Zamykanie pozycji

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Awatar użytkownika
morderca
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 71
Rejestracja: 04 wrz 2010, 11:44

Zamykanie pozycji

Nieprzeczytany post autor: morderca »

Często czytam, że w Forexie najważniejsze jest zamknięcie pozycji. Czytałem nawet takie opinie, że pozycje można otwierać losowo, ale gdy dobrze panuje nad zamykaniem pozycji to i tak wychodzi się na plus. Przyznam, że nie rozumiem tych stwierdzeń. Czy mógłby mi ktoś wytłumaczyć o co w tym chodzi?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Cyb
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1907
Rejestracja: 25 mar 2009, 20:41

Nieprzeczytany post autor: Cyb »

Z reguły jest tak że jak otworzysz pozycję i idzie na minus to masz nadzieję że to chwilowe i zaraz cofnie. I albo się uda i zawróci przed SL ( czy też przed MC jak ktoś nie używa SL ) albo nie.
Natomiast jak już masz zysk to istnieje drugi problem - co będzie jak zaraz zawróci ? W ten sposób tniesz zyski przy byle jakiej cofce... I to jest najgorsze.
Niejednokrotnie miałem sytuacje gdy z +60 cena cofała na -10 po czym zawracała i leciała na +200. I teraz pytanie - przetrzymałbyś ? Pewnie nie bo jest to nawet logiczne aby przy +60 zabezpieczyć pozycję chociażby na BE. Ale prawdopodobnie przy +20 +30 zamknąłbyś.
Potem okazuje się że straty zamykasz na -40 a zyski na +20. I tracisz...

Tak więc bardzo często zamknięcie jest ważniejsze jak otwarcie...

Awatar użytkownika
Kenia
Gaduła
Gaduła
Posty: 145
Rejestracja: 29 cze 2010, 18:12

Nieprzeczytany post autor: Kenia »

morderca pisze:Czytałem nawet takie opinie, że pozycje można otwierać losowo
Przeczytaj Van Tharp - Giełda , wolność i pieniądze , poradnik spekulanta strona 156 i 157. tam jest omówiony system zamykania pozycji oparty na 3*ATR i losowgo wchodzenia na pozycje. w ogóle polecam tą książkę, sam ją przeczytałem co najmniej 5 razy.

oktar
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 26 wrz 2008, 22:01

Nieprzeczytany post autor: oktar »

Ludzie często debatują nad najważniejszym elementem tradingu. Jedni są fanami perfekcyjnych wejść - np wspartych wieloma tf czy wskaźnikami mowiąc, że liczy się głównie wejście. Inni (np. mój kumpel) mawiają, że nieważne gdzie wejdziesz, sztuka polega na umiejętnym wyjściu. Jeszcze inni szukają św. graala, czyli idealnego systemu myśląc, że to system robi największą różnicę. Są też tacy, którzy święcie są przekonani o cudowności Money Management do tego stopnia, że twierdzą iż nieważne jest jak grasz - przy dobrym MM zawsze wyjdziesz na plus.

Która grupa ma rację? ŻADNA.
Uważam, że nie da się żyć z FX na dłuższą metę bez opanowania wszystkich wymienionych elementów. Dochodzi jeszcze jeden niewymieniony składnik i również niezwykle ważny - dyscyplina gry. Wejście, wyjście, money management, dyscyplina i działający system to możnaby rzec 5 głównych elementów z których składa się gra nie tylko na FX, ale chyba większości rynków.

Żaden z nich nie jest ważniejszy od innego. Jeśli jeden kuleje, zawiedzie całość.

Spotkałem się ze świetnym porównaniem metaforycznym tego stanu rzeczy (lubię metafory ;) ), ktoś napisał (cytuję z pamięci):

"wejście = serce, wyjście = wątroba, MM = nerki, dyscyplina = mózg, system = krew

które z nich jest zbędne do życia? Odp: nic nie jest zbędne, jeśli jedno przestanie funkcjonować, umrze cały organizm

Jeśli ty przegrywasz, ktoś wygrywa. Jeśli nawet masz swoje perfekcyjne wejścia, to jakie masz szanse przeciwko komuś z idealnymi wejściami, perfekcyjnymi wyjściami, nieziemskim MM, świetnym systemem i żelazną dyscypliną? Żadne.

" Koniec cytatu...

Jeśli natomiast chodzi o skuteczność losowych wejść - uważam, że jest to mit biorący się z mylnego przekonania, że szanse na wygranie pozycji w dowolnym momencie wykonania zlecenia wynoszą conajmniej 50%. Pisałem o tym więcej jakiś czas temu w innym topicu na tym forum.

Pozdrawiam

Mr.T

Nieprzeczytany post autor: Mr.T »

absolutna racja Oktar :!: :!: :!: :)
mało postów ale jak jest to konkret.pzdr

Awatar użytkownika
Kenia
Gaduła
Gaduła
Posty: 145
Rejestracja: 29 cze 2010, 18:12

Nieprzeczytany post autor: Kenia »

oktar pisze:Jeśli ty przegrywasz, ktoś wygrywa. Jeśli nawet masz swoje perfekcyjne wejścia, to jakie masz szanse przeciwko komuś z idealnymi wejściami, perfekcyjnymi wyjściami, nieziemskim MM, świetnym systemem i żelazną dyscypliną? Żadne.
to nie jest pojedynek jeden na jeden. Twoje szanse nie zależą od tego jednego ale tysięcy innych. dokładniej mówiąc lotów jakie generują. jego perfekcyjny system to zawsze dwa zlecenia - otwarcia i zamknięcia. on wygrywa ale niekoniecznie akurat twoim kosztem. wygrywa kosztem ledwie dwóch z tysięcy pozycji które otwierają się i zamykają w czasie pomiędzy jego otwarciem i zamknięciem. generalizowanie tego do przypadku gry jeden na jeden to gruuuuba przesada.

oktar pisze:Jeśli natomiast chodzi o skuteczność losowych wejść - uważam, że jest to mit biorący się z mylnego przekonania, że szanse na wygranie pozycji w dowolnym momencie wykonania zlecenia wynoszą conajmniej 50%
szanse losowego wejścia są jak 50:50. zawsze! szanse twojego przemyslanego wejscia tez są 50:50. zawsze! poki nie zamkniesz pozycji poty istnieje szansa. warunki techniczne dzwignia, czas i MC mogą determinować punkt wyjscia stratnego.

Chyba warto otworzyć wątek o mitach na forexie :) a moze już był?

oktar
Bywalec
Bywalec
Posty: 7
Rejestracja: 26 wrz 2008, 22:01

Nieprzeczytany post autor: oktar »

Kenia pisze: to nie jest pojedynek jeden na jeden [...]
Oczywista rzecz, że pisałem w uproszczeniu żeby lepiej zobrazować. Nie czepiajmy sie drobiazgów ;).
Kenia pisze:szanse losowego wejścia są jak 50:50. zawsze! szanse twojego przemyslanego wejscia tez są 50:50. zawsze! poki nie zamkniesz pozycji poty istnieje szansa. warunki techniczne dzwignia, czas i MC mogą determinować punkt wyjscia stratnego.
50% szans jest na to, że pozycja skończy się wygraną. 50% szans jest na to, że pozycja skończy się przegraną. Jedno zdarzenie ze zbioru dwóch. Jednak szanse na zakończenie pozycji na plusie wchodząc w losowych miejscach są absolutnie mniejsze niż 50%.

Rozważmy co by było gdyby... Otóż dosłownie każdy dysponowałby systemem wykorzystującym 50:50 - wystarczyłby prosty robot generujący przypadkowe sygnały buy sell. Do tego byle jaki wręcz MM, np TP wyższe tylko o 1 pip od SL. Przy szansach 50:50 na 10000 pozycji zamkniętych wygrałbyś mniej więcej 5000 i przegrał 5000, czyli byłbyś 5000pipsów do przodu ! Nawet jeśli ktoś by nie znał prostego mql4, to wystarczyłaby mu moneta (reszka = buy, orzeł = sell). Niestety w praktyce to nie działa - chyba, że zakładasz gigantyczny kapitał i granie bez stop lossów ala "cena się kiedyś odwróci". Ale to też nie zadziała - nawet Kulczyk by nie utrzymał dużego wejścia w shorta na wieloletnim absolutnym dołku. Długo szukać nie trzeba - popatrz na miesięczny wykres chociażby euro, koniec 2000 roku przy cenie ~0.82411 - short. Minęło 10 lat a cena nawet nie zbliżyła się do break-even !

Niedziałające rzucanie monetą jest dowodem niepodważalnym, że te szanse nie równają się 50:50 przy uwzględnieniu losowości wejść . Granie bez stop lossów jak sugerujesz również jest niewykonalne. Zupełnie inną sytuacją jest natomiast losowanie wejść, ale samodzielne decydowanie o czasie/miejscu wejścia.

Właśnie tak działają zawodowcy - selektywnie wybierają takie momenty, by te szanse na wygranie pozycji były sporo wyższe niż 50%. FX to statystyka i rachunek prawdopodobieństwa wbrew pozorom.

Na koniec eye-candy :)

Obrazek

Czy naprawdę przy takim shorcie moje szanse na wygraną wynosiły 50%?

Mr.T

Nieprzeczytany post autor: Mr.T »

oktar pisze:Czy naprawdę przy takim shorcie moje szanse na wygraną wynosiły 50%?
To napewno S? 8)

pin54
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 22
Rejestracja: 28 sie 2010, 17:30

Nieprzeczytany post autor: pin54 »


szanse losowego wejścia są jak 50:50. zawsze! szanse twojego przemyslanego wejscia tez są 50:50. zawsze!
Możesz to jakoś rozwinąć, bo to mnie ni jak nie przekonuje (jak widać nie tylko mnie).

Co to jest losowe wejście ? Co to jest przemyślane wejście ? Albo raczej co uznajemy za sukces ?

Dla mnie przemyślane wejście (wejście=transakcja) to takie które uwzględnia wiele czynników m.in długość ruchu, czas, kierunek na podstawie danych które posiadam, bez tego wejście jest nieprzemyślane! A więc mam takie same szanse na zdobycie 100 pipsów na long w ciągu 8 h jak i na niezdobycie ich ?, czy raczej takie same na zdobycie ich w tym samym czasie na shorcie ?

Ogólnie twoja wypowiedź sugeruje że forex jest w 100% grą losową.

beginner

Nieprzeczytany post autor: beginner »

Kenia pisze:szanse twojego przemyslanego wejscia tez są 50:50. zawsze!
Na próbie kilkuset moich wejść, z reguły w okolicach kreski, prawdopodobieństwo osiągnięcia celu szacuję na 80-90%. Czy to znaczy, że wejście jest losowe... Nie przekonuje mnie to 50/50...

Dodano po 1 minutach:

A co do zamykania pozycji... odczuwam duży komfort psychiczny ostatnio mając TP w zleceniu...

ODPOWIEDZ