mohertrader
Zgadza się, Ty piszesz "naukowo" i dobrze a ja staram się deko łopatologicznie

Także sorry za to Panowie ale chyba będzie łatwiej zrozumieć.
korba1000 pisze:3 przyklady plus swieca dzienna:)
OK, tylko myślałem, że wrysujesz świeczki na wykresie M15 tak jak się tworzy dzienna po kolei a Ty wrysowałeś takie mizerniutkie, prawidłowe ale mizerniutkie. Chyba źle sprecyzowałem moje pytanie
korba1000 pisze:Na moich screenach widac ze pozioma linia open jest poczatkiem korpusu swiecy dziennej. Czyli jesli kurs idzie pod linie otwarcia rysuje sie cien. Powyzej rysuje sie nam korpus. jesli cena nie zamknie sie na szczycie swieczki tylko zejdzie ponizej niego to mamy gorny cien. dobrze kombinuje??
Właśnie, właśnie! To jest to co zawsze piszę, czyli tzw. zygzak prowadzący w większości przypadków do utworzenia każdej świeczki niezależnie na jakim TF byśmy nie operowali.
GRAMY TO CO WIDZIMY a nie gramy wróżb i przewidywań!
Najważniejsza jest cena i to co ona robi w danym momencie. Nie ważne czy Obama wstał lewą nogą i się odlał deko za późno. Nie zastanawiam się nad tym bo to nie jest ważne. Niezależnie od tego co się wydarzyło, to wszystko będzie odzwierciedlone w cenie PO i to będziemy grać a nie zastanawiać się czy się rGR cz oRGR zrealizuje czy nie.
Ważna jest cierpliwość i konsekwencja działania. Czasami nawet kilka razy trzeba "przełożyć" zlecenie w krótkim czasie na +0 pipsów aby zająć dogodną pozycję i wstrzelić się w ruch zasadniczy. Jak można zauważyć straty oscylują w granicach +0 pipsów jak również wyjście w odpowiednim momencie daje nieznaczny minus powodując później piękną wartość R:R.
Uciekamy jak tylko coś jest nie tak i to jest tzw.
CIĘCIE STRAT!
Oczywiście to jest tylko początek dający pewne wyjście, mój zastrzyk informacji.
Odpowiedni MM zrobi swoje nawet jeśli będziemy mieli kilka transakcji na małych minusach pod rząd. Ważne
abyśmy cierpliwie czekali na sygnał i później
konsekwentnie podążali za sygnałami naszej strategii. Nauka i dodanie dodatkowych informacji z AT umożliwia dojście do poziomu "czytania kolejnych świeczek" nawet do przodu. Poziomy wsparcia i oporu, kanały, kierunki, fibo ułatwiają w dużej mierze poznanie w odpowiednim momencie przejść w konsolidację czy takie jazdy jak ostatnio prowadzące do utworzenia chociażby doji. Normalnie idąc tą drogą nasz zysk przez ostatnie dwa dni oscylował by w zakresie +0 lub +kilka pipsów (oczywiście tą metodą). Rozpoznanie kanałów i wsparć na M15 i H1 pozwoliło jednak na osiągnięcie zysku w tych dniach bez za pomocą przekładania zleceń itd.
Idąc dalej należało by to wszystko ubrać w jakieś sensowne ramy czasowe w ciągu dnia, czyli abyśmy mogli poszukiwać lub z góry wiedzieć gdzie w większości przypadków spodziewać się tzw.
PUNKTÓW ZWROTNYCH CENY! Mówiąc najprościej chodzi o to aby wiedzieć kiedy spodziewać się zmiany kierunku ceny tak aby zdjąć zlecenie w punkcie zwrotnym i wejść ponownie niżej/wyżej tak aby zwielokrotnić nasz potencjalny zysk.
Dodatkową sprawą dosyć ważną jest tzw. zjawisko bezwładności ceny o którym również bardzo dużo pisałem. Jest ono istotne na tzw. wyższych TFach.
Pytanie jest w tym momencie takie: Kiedy takie momenty występują?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.