 150 akcji, to kupisz 100po 10zł i 50 po 11zł, a cena rynkowa nie ma w tym momencie żadnego znaczenia. I tu właśnie jest problem. Wchodząc w mało płynne spółki jesteś uzależniony od dużych spreadów - które tutaj są rynkowym spreadem nie dyktowanym przez brokerów dla swojego zarobku. Czyli masz 1000 akcji. Cena to 10zł w tym momencie. Ale ktoś chce kupić 100akcji po 9,90 kolejne 100po 9,50 itp. Tak na prawdę chcąc zamknąć pozycję od razu zrobisz to 10% niżej niż cena rynkowa.
Także mało płynne akcje to raczej inwestycje/spekulacje w dłuższym horyzoncie czasowym.

3. Nie ma dźwigni na GPW. Kupujesz za realną kasę.
Wyjątki to kontrakty na WIG20 - z dźwignią 1:10, i kontrakty na kilka spółek WIG20, ale tam płynność jest mocno ograniczona.

Dodano po 17 minutach:
Tymek pisze:Narek Rozdrobnij się jeszcze na opcje i na kilka towarów.
Zarobisz szmal to przeszczepisz sobie dodatkowe oczy, będziesz
mógł się zając dodatkowymi rynkami. Jak nie używasz automatów
to możesz mieć trochę duże problemy z ogarnięciem całości.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Co do odpowiedzi to jest ironiczno-głęboka (wybaczcie mi sobotni nastrój lekko w czubie a akurat tak wyszło że częściowo przed kompem).

Głęboka bo rzeczywiście rozdrabnianie się na wiele rynków mija się z celem, bo skoro zarabiasz na FX to po co GPW.

A ironiczna i nie do końca prawdziwa - bo GPW osobiście traktuję jako pole inwestycji w cyklu hossa - bessa i w sumie w miarę bezpieczne pomnażanie kapitału bo kupując silne fundamentalnie spółki, a bardzo przecenione w bessie, uzyska się kilka razy lepsza stopę zwrotu niż na lokatach, a przy odpowiedniej dywersyfikacji i sprawdzeniu spółek śmiem twierdzić, że równie bezpieczną. Podkreślam przy silnych fundamentalnie spółkach. A jako, że te cykle trwają około 5lat, to w te 5lat musimy poświęcić na to stosunkowo nie dużo czasu, powiedzmy 2h dziennie, co pozwoli nam równolegle zajmować się FX,

Moje subiektywne zdanie.

Awatar użytkownika
HunterPL
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 437
Rejestracja: 26 sie 2010, 21:33

Nieprzeczytany post autor: HunterPL »

Akhh pisze:Głęboka bo rzeczywiście rozdrabnianie się na wiele rynków mija się z celem, bo skoro zarabiasz na FX to po co GPW.
-dywersyfikacja ryzyka?
-nowe wrazenia?

ale troche niewierze ze zarabiasz "regularnie" po roku... chyba ze jestes drugim einsteinem
Pieniądze są krwią tego świata...

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

Nieprzeczytany post autor: Narek »

Tymek pisze:Narek Rozdrobnij się jeszcze na opcje i na kilka towarów.
Zarobisz szmal to przeszczepisz sobie dodatkowe oczy, będziesz
mógł się zając dodatkowymi rynkami. Jak nie używasz automatów
to możesz mieć trochę duże problemy z ogarnięciem całości.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Sądząc po twojej odpowiedzi powinieneś mieć 15-16 lat. Ale pewnie masz trochę więcej. Szanuję twoje zdanie, ale w tym przypadku jest nie na miejscu, bo nie pytałem cię o nie.

Dodano po 2 minutach:
HunterPL pisze:
Akhh pisze:Głęboka bo rzeczywiście rozdrabnianie się na wiele rynków mija się z celem, bo skoro zarabiasz na FX to po co GPW.
-dywersyfikacja ryzyka?
-nowe wrazenia?

ale troche niewierze ze zarabiasz "regularnie" po roku... chyba ze jestes drugim einsteinem
120% w ciągu roku. 3 miesiące na minusie, 9 na plusie. Wraz ze wpłatami wzrost wyniósł 856%. 250$ miałem 17 kwietnia 2010 roku, teraz mam 2140$. Co w tym nadzwyczajnego?

Dodano po 10 minutach:

Wydawało mi się, że dywersyfikacja to jest to do czego powinien dążyć każdy inwestor. Ale wygląda na to, że nie wszyscy tak uważają.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
Akhh
Maniak
Maniak
Posty: 2160
Rejestracja: 08 wrz 2008, 18:43

Nieprzeczytany post autor: Akhh »

Narek pisze:
Tymek pisze:Narek Rozdrobnij się jeszcze na opcje i na kilka towarów.
Zarobisz szmal to przeszczepisz sobie dodatkowe oczy, będziesz
mógł się zając dodatkowymi rynkami. Jak nie używasz automatów
to możesz mieć trochę duże problemy z ogarnięciem całości.
Ale to jest tylko moje zdanie.
Sądząc po twojej odpowiedzi powinieneś mieć 15-16 lat. Ale pewnie masz trochę więcej. Szanuję twoje zdanie, ale w tym przypadku jest nie na miejscu, bo nie pytałem cię o nie.

Dodano po 2 minutach:
HunterPL pisze:
Akhh pisze:Głęboka bo rzeczywiście rozdrabnianie się na wiele rynków mija się z celem, bo skoro zarabiasz na FX to po co GPW.
-dywersyfikacja ryzyka?
-nowe wrazenia?

ale troche niewierze ze zarabiasz "regularnie" po roku... chyba ze jestes drugim einsteinem
120% w ciągu roku. 3 miesiące na minusie, 9 na plusie. Wraz ze wpłatami wzrost wyniósł 856%. 250$ miałem 17 kwietnia 2010 roku, teraz mam 2140$. Co w tym nadzwyczajnego?

Dodano po 10 minutach:

Wydawało mi się, że dywersyfikacja to jest to do czego powinien dążyć każdy inwestor. Ale wygląda na to, że nie wszyscy tak uważają.
Nic.

Jak dodasz 2 zera do depozytu początkowego i osiągniesz taki wynik, wtedy już jest nadzwyczajnie. Chociaż stopa zwrotu ta sama prawda?

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

Nieprzeczytany post autor: Narek »

120% w ciągu roku. 3 miesiące na minusie, 9 na plusie. Wraz ze wpłatami wzrost wyniósł 856%. 250$ miałem 17 kwietnia 2010 roku, teraz mam 2140$. Co w tym nadzwyczajnego?

Dodano po 10 minutach:

Wydawało mi się, że dywersyfikacja to jest to do czego powinien dążyć każdy inwestor. Ale wygląda na to, że nie wszyscy tak uważają.[/quote]

Nic.

Jak dodasz 2 zera do depozytu początkowego i osiągniesz taki wynik, wtedy już jest nadzwyczajnie. Chociaż stopa zwrotu ta sama prawda?[/quote]

Tak,oczywiście.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
HunterPL
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 437
Rejestracja: 26 sie 2010, 21:33

Nieprzeczytany post autor: HunterPL »

to dobry wynik ale masz za male dosw jeszcze na dywersyfikacje... pocwicz jeszcze pare lat na fx ... 1 rok nawet bardzo dobry o niczym nie swiadczy...
Pieniądze są krwią tego świata...

Awatar użytkownika
Narek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 23
Rejestracja: 30 sty 2011, 14:10

.

Nieprzeczytany post autor: Narek »

HunterPL pisze:to dobry wynik ale masz za male dosw jeszcze na dywersyfikacje... pocwicz jeszcze pare lat na fx ... 1 rok nawet bardzo dobry o niczym nie swiadczy...
Ten rok nie był aż taki dobry. Poza tym wszystko co nowe próbowałem na prawdziwych pieniądzach,dlatego też chcę dywersyfikować już w tym roku, osiągając poziom 5000$. Na prawdziwych pieniądzach uczę się najszybciej. Nie wiem jak inni.
Przepraszam za błędy.

Awatar użytkownika
HunterPL
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 437
Rejestracja: 26 sie 2010, 21:33

Nieprzeczytany post autor: HunterPL »

twoja kasa... a gdzie sie uczyles inwestowac?
Pieniądze są krwią tego świata...

ODPOWIEDZ