7LS part 1
Małe podsumowanie ...
Wczoraj grałem cały czas Ski na GBPUSD i EURUSD oraz Lki na USDCHF ... Zbierałem ładnie na skalpie ale niestety wywaliło parę razy na stopach gdy już myślałem, że to będzie ten ruch. Ponieważ Panowie postanowili, że sobie przed uderzeniem w dół jeszcze raz podejdą w górę więc cały zysk ze skalpu poszedł się ... a koniec był okrutny. Natrzepałem zleceń jak dziki koń. Wykorzystałem parę razy strategię "PRZECIEŻ MUSI ODWRÓCIĆ" nie zdejmując zleceń czyli nie tnąc strat aby wejść ponownie z lepszej pozycji. Ogólnie sieczka więc nie ma co szaleć.
Skończyłem dzień wobec tego na -56 pipsiorów (ahhhh ten czwartek, znowu minusowy) wraz z otwartymi zleceniami na S na GBPUSD i EURUSD oraz L na USDCHF.Zaufałem strategii i W1. Nie powiem, żebym się nie denerwował ale się opłacało ...
Dzisiaj do tej pory: -56 (wczoraj) + 19/2 + 56/2 + 105/2 + 105/2 + 57/2 + 99 = -56 + 9 + 28 + 53 + 53 + 28 + 50 = +165 pipsiorów
Łącznie do tej pory: +2431+165 = +2596 pipsiorów
Gdybym nie spanikował i nie zdjął rano tego ustrojstwa co miałem za pomocą komórki, to siedział bym se tera i ...
EDIT: 105/2 to nie 58 a 53 w zaokrągleniu ...
Wczoraj grałem cały czas Ski na GBPUSD i EURUSD oraz Lki na USDCHF ... Zbierałem ładnie na skalpie ale niestety wywaliło parę razy na stopach gdy już myślałem, że to będzie ten ruch. Ponieważ Panowie postanowili, że sobie przed uderzeniem w dół jeszcze raz podejdą w górę więc cały zysk ze skalpu poszedł się ... a koniec był okrutny. Natrzepałem zleceń jak dziki koń. Wykorzystałem parę razy strategię "PRZECIEŻ MUSI ODWRÓCIĆ" nie zdejmując zleceń czyli nie tnąc strat aby wejść ponownie z lepszej pozycji. Ogólnie sieczka więc nie ma co szaleć.
Skończyłem dzień wobec tego na -56 pipsiorów (ahhhh ten czwartek, znowu minusowy) wraz z otwartymi zleceniami na S na GBPUSD i EURUSD oraz L na USDCHF.Zaufałem strategii i W1. Nie powiem, żebym się nie denerwował ale się opłacało ...
Dzisiaj do tej pory: -56 (wczoraj) + 19/2 + 56/2 + 105/2 + 105/2 + 57/2 + 99 = -56 + 9 + 28 + 53 + 53 + 28 + 50 = +165 pipsiorów
Łącznie do tej pory: +2431+165 = +2596 pipsiorów
Gdybym nie spanikował i nie zdjął rano tego ustrojstwa co miałem za pomocą komórki, to siedział bym se tera i ...

EDIT: 105/2 to nie 58 a 53 w zaokrągleniu ...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
No ładnie ładnie a u mnie dwie wtopy dziś dziś
.
Najlepsze jest to że miałem włazić na tym poziomie co podawałeś ale pomyślałem ze skoro odbili od fibo to mogą pojść UP wiec przetrzymałem i czekałem na nowe LOW które by mi potwierdziło że FIBO w tym miejscu nic nie znaczy. No i po nowym LOW znow mialem sygnał i zabrakło 2 pipsów do TP - no kurdeee....
EDIT:


Najlepsze jest to że miałem włazić na tym poziomie co podawałeś ale pomyślałem ze skoro odbili od fibo to mogą pojść UP wiec przetrzymałem i czekałem na nowe LOW które by mi potwierdziło że FIBO w tym miejscu nic nie znaczy. No i po nowym LOW znow mialem sygnał i zabrakło 2 pipsów do TP - no kurdeee....
EDIT:
Wnoszę o pochwałę za... poczucie humoru. To był tekst miesiąca!!!<kerimb> pisze:Natrzepałem zleceń jak dziki koń

Ostatnio zmieniony 26 lis 2010, 16:21 przez MaxRipper, łącznie zmieniany 1 raz.
Wszystko wygląda mocno spadkowo. Żeby zanegować dzisiejsze sygnały musiałoby mocno walnąć w górę. Amerykanie muszą być mocno wk...ni, że po przetrawieniu indyka dziś z rana zorientowali się, że Azja i Europa ich wy..ali, w takie święto.
Moim zdaniem trzeba szukać wejść w S. Oczywiście nie w ciemno ale najlepiej po np. przebiciu LT SP500 na M5. Jeśli ta formacja (flaga) się nie zrealizuje to lepiej poczekać na poniedziałek i obejrzeć sobie świece tygodniowe.
W zasadzie to jeszcze tylko SP500 się trzyma, a reszta już wygląda na pozamiatane, ale jak sie utrzyma to może byc jeszcze różnie.
Moim zdaniem trzeba szukać wejść w S. Oczywiście nie w ciemno ale najlepiej po np. przebiciu LT SP500 na M5. Jeśli ta formacja (flaga) się nie zrealizuje to lepiej poczekać na poniedziałek i obejrzeć sobie świece tygodniowe.
W zasadzie to jeszcze tylko SP500 się trzyma, a reszta już wygląda na pozamiatane, ale jak sie utrzyma to może byc jeszcze różnie.
Aha i jak by ktoś pytał, to zagrałem pod to ... http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rewelac ... omosc.html szukając dobrego setupu do wejścia na ostatnią chwilę ... Zobaczymy ... Mam wrażenie, że Jankesi dostaną potężnie po dupsku ...
Rewelacje portalu wstrząsną światem? USA ostrzegają
dzisiaj, 20:06 KSi / PAP
Administracja USA ostrzegła kilka sojuszniczych państw, że tajne materiały, których ujawnienie w czasie weekendu zapowiedział portal internetowy Wikileaks, mogą zawierać informacje szkodzące stosunkom USA z tymi krajami.
Rzecznik Departamentu Stanu Philip Crowley powiedział, że nie wiadomo dokładnie, co Wikileaks zamierza opublikować. Dodał jednak, że chodzi o ujawnienie, iż niektórzy przedstawiciele rządów obcych państw udzielają USA poufnych informacji o poczynaniach tych rządów, co narazi na szwank amerykańskie źródła wywiadowcze w tych krajach.
Według doniesień prasowych, ostrzeżono rządy Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Danii, Norwegii i Izraela.
Oczekuje się, że Wikileaks ujawni m.in. tysiące meldunków dyplomatycznych z informacjami o zarzutach korupcyjnych przeciwko politykom w Rosji, Afganistanie i krajach Azji Środkowej.
Według wydawanego w Londynie arabskiego dziennika "Al-Hayat", światło dzienne ujrzą także dokumenty ujawniające, że Turcja pomaga Al-Kaidzie w Iraku, a USA wspiera Partię Pracujących Kurdystanu (PKK) - stosującą metody terrorystyczne separatystyczną organizację Kurdów w Turcji.
Wikileaks zapowiada, że w czasie weekendu ujawni siedem razy więcej materiałów niż w październiku, kiedy opublikował prawie 400 tysięcy tajnych dokumentów na temat wojny w Iraku.
W lipcu portal udostępnił opinii publicznej ponad 70 tysięcy tajnych raportów wojskowych na temat wojny w Afganistanie.
Swoje rewelacje Wikileaks, portal kierowany przez byłego hakera komputerowego Australijczyka Juliana Assange, ujawniał dotychczas, przekazując materiały niektórym znanym gazetom, m.in. dziennikowi "New York Times".
Administracja amerykańska ostro potępiła działalność Wikileaks. Twierdzi ona, że publiczne ujawnianie tajnych materiałów naraża na szwank bezpieczeństwo USA i życie osób, które dostarczają informacji wywiadowi.
Assange jest oskarżony w Szwecji o gwałt i molestowanie seksualne. Zaprzecza tym zarzutom, utrzymując, że są one częścią kampanii oszczerstw przeciw niemu, rozpętanej przez rząd USA.
Rewelacje portalu wstrząsną światem? USA ostrzegają
dzisiaj, 20:06 KSi / PAP
Administracja USA ostrzegła kilka sojuszniczych państw, że tajne materiały, których ujawnienie w czasie weekendu zapowiedział portal internetowy Wikileaks, mogą zawierać informacje szkodzące stosunkom USA z tymi krajami.
Rzecznik Departamentu Stanu Philip Crowley powiedział, że nie wiadomo dokładnie, co Wikileaks zamierza opublikować. Dodał jednak, że chodzi o ujawnienie, iż niektórzy przedstawiciele rządów obcych państw udzielają USA poufnych informacji o poczynaniach tych rządów, co narazi na szwank amerykańskie źródła wywiadowcze w tych krajach.
Według doniesień prasowych, ostrzeżono rządy Wielkiej Brytanii, Australii, Kanady, Danii, Norwegii i Izraela.
Oczekuje się, że Wikileaks ujawni m.in. tysiące meldunków dyplomatycznych z informacjami o zarzutach korupcyjnych przeciwko politykom w Rosji, Afganistanie i krajach Azji Środkowej.
Według wydawanego w Londynie arabskiego dziennika "Al-Hayat", światło dzienne ujrzą także dokumenty ujawniające, że Turcja pomaga Al-Kaidzie w Iraku, a USA wspiera Partię Pracujących Kurdystanu (PKK) - stosującą metody terrorystyczne separatystyczną organizację Kurdów w Turcji.
Wikileaks zapowiada, że w czasie weekendu ujawni siedem razy więcej materiałów niż w październiku, kiedy opublikował prawie 400 tysięcy tajnych dokumentów na temat wojny w Iraku.
W lipcu portal udostępnił opinii publicznej ponad 70 tysięcy tajnych raportów wojskowych na temat wojny w Afganistanie.
Swoje rewelacje Wikileaks, portal kierowany przez byłego hakera komputerowego Australijczyka Juliana Assange, ujawniał dotychczas, przekazując materiały niektórym znanym gazetom, m.in. dziennikowi "New York Times".
Administracja amerykańska ostro potępiła działalność Wikileaks. Twierdzi ona, że publiczne ujawnianie tajnych materiałów naraża na szwank bezpieczeństwo USA i życie osób, które dostarczają informacji wywiadowi.
Assange jest oskarżony w Szwecji o gwałt i molestowanie seksualne. Zaprzecza tym zarzutom, utrzymując, że są one częścią kampanii oszczerstw przeciw niemu, rozpętanej przez rząd USA.
Po takich mocnych świecach spadkowych (MN, W1,D1) wziąłeś longa.. Musisz mieć szklaną kulę
Chyba że liczysz tylko na wyższe otwarcie i dalej spadki. Pozdrawiam i udanego weekendu.

A to już się wyjaśniło..<kerimb> pisze:Aha i jak by ktoś pytał, to zagrałem pod to ... http://wiadomosci.onet.pl/swiat/rewelac ... omosc.html
"Są ludzie, którzy nie zauważają małego szczęścia, ponieważ daremnie czekają na duże" Pearl Buck.
GU miało naprawdę dobry moment do wejścia. SL Ustawiłbym troche poniżej 1,5554.
Stochy i projekcja fibbo pokazują, że czas na lekkie odreagowanie. Szczególnie jeśli SP500 bedzie się chwilę konsolidował.
Ryzykowne to wejście ale w tym biznesienie ma nic pewnego na 100%. Jakbym miał czas na obserwację GU to sam bym wchodził na poziomie 1,5584.
Niemniej jednak na tą chwile nie byłoby to zlecenie na dłużej.
Co do najbliższych tygodni to patrząc choćby na AUD/USD widać, że lepiej szukać shortów niż longów.
Pozdr.!
Stochy i projekcja fibbo pokazują, że czas na lekkie odreagowanie. Szczególnie jeśli SP500 bedzie się chwilę konsolidował.
Ryzykowne to wejście ale w tym biznesienie ma nic pewnego na 100%. Jakbym miał czas na obserwację GU to sam bym wchodził na poziomie 1,5584.
Niemniej jednak na tą chwile nie byłoby to zlecenie na dłużej.
Co do najbliższych tygodni to patrząc choćby na AUD/USD widać, że lepiej szukać shortów niż longów.
Pozdr.!