+5

Można by pewnie potrzymać dłużej ale nie ma to jak 'zgarnięte i moje'. Jutro też jest dzień.
Jakiś czas temu jak jeszcze nie miałem AM.PRO ale miałem dwa dni 'urlopu' to na FxPRO (wiem wiem pisałem już że na tym koncie ten sposób jest nieosiągalny ale gdzieś musiałem to potrenować na koncie z małym depozytem zanim wpłaciłem coś więcej na nowe konto) siedząc praktycznie cały dzień na ekg zrobiłem pierwszego dnia coś około 18% ale drugiego tylko 3%.Fesiek pisze:Zastanawia mnie taka rzecz: piszesz, że zaglądasz kilka dziennie na wykres i masz tylko kilkanaście minut czasu. Grając w ten sposób masz takie ładne wyniki. Co by było jak byś załapał jakieś przeziębienie i miał cały dzień czasu siedząc w domu na L4? Przecież idąc za ciosem stosunku obecnych wyników do poświęconego czasu robiłbyś 10% konta dziennie.
Dzień w dzień na pewno nie da się utrzymać 10% zwiększenia konta ale przy odpowiednim podejściu uważam że można się trzymać takich wyników z małymi wyjątkami np dni w których nie czujemy rynku albo jest 'bank holiday' itp. Zmęczenie wykresem dopada każdego ale można nad tym panować robiąc małe przerwy w trakcie dnia i większe (kilkudniowe) resety co kilka tygodni.Fesiek pisze:I tu nasuwa się pytanie: chyba wszyscy oprócz Cyba twierdzą, że to nie możliwe. A jak jest wg Ciebie? Czy poświęcając więcej czasu na trading po prostu zgarnął byś więcej pipsów czy raczej we znaki dało bo się zmęczenie wykresem i overtrading?
Jak każdy trejder przechodziłem i przechodzę swoją drogę ewolucji. Nie mam mentora i na nikim się nie wzoruje ale wyciągam wnioski z różnych książek czy sposobu gry osób które się udzielają chociażby tutaj na forum. Wszystkich nie pamiętam ale czytane posty czy wymiana poglądów np. Mr.T, TeXs, klonmarcin, inwestor86, niemiaszek dużo mi pomogły w mojej ewolucjiFesiek pisze:I jeszcze jedno pytanie: czy do obecnego podejścia do rynku i sposobu zawierania transakcji doszedłeś sam czy otrzymałeś pomoc od innego doświadczonego tradera?