Jankes dziennik
- inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53
inwestor86, jasne, rozumiem, na miniloty jeszcze mnie stac.
Na razie musze jak pisalem od nowa sobie wszystko poukladac.
Asia to też dobrze
, a jak nie żałujesz straconych pipsów to jeszcze lepiej 
Na razie musze jak pisalem od nowa sobie wszystko poukladac.
Asia to też dobrze


Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się, że masz problemy z myciem naczyń...
Jankes wiem, że łatwo się mówi ale naprawdę nie ma co żałować. Pipsów starczy dla wszystkich i w dodatku nie uciekną. Przez "złe" emocje są tylko same straty. Tak własnie u mnie wczoraj było... dzień zaczął się dobrze... ale dalej odezwał się greed z którym ostatnio mocno walczę i efekt końcowy przerósł moje najśmielsze oczekiwaniaJankes pisze:Asia to też dobrze , a jak nie żałujesz straconych pipsów to jeszcze lepiej

ps. nie mam czym się martwić tylko dzięki MM ale to że zepsułem tydzień pracy to już wkurza....dobre w tym wszystkim jest to, że wiem dlaczego tak się stało i co muszę zmienić. A zaczęło się tak niewinnie z 2 tygodnie temu od zmiany wielkości SL(po testach wyszło że lepiej będzie jak minimalnie zwiększe). Zmiana ta przekroczyła moją "wewnętrzną" dopuszczalną granicę akceptowalnej straty. Na efekty nie trzeba długo czekać

Pozdrawiam

Kurcze czytam czytam te posty i mam wrażenie ze kolega Jankes cofnął się o jakieś pól roku w rozwoju na FX bo na moje oko znów gra bez planu. Łatwo to zauważyć bo często autor pisze, że wylazł za wcześnie lub się wahał z wejściem. Jankes jak to jest? Jaki jest twój trading plan? Kiedy wchodzisz kiedy wychodzisz?
P.S. Na końcu dodam, że jak się ma system to sygnał albo jest albo go nie ma. Nie ma czegoś takiego jak "pół sygnał" albo "niepełny sygnał". A sygnały są zawsze dwa (IN/OUT).
P.S. Na końcu dodam, że jak się ma system to sygnał albo jest albo go nie ma. Nie ma czegoś takiego jak "pół sygnał" albo "niepełny sygnał". A sygnały są zawsze dwa (IN/OUT).
MaxRipper już pracuję nad powrotem na właściwe tory
.
Widzę, że Ty ruszyłeś do przodu.
Pozdr.

Widzę, że Ty ruszyłeś do przodu.
Pozdr.
Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się, że masz problemy z myciem naczyń...
WItam ponownie,
postanowiłem wrócić ijeszcze raz potestować ProFx, tym razem dla przyjemności i bez ciśnienia na kasę
.
Dzisiaj jedno wejście zamknięte na dwie raty.
Dłużej nie czekam bo musze odejść odkompa.
Wynik : +95 pips
postanowiłem wrócić ijeszcze raz potestować ProFx, tym razem dla przyjemności i bez ciśnienia na kasę

Dzisiaj jedno wejście zamknięte na dwie raty.
Dłużej nie czekam bo musze odejść odkompa.
Wynik : +95 pips
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się, że masz problemy z myciem naczyń...
Kolejny fajny trejd, niestety nie byłomnie przy kompie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się, że masz problemy z myciem naczyń...
Jeszcze jedno zagranie. Widać nie pozbyłem się starych nawyków.
Wynik : +33,1 pips
Wynik : +33,1 pips
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niechlujne, pozbawione interpunkcji i pełne błędów wiadomości to tak, jakbyś komuś np. postawił piwo w usyfionym, klejącym się kuflu z pływającą muchą w środku i tłumaczył się, że masz problemy z myciem naczyń...